- Nowy w Focusie system obsługi Sync 4 z dużym ekranem dotykowym znamy już z Mustanga Macha-E
- Silnik 1.0 pracuje w układzie miękkiej hybrydy, rozwijając w testowanym aucie moc 155 KM (w ofercie jest też wersja 125-konna)
- W wersji 155-konnej do wyboru są 6-biegowa skrzynia manualna lub 7-stopniowa dwusprzęgłowa
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Ford Focus to taki samochód, że już przy wsiadaniu cieszysz się z tego, co cię czeka. A mianowicie z jazdy. Okazją do przejechania się Focusem po face liftingu stało się wydarzenie Grupy Auto Bilda – Test the Best na torze Bridgestone'a koło Rzymu.
Po wejściu do wnętrza zmodernizowanego Forda Focusa natychmiast w oczy rzuca się potężny wyświetlacz o przekątnej 33 cm. System Sync 4 z ciekawie zaprojektowaną animacją i łatwą do nauczenia obsługą menu znamy już z Mustanga Macha-E. W kompaktowym Fordzie ekran obrócono o 90 st. i trochę zmniejszono. Dzięki temu kokpit wygląda nowocześnie i stylistycznie oszczędnie. U nas nieobecny, ale sprzedawany na niektórych rynkach bazowy wariant „Cool & Connect“ ma 8-calowy ekran dotykowy z systemem Sync 3. Od wersji Titanium, podstawowej na naszym rynku, seryjny system obsługi do Sync 4 i 13,2-calowy, czyli 33,5-centymetrowy ekran dotykowy.