- Wszystkie silniki mają trzy cylindry, nawet ten w hybrydzie
- Toyota jako jedna z niewielu marek daje sobie radę bez turbodoładowania
- Hybryda jest superoszczędna w mieście - poniżej 4 l/100 km!
- W ofercie także odmiana z silnikiem spalinowym i skrzynią automatyczną
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
- Przeczytaj też:
- Toyota Yaris 1.0 VVT-i 72 KM - od 64 900 zł (Active)
- Toyota Yaris 1.5 Dynamic Force 125 KM - od 69 900 zł (Comfort)
- Toyota Yaris 1.5 Dynamic Force 125 KM Multidrive S - od 75 900 zł (Comfort)
- Toyota Yaris 1.5 Hybrid 116 KM - od 81 700 zł (Active)
- Toyota Yaris - którą wersję polecamy?
Toyota Yaris - Samochód Roku 2021 - jest zdecydowanie jednym z tych zgrabniejszych (czytaj: mniejszych) samochodów segmentu B. Ma zaledwie 394 cm długości, ale za to rozstaw osi wynosi już pokaźne 256 cm. To tyle, co np. w Skodzie Fabii, jednak ze względu na modną linię nadwozia oraz odmienne założenia projektowe, Yaris jest w środku znacznie mniej przestronny od Fabii, szczególnie na tylnej kanapie.
Ale to nie przeszkadza tysiącom nabywców kupować miejską Toyotę, szczególnie, że - w odróżnieniu od konkurencyjnej Skody - jako prawie jedyna w segmencie (poza np. bliźniaczym modelem Mazda 2 oraz Renault Clio E-Tech) Toyota dysponuje pełnym napędem hybrydowym. Pojemność bagażnika Toyoty Yaris to zaledwie 286 litrów (Fabia: 380 litrów). Skoro tak wygląda czesko-japońska konfrontacja, a Yaris mimo jej wyniku dobrze się sprzedaje, to coś musi w sobie mieć, co przyciąga klientów do salonów.
I ma!
Zaczniemy od silników.
Przeczytaj też:
- Pięć aut miejskich od 50 000 zł - modele godne polecenia
- Skoda Fabia 1.0 TSI DSG – praktyczna jak nigdy dotąd
- Nawet 5,7 l/100 km. I to nie są diesle! Hyundai i20 vs. Renault Clio i Skoda Fabia
Toyota Yaris 1.0 VVT-i 72 KM - od 64 900 zł (Active)
Ten podstawowy silnik już bardzo dobrze znamy - od wielu lat napędza np. Toyotę Aygo i podstawowe Yarisy. Mimo skromnego czasu rozpędzania do 100 km/h, wynoszącego 14,6 sekundy oraz bardzo skromnej prędkości maksymalnej (160 km/h) tym autem po mieście da się jeździć, a to dzięki przyzwoitej elastyczności napędu.
Co prawda maksymalny moment obrotowy występuje dopiero przy 4400 obrotów na minutę, a moc maksymalna przy 6000 obrotów na minutę, jednak trzycylindrowa natura pozwala temu silniczkowi przyzwoicie „zbierać” się z dołu podczas miejskiej jazdy. Kiedy wyjedziecie z miasta, deficyt mocy pojawi się niemal natychmiast. Średnie spalanie katalogowe to 5,6 l/100 km. Kolejny silnik w gamie stanowi milowy skok ku przyjemności z jazdy, bo jest to...
Toyota Yaris 1.5 Dynamic Force 125 KM - od 69 900 zł (Comfort)
Na tle trzycylindrowego, litrowego napędu podstawowego, również trzycylindrowy silnik 1.5 to niemal rakieta. Do stu kilometrów na godzinę przyspiesza już w 9 sekund, a prędkość maksymalna to 180 km/h.
Mimo sześciobiegowej skrzyni nie spodziewajcie się jednak tak niskiego poziomu obrotów, jak w przypadku konkurencji z silnikami turbo. Maksymalny moment obrotowy wynosi 153 Nm/4800 obr./min, a obroty mocy maksymalnej to aż 6600 obr./min. To zdecydowanie napęd dla fanów wysokich obrotów. Średnie spalanie katalogowe: 5,2-5,5 l/100 km. A jeżeli ktoś jest zbyt leniwy, by zmieniać biegi, niech wybierze...
Toyota Yaris 1.5 Dynamic Force 125 KM Multidrive S - od 75 900 zł (Comfort)
To jest odmiana z bezstopniową skrzynią automatyczną, która zazwyczaj - ale nie zawsze - odbiera nieco wigoru pojazdowi, w którym jest zamontowana. I tak przyspieszenie do stu kilometrów na godzinę zabiera już nie 9 a 10,2 sekundy - jeżeli to ma być cena za komfort nieużywania sprzęgła, to nie jest ona wygórowana.
Ale przed zakupem koniecznie przejedźcie się takim samochodem, bowiem skrzynie bezstopniowe mają tendencję do wkręcania silnika na wysokie obroty już po choćby minimalnie niedelikatnym dodaniu gazu - nie każdemu to odpowiada. Średnie spalanie katalogowe rośnie o jedną dziesiątą litra. No i wreszcie mamy najciekawszy napęd Yarisa:
Toyota Yaris 1.5 Hybrid 116 KM - od 81 700 zł (Active)
Szacunek dla Toyoty za to, że udostępnia pełną hybrydę już w podstawowej specyfikacji i nie zmusza nabywców do inwestowania w dodatkowe drogie wyposażenie, aby mogli skorzystać z zalet napędu hybrydowego.
W tym przypadku silnik 1.5 osiąga 92 KM/5500 obr./min, a maksymalny moment obrotowy wynosi 120 Nm/3600 obr./min. Moc systemowa układu hybrydowego to 116 koni mechanicznych, a przyspieszenie do 100 km/h zabiera 9,7 s. Mamy więc całkiem żwawe ekoauto, osiągające w dodatku 175 km/h, a więc na autostradzie też da sobie radę. Średnie spalanie: 3,8-4,3 l/100 km. Rewelacyjnie mało!
A teraz - pora na wyposażenie, a wybór jest w przypadku Yarisa ogromny. Paletę otwiera specyfikacja Active, która ma między innymi takie elementy na pokładzie:
- Asystent utrzymania pasa ruchu (LTA)
- System automatycznego powiadamiania ratunkowego (eCall)
- System wykrywania zmęczenia kierowcy (SWS)
- System multimedialny Toyota Touch® 2 z kolorowym ekranem dotykowym (7")
- Interfejs Apple CarPlay*, interfejs Android Auto™ (połączenie przewodowe)
- Tapicerka materiałowa
Kolejnym szczeblem jest specyfikacja Comfort, w której znajdziecie dodatkowo takie elementy:
- Kamera cofania ze statycznymi liniami pomocniczymi
- Światła przeciwmgielne
- Inteligentne wycieraczki z czujnikiem deszczu
- Trójramienna kierownica obszyta skórą
- Gałka dźwigni zmiany biegów obszyta skórą
- 4 głośniki
I wiecie co? Nie jesteśmy nawet w połowie listy specyfikacji! Kolejna to Executive, a w niej mamy dodatkowo takie dobrodziejstwa:
- Automatycznie ściemniające się lusterko wsteczne
- Elektrycznie składane lusterka zewnętrzne
- System bezkluczykowego dostępu do samochodu (Inteligentny kluczyk)
- Światła przeciwmgielne w technologii LED
- System multimedialny Toyota Smart Connect® z kolorowym ekranem dotykowym (9" HD)
- Nawigacja Connected z mapami online i 4-letnią darmową transmisją danych
- Interfejs Apple CarPlay*, interfejs Android Auto™ (połączenie bezprzewodowe)
- 17" felgi aluminiowe z oponami 205/45 R17
Pozostały nam do przeglądu jeszcze dwie specyfikacje Yarisa. Pierwsza nazywa się Selection Style i zawiera dodatkowo takie elementy (ale uwaga: względem wersji Comfort):
- Automatycznie ściemniające się lusterko wsteczne
- Elektrycznie składane lusterka zewnętrzne
- System bezkluczykowego dostępu do samochodu (Inteligentny kluczyk)
- Światła przeciwmgielne w technologii LED
- System multimedialny Toyota Smart
- Connect® z kolorowym ekranem dotykowym (9" HD)
- Nawigacja Connected z mapami online i 4-letnią darmową transmisją danych
- Interfejs Apple CarPlay*, interfejs Android Auto™ (połączenie bezprzewodowe)
- Dach w kolorze fortepianowej czerni
- 17" felgi aluminiowe z oponami 205/45 R17
I wreszcie - specyfikacja GR Sport, która względem wersji Comfort ma takie cuda:
- Przedni i tylny zderzak w stylistyce sportowej
- Wykończenie górnego przedniego grilla GR SPORT
- Nakładki progowe z logo GR SPORT
- Trójramienna kierownica obszyta skórą z perforacją i przeszyciami w kolorze czerwonym
- Tapicerka z ekologicznego zamszu Ultrasuede™ z przeszyciami w kolorze czerwonym
- 18" felgi aluminiowe z oponami 215/40 R18
Widzieliście gdzieś u konkurencji taki wybór wersji wyposażenia w prostym, niedrogim z założenia miejskim samochodzie? To tylko potęguje mętlik w głowie kupującego, który chciałby wybrać jak najlepiej. Co zatem warto wybrać?
Toyota Yaris - którą wersję polecamy?
Zdecydowanie i za wszelką cenę - hybrydę. Jest to tak udany i oszczędny napęd, że jeżeli tylko zamierzacie użytkować swojego Yarisa w mieście i macie jakąkolwiek możliwość pozyskania funduszy na takie auto, to warto je kupić.
Jurorzy Car Of The Year 2021 wiedzieli, co robią, a że Yaris nie jest jakimś wyjątkowym autem pod względem stylu czy funkcjonalności, to lwią część punktów przyciągnął świetny napęd hybrydowy.
Trójka przed przecinkiem w spalaniu w mieście?
Z Toyotą Yaris Hybrid to możliwe. Naprawdę mówimy o realnym spalaniu! Jeżeli jednak nie chcecie wydawać co najmniej 81 700 zł na hybrydę - a to na pewno nie jest mała kwota - to uzbierajcie, chociaż na silnik 1.5 (69 900 zł) zamiast 1.0 (64 900 zł). Różnica we wrażeniach z jazdy jest ogromna.
Galeria zdjęć
1/12 Toyota Yaris mierzy 394 cm długości i jest jednym z mniejszych samochodów miejskich.
2/12 Mimo to rozstaw osi jest pokaźny - koła rozmieszczono niemal w rogach karoserii.
3/12 Wygląd tyłu auta jest bardzo charakterystyczny i trudno byłoby pomylić go z konkurentami.
4/12 Modna linia nadwozia i zgrabne wymiary mają swoją cenę: to 286 litrów pojemności bagażowej. Mało, nawet na większe zakupy.
5/12 Światła główne w technologii LED (Basic LED) to standard w wersji Executive. Mogą wyglądać inaczej, niż te na zdjęciu.
6/12 Tradycyjnie dla Toyoty, najbardziej polecaną wersją silnikową jest hybryda, która tutaj ma trzycylindrowy silnik 1.5 i rozwija moc systemową 116 KM. Spalanie w mieście - poniżej 4 l/100 km. Realne!
7/12 Jakiej wersji silnikowej byście nie wybrali, pod maską zawsze będą trzy cylindry. O pojemności 1.0 lub 1.5 (także w hybrydzie - 1.5).
8/12 Kabina prezentuje się nowocześnie, a to, czego nie widać na tym zdjęciu, to ograniczona widoczność do tyłu.
9/12 Oprócz cyfrowych zegarów, w opcji dostępny jest nawet wyświetlacz przezierny. Prawdziwy, który wyświetla informacje na szybie auta, a nie plastikowej płytce.
10/12 W zależności od wersji, dostępna jest tapicerka z elementami skórzanymi w kolorze czarnym lub beżowym, a także ekologiczny zamsz z czerwonymi przeszyciami.
11/12 Potężnie profilowane błotniki zapowiadają emocje - może bez przesady, ale przyjemności z jazdy zabraknąć nie powinno.
12/12 I jak? Wiecie już, czy Toyota Yaris to coś w sam raz dla Was?
