- W porównaniu z poprzednikiem Audi RS 3 o wiele bardziej lubi teraz zakręty, stało się mniej podsterowne
- Audi pozostaje wierne 5-cylindrowym silnikom od 1976 r. Obecne 2.5 TFSI rozwija o 20 Nm więcej niż poprzednik
- Po Audi RS 3 można by się spodziewać bardziej hardcorowych, pełnych foteli kubełkowych
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Audi i pięć cylindrów: ta historia trwa od 1976 r. i jest obok napędu quattro jednym z fundamentów awansu Audi do klasy premium, wszystko też ściśle powiązane z motosportem i legendarną postacią inżyniera i szefa, Ferdinanda Piëcha. Ale wiele wskazuje na to, że nietypowy i przez to drogi w produkcji silnik 2.5 TFSI ma w nowym RS 3 swój ostatni występ. Audi postarało się, by był on wyjątkowy.
Wyglądem Audi RS 3 przyćmiewa poprzedników: ma jeszcze bardziej nabrzmiałe muskuły, przepotężny grill i karbonowy spoiler w opcji. Pięciocylindrowiec otrzymał zastrzyk 20 Nm, dzięki czemu dobija teraz do okrągłych 500 Nm, a niezmienione 400 KM osiąga w szerszym zakresie obrotów – to efekt zwiększenia ciśnienia doładowania. Nadal budzi się do życia w wyraźnie rozchwianym nastroju, przywodząc na myśl auta wyczynowe.
Mimo wydechu z klapkami, które mogą przyjmować także pośrednie pozycje, charakterystyczne bulgotanie nie robi już takiego rabanu, jak kiedyś. Szczególnie w sytuacji ujęcia gazu czy redukcji chciałoby się usłyszeć coś więcej, ostrzej. Normy emisji hałasu nie sprzyjają, ale charakterny gang silnika uwodzi i tak.
Na prostej już poprzednie Audi RS 3 było piekielnie szybkie, zdarzało nam się nawet zmierzyć 3,7 s 0-100 km/h. Teraz w dość chłodnych warunkach Audi RS 3 osiągnęło fabryczne 3,8 s, co w super hot hatchach i tak pozostaje topowym osiągnięciem, oczywiście, wspieranym procedurą launch control. Po wybraniu odpowiednich opcji można zwiększyć v maks. do nawet 290 km/godz., czym Audi RS 3 również zawstydza konkurencję. Ważące 1560 kg Audi bestialsko rwie, a zaawansowany napęd quattro znakomicie radzi sobie z przeniesieniem mocy na asfalt nawet w warunkach gorszej przyczepności.
Audi RS 3 Sportback – zbawienny torque splitter
Audi zastosowało przy tylnej osi układ dwóch sprzęgieł wielopłytkowych (tzw. Torque Splitter), które są w stanie niezależnie rozkładać moment między tylne koła. Daje to przede wszystkim ogromną przewagę w zakrętach, Audi RS 3 nareszcie zachowuje się mniej podsterownie, jest bardziej posłuszne, gdy trzeba zacieśnić zakręt, i pozwala szybciej docisnąć gaz na wyjściu, dzielnie opierając się na przednim zewnętrznym kole i dopędzając to tylne. Co prawda, duży silnik nadal zamontowany jest przed przednią osią i rozkład masy 60/40 proc. nie pomaga w późnych dohamowaniach do zakrętu, ale pod względem prowadzenia Audi RS 3 wykazuje ogromny postęp i na torze nie „zjada” już tak bardzo opon, jak kiedyś.
No, chyba że włączy się tryb RS Torque Rear i dezaktywuje ESP – wówczas po mocnym dociśnięciu gazu Audi RS 3 łatwiej wprowadza się w poślizg, na zewnętrzne tylne koło może trafiać nawet do 100 proc. momentu kierowanego na tylną oś. Żeby utrzymać względnie płynny drift, trzeba jednak mocniej naciskać gaz, niż podpowiada rozsądek, dopiero wtedy Torque Splitter właściwie reaguje.
Audi RS 3 Sportback – zasługuje na lepsze hamulce
W obliczu sportowych możliwości średnio wypadają hamulce: 36,7 m na zimno i 35 m po rozgrzaniu to wynik akceptowalny, ale nie w 400-konnym sportowcu.
Przekładnia w trybie manualnym przestaje ingerować w moment zmiany biegu, ale w Comforcie zdarza jej się zwlekać z redukcją. Z kolei w czasie zmiany biegu na wyższy przez chwilę czuć przerwę w dostawie mocy – dziwny objaw w dwusprzęgłówce. Wśród trybów jazdy zaskakiwać może ustawienie Efficiency, ale dobrze sprawdza się, kiedy po prostu się podróżuje, a nie gna. W nim po odjęciu gazu skrzynia przechodzi w tryb żeglowania. W mieście można w ten sposób "się turlać", spalając 10 l/100 km (przy żwawszej jeździe: 12-14 l). Na autostradzie Audi RS 3 zużywa 10-10,5 l, na ekspresówce udało się nawet zejść do 8,2 l/100 km.
Do codziennej jazdy Audi RS 3 jak najbardziej się nadaje. Opcjonalne adaptacyjne zawieszenie ma dość dużą rozpiętość regulacji, w ustawieniu Comfort w dalszej trasie nie zmęczy. W mieście zapadnięte studzienki lepiej omijać, ale progi czy łączenia jezdni filtrowane są OK. Zaskakująco komfortowe są też fotele.
Audi RS 3 szokuje jeszcze ceną: nasz dobrze, ale wciąż niekompletnie wyposażony egzemplarz kosztował prawie 400 tys. zł. Owszem, przez 2,5-litrowy silnik Audi wpada w wyższą stawkę akcyzową, ale opcje są relatywnie drogie.
Audi RS 3 Sportback – oceny
Nadwozie: Solidnie zmontowana kabina, z tyłu raczej przytulna. Bagażnik o 25 proc. mniejszy niż w zwykłym A3. 4,5/6
Napęd: Najlepsze w tej klasie osiągi. Spore możliwości strojenia, tryb driftu, v maks. nawet do 290 km/h. 6/6
Spalanie: 2.5 TFSI bywa spragnione, ale podczas grzecznej jazdy spalanie jest znośne w obliczu mocy. 4/6
Prowadzenie: Duży progres względem poprzednika, zwinniejszy i bardziej precyzyjny, ale hamulce mogłyby działać jeszcze skuteczniej. 5,5/6
Komfort: Amortyzacja na co dzień – OK, przyjemne fotele, przy tempie autostradowym nieco głośny. 4,5/6
Multimedia: Rewelacyjne wirtualne zegary, czytelny head-up, ekrany ze świetną grafiką i żwawą reakcją na dotyk, droga nawigacja. 5,5/6
Koszty: Relatywnie drogie opcje, bazowa cena o 17 400 zł wyższa od AMG A 45 S. Za to 3 lata gwarancji. 3/6
OCENA KOŃCOWA: 5/6
Audi RS 3 Sportback – nasza opinia
Audi RS 3 Sportback to kompaktowa petarda, która pozwala wykorzystywać drzemiący w niej potencjał w każdych warunkach, na co dzień i na torze. Oryginalnie brzmi, ma skuteczny i "rozrywkowy" układ przeniesienia napędu, jeździ też posłuszniej i zwinniej od poprzedniej generacji. Niestety, z fajnymi opcjami szybko robi się drogo.
Audi RS 3 Sportback – wymiary
*po odsunięciu oparcia przedniego fotela o metr od pedału hamulca (odpowiada to ustawieniu dla kierowcy przeciętnego wzrostu)
Audi RS 3 Sportback – wyniki testu
0-50 km/h | 1,6 s |
0-100 km/h | 3,8 s |
0-130 km/h | 5,8 s |
0-160 km/h | 8,6 s |
0-200 km/h | 13,6 s |
60-100 km/h | 1,8 s |
80-120 km/h | 2,3 s |
Masa rzeczywista/ładowność | 1560/515 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 60/40 proc. |
Średnica zawracania (lewo/prawo) | 12,3/12,3 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne hamulce) | 36,7 m |
Hamowanie ze 100 km/h (rozgrzane hamulce) | 35,0 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 60 dB (A) |
przy 100 km/h | 67 dB (A) |
przy 130 km/h | 71 dB (A) |
Średnie zużycie w teście (98 okt.) | 10,5 l/100 km |
Zasięg | 520 km |
Audi RS 3 Sportback – dane techniczne (producenta)
Silnik: typ/cylindry/zawory | benz. turbo/R5/20 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie | wtrysk bezpośredni |
Pojemność skokowa | 2480 cm3 |
Moc maksymalna | 400 KM/5600 obr./min |
Maks. moment obrotowy | 500 Nm/2250 obr./min |
Skrzynia biegów | aut. 2-sprzęgłowa 7b |
Napęd | 4x4 |
0-100 km/h | 3,8 s |
Prędkość maks. | 250 km/h (w opcji 280 lub 290 km/h) |
Średnie spalanie wg WLTP | 9,0 l/100 km |
Emisja CO2 | 249 g/km |
Pojemność bagażnika | 282-1104 l |
Pojemność zbiornika paliwa | 55 l |
Masa przyczepy z hamulcem/bez | brak możliwości holowania |
Marka i model opon test. auta | Bridgestone Potenza Sport |
Rozmiar opon (przód | tył) | 265/30 R 19 | 245/35 R 19 |
Audi RS 3 Sportback – wyposażenie
Wersja | RS 3 Sportback |
Reflektory LED/matrycowe | S/14 900 zł** |
Klimatyzacja aut. 2-stref. | S |
Nawigacja MMI Plus | 10 500 zł |
Ekran head-up | 4720 zł |
CarPlay i Android Auto | 14 900 zł** |
Nagłośnienie Bang & Olufsen | 14 900 zł** |
Elektrycznie ster.: klapa bagażnika/fotele | 2130/5120 zł |
Skóra nappa | 5900 zł |
Podgrzewane siedzenia | 14 900 zł** |
Lakier szary Kemora | S |
Alufelgi 19-calowe | 3540 zł |
*Pakiet promocyjny Superior
Audi RS 3 Sportback – cena i gwarancja
Cena podstawowa test. wersji | 283 400 zł |
Cena testowanego auta | 396 200 zł |
Gwarancja mechaniczna | 3 lata lub 90 tys. km |
Gwarancja perforacyjna | 12 lat |
Przeglądy | wg wskazań lub co 2 lata |