Jak rozpoznać, że jest się kierowcą myślącym? Jednym ze sposobów jest sprawdzenie, co się ma w garażu. Jeżeli należycie do grupy zwykłych zjadaczy chleba i nie jeździcie SUV-em z dużym silnikiem Diesla, to macie od nas plusa. Trzeźwo myślący Kowalski patrzy z pogardą na wszystko co zbyteczne i niepraktyczne: ciężkie, wielkie limuzyny, ciasne coupé czy duże crossovery. Kompakt to wybór z rozsądku, a szczególnie w wersji kombi.
Ale co powinien mieć pod maską? Klasyczny, wolnossący silnik o przyzwoitej, ale niewygórowanej pojemności, czy może downsizingową jednostkę, która ma tyle cylindrów, co trzy małe kosiarki, za to osiąga moc z litra pojemności skokowej godną sportowego samochodu do smażenia opon? Pozwólmy sobie na tyle szaleństwa i odkryjmy, co zaoferuje nam... nowoczesność.
Chętnie zdradzimy, dlaczego uważamy takie auta za rozsądny wybór, o ile ktoś nie boi się dość skomplikowanego i mocno wysilonego napędu. Są oszczędne, okazują się też praktyczne. Dobrym przykładem jest Opel Astra Sports Tourer. Jego bagażnik jest duży, podobnie jak oferta układów asystujących i multimediów. Z 3-cylindrowym silnikiem 1.0 o mocy 105 KM Astra ma zużywać tylko 4,5 l/100 km.
Do porównania z Oplem dobraliśmy Kię, Peugeota i Seata. Koreańczycy dostarczają swoje kombi także z 3-cylindrowym, litrowym silnikiem, ale wyciskają z niego moc 120 KM. Hiszpanie wyposażają Leona w nową volkswagenowską jednostkę 1.0 TSI (115 KM). Francuzi z kolei wsadzają do 308 SW swojego 110-konnego PureTecha – także tu mamy 3 „gary”, ale 1,2 l pojemności. Czas wziąć je pod redakcyjną lupę!
Kia cee’d SW 1.0 T-GDI - styl to strzał w dziesiątkę
7 lat (spokoju) jest nie do przecenienia - za cee’dem już na dzień dobry przemawiają dwa argumenty: gwarancja (co przy tak wysilonym silniku nie jest bez znaczenia) oraz... przeciętność. Ale spokojnie, mamy na myśli zdecydowanie pozytywny wydźwięk tego słowa. Kia oferuje miejsce bez ograniczania widoczności.
Amortyzacja nierówności może nie jest absolutnie dopracowana, ale daje radę na większości nawierzchni – jedynie na dużych pofalowaniach jezdni zawieszenie zbyt mocno się ugina, co można odczuć po pełnym obciążeniu samochodu. Systemy asystujące są dostępne w cee’dzie raczej w (bardzo) ograniczonym zakresie, ale w testowanej wersji Kia nie oferuje ich w ogóle! Przednie fotele mają kiepskie obicia i nie podtrzymują ciała wystarczająco mocno. Przy konstruowaniu tylnej kanapy inżynierowie też się nie popisali – żeby położyć oparcia, trzeba najpierw złożyć siedziska. Silnik pracuje bez wysiłku, ale zużył w teście 6,5 l/100 km.
Opel Astra Sports Tourer 1.0 Turbo - glamour w oplowskim wydaniu
Na początek dobre wieści: mimo trochę pretensjonalnej nazwy Astra Sports Tourer pozostała kombi z prawdziwego zdarzenia. Bagażnik mieści maksymalnie 1630 l, dostęp do niego ułatwia elektrycznie otwierana klapa, a drobiazgi pomaga utrzymać w porządku sprytny system schowków.
Szkoda tylko, że oparcie kanapy nie składa się na równo z podłogą. Zajmowanie miejsca z tyłu nie jest wcale takie łatwe, a osoby z rozmiarem buta 43 będą narzekać na brak miejsca na stopy. Za to Astra jeździ nienagannie. Zestrojenie zawieszenia trafia w idealny kompromis między sportowo-czystym prowadzeniem a komfortem. Nawet przejazd po kocich łbach nie wytrzęsie pasażerów. W mieście irytuje mrukliwy ton, który towarzyszy silnikowi do poziomu 2 tys. obrotów. 5,8 l testowego spalania uznajemy za znośny wynik, choć Astra nie należy do sprinterów. Za to wspaniale wytraca prędkość – ze 100 km/h zatrzymuje się na dystansie 34,9 m.
Peugeot 308 SW 1.2 PureTech - dobry silnik, dziwny kokpit
Ten typ wymaga przyzwyczajenia. Teoretycznie wystarczy raz sobie wszystko poustawiać, chwilę przywyknąć i z (nadzwyczaj) małą kierownicą można żyć. W „308-ce” kierowca zerka na zegary umieszczone nie za, ale nad kierownicą. I tu zaczynają się schody. W praktyce działałoby to nawet dobrze, jednak obrotomierz działający w „odwrotną” stronę to ergonomiczna pomyłka.
Pozostałe detale też wymagają od kierowcy zmiany przyzwyczajeń. Obsługa wszystkich funkcji przez opornie działający ekran dotykowy denerwuje, fotele też nie pasują zbyt dobrze. Silnik pracuje cicho na biegu jałowym i przy hamowaniu, jednak nie kręci się tak gładko jak jednostka Seata. Mechanizm zmiany biegów powinien pracować z większą precyzją i czuciem. Wspaniały jest za to kufer. Jest ogromny, a kanapę można składać wygodną dźwignią. Oparcia składają się wtedy sprawnie i na płasko bez tworzenia progów – to świetne rozwiązanie.
Seat Leon ST 1.0 TSI Ecomotive - trochę inny Golf
Leon to brat VW Golfa – ze wszystkimi tego konsekwencjami. Nadwozie jest przestronne (także z tyłu) i funkcjonalne, fotele bardzo wygodne – pod względem cech istotnych w codzienności Leon nie pozwala sobie na wpadki. Do tego pasuje dobre wyciszenie wnętrza, które czyni dalekie podróże bardzo przyjemnymi.
Litrowe TSI pracuje spokojnie i cicho, energicznie się wkręca na obroty i od 2 tys. obrotów prężnie buduje moc. Patrząc na wyniki pomiarów przyspieszania, przecieraliśmy oczy ze zdumienia. A na stacji benzynowej motor okazuje się rekordowo oszczędny! W teście Leon zużył tylko 5 l/100 km – żaden z konkurencyjnych kombiaków nie okazał się tak ekonomiczny. Zawieszenie i układ kierowniczy pracują tak jak na ten segment przystało – nieprzesadnie sportowo, ale czytelnie informują kierowcę o czym trzeba. Mniejsze nierówności Leon amortyzuje sprawnie także dzięki relatywnie miękkim, 16-calowym oponom.
Kia ceed SW, Opel Astra Sports Tourer, Peugeot 308 SW i Seat Leon ST - dane producentów
Seat | OPEL | Peugeot | Kia | |
Silnik: typ/cylindry/zawory | benzynowy, turbo/R3/12 | benzynowy, turbo/R3/12 | benzynowy, turbo/R3/12 | benzynowy, turbo/R3/12 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu |
Zasilanie | wtrysk bezpośredni | wtrysk bezpośredni | wtrysk bezpośredni | wtrysk bezpośredni |
Pojemność skokowa (cm3) | 999 | 999 | 1199 | 998 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 115/5000 | 105/5500 | 110/5500 | 120/6000 |
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min) | 200/2000 | 170/1800 | 205/1500 | 171/1500 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 202 | 195 | 188 | 187 |
Skrzynia biegów | man. 6 | man. 5 | man. 5 | man. 6 |
Napęd | przedni | przedni | przedni | przedni |
Hamulce (przód/tył) | tw/t | tw/t | tw/t | tw/t |
Pojemność bagażnika (l) | 587–1470 | 540–1630 | 610–1660 | 528-1642 |
Opony testowanego auta | 205/55 R 16 | 225/45 R 17 | 225/45 R 17 | 225/45 R 17 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 50 | 48 | 52 | 53 |
Emisja CO2 (g/km) | 99 | 103 | 111 | 120 |
Czynnik układu klimatyzacji | R134a | R1234yf | R1234yf | R1234yf |
Dł./szer./wys. (mm) | 4535/1816/1451 | 4702/1809/1510 | 4585/1804/1461 | 4505/1780/1485 |
Kia ceed SW, Opel Astra Sports Tourer, Peugeot 308 SW i Seat Leon ST - wyniki pomiarów drogowych
Leon ST | Astra S. T. | 308 SW | cee’d SW | |
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,7 s | 3,7 s | 3,8 s | 3,9 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,1 s | 11,7 s | 11,0 s | 11,5 s |
Przyspieszenie 0-130 km/h | 16,3 s | 19,5 s | 18,4 s | 19,0 s |
Elastyczność 60-100 km/h | 7,7 s (na 4. biegu) | 11,2 s (na 4. biegu) | 10,5 s (na 4. biegu) | 9,9 s (na 4. biegu) |
Elastyczność 80-120 km/h | 14,2 s (na 6. biegu) | 16,5 s (na 5. biegu) | 17,7 s (na 5. biegu) | 22,4 s (na 6. biegu) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1252/518 kg | 1308/542 kg | 1309/516 kg | 1385/435 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 57/43 proc. | 56/44 proc. | 59/41 proc. | 57/43 proc. |
Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 11,1/10,9 m | 11,3/11,1 m | 11,0/10,9 m | 11,1/11,3 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 36,9 m | 36,8 m | 38,2 m | 37,6 m |
Hamowanie ze 100 km/h (gorące) | 36,1 m | 34,9 m | 36,7 m | 36,7 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 58 dB (A) | 59 dB (A) | 58 dB (A) | 58 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 100 km/h | 65 dB (A) | 67 dB (A) | 66 dB (A) | 67 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 130 km/h | 69 dB (A) | 70 dB (A) | 70 dB (A) | 71 dB (A) |
Spalanie testowe | 5,0 l/100 km | 5,8 l/100 km | 5,5 l/100 km | 6,5 l/100 km |
Zasięg | 990 km | 820 km | 930 km | 810 km |
Kia ceed SW, Opel Astra Sports Tourer, Peugeot 308 SW i Seat Leon ST - wymiary kabin
Seat Leon | Opel Astra | Peugeot 308 | Kia cee'd | ||
Miejsce na nogi z przodu maks. | (mm) | 1190 | 1165 | 1160 | 1155 |
Szerokość wnętrza z przodu | (mm) | 1470 | 1450 | 1480 | 1475 |
Wysokość wnętrza z przodu maks. | (mm) | 1025 | 1055 | 1020 | 1045 |
Zakres regulacji fotela | (mm) | 240 | 245 | 225 | 215 |
Indeks miejsca na nogi z tyłu* | (mm) | 750 | 720 | 710 | 755 |
Szerokość wnętrza z tyłu | (mm) | 1455 | 1440 | 1435 | 1475 |
Wysokość nad głową z tyłu | (mm) | 955 | 1000 | 945 | 980 |
Wysokość siedziska z tyłu | (mm) | 340 | 345 | 350 | 345 |
*po odsunięciu oparcia przedniego fotela o metr od pedału hamulca (odpowiada to ustawieniu dla kierowcy przeciętnego wzrostu).
Kia ceed SW, Opel Astra Sports Tourer, Peugeot 308 SW i Seat Leon ST - wyposażenie i opcje
Leon ST | Astra S. T. | 308 SW | cee’d SW | |
Wersja | 1.0 TSI Style Ecomotive | 1.0 Turbo Elite | 1.2 PureTech Active | 1.0 T-GDI GT-Line |
Airbagi czołowe/boczne | S/S | S/S | S/S | S/S |
Kurtyny powietrzne/airbag kolanowy kierowcy | S/S | S/N | S/N | S/N |
Reflektory ksenonowe/LED | N/S | N/5900 zł | N/N (dostępne w Allure) | N/N |
Światła przeciwmgielne | S | S | 800 zł | S |
Klimatyzacja manualna/automatyczna | N/S | N/S | N/S | N/S |
Elektrycznie sterowane szyby przód/tył | S/S | S/S | S/S | S/S |
Elektrycznie sterowane lusterka | S | S | S | S |
System multimedialny z odtwarzaczem MP3 | S | S | S | S |
Kierownica wielofunkcyjna | S | S | S | S |
Bluetooth/złącze USB | S/S | S/S | S/S | S/S |
Nawigacja/elektrochromatyczne lusterko | 4359/528 zł (pakiet) | 3000 zł/S | 2050 zł (pakiet)/S | S/S |
Komputer pokładowy/dostęp bez kluczyka | S/N | S/S | S/N (dostępne w Allure) | S/S |
Czujnik światła/deszczu | 528 zł za obie opcje (pakiet) | S/S | S/S | S/S |
Tempomat/podgrzewane fotele | S/2065 zł | S/1500 zł | S/700 zł | S/2500 zł |
Czujniki parkowania/kamera cofania | 1440/1014 zł | S/2900 zł (pakiet) | 2050 zł (pak.)/N (d. w Allure) | S/S |
Ostrzeganie lub hamowanie przed przeszkodą | 1165 zł | S | N (dostępne w Allure) | N |
Monitoring martwego pola | N | 2900 zł (pakiet) | N (dostępne w Allure) | N (dostępny w wersji L) |
Asystent utrzymania pasa ruchu | 1440 zł | S | N | N |
System rozpoznawania znaków drogowych | 605 zł | S | N | N |
Lakier met./felgi al. w testowanym rozmiarze | 2698 zł/S (16 cali) | 2200 zł/S (17 cali) | 2400 zł/1600 zł (17 cali) | 2000 zł/S (17 cali) |
Kia ceed SW, Opel Astra Sports Tourer, Peugeot 308 SW i Seat Leon ST - ceny, gwarancja, utrata wartości
Leon ST | Astra S. T. | 308 SW | cee’d SW | |
Cena podstawowa testowanej wersji | 81 400 zł | 79 400 zł | 76 500 zł | 85 540 zł |
Utrata wartości (po 3 latach i 60 tys. km) | 48,6 proc. | 43,2 proc. | 50,9 proc. | 46,2 proc. |
Gwarancja mechaniczna | 4 lata | 2 lata | 2 lata | 7 lat |
Gwarancja perforacyjna | 12 lat | 12 lat | 12 lat | 12 lat |
Przeglądy | co 30 tys. km | co 30 tys. km | co 25 tys. km | co 15 tys. km |
Cena po doposażeniu | 91 951 zł | 91 200 zł | 80 950 zł | 85 540 zł |
Brakujące (wyróżnione pogrubioną czcionką) elementy wyposażenia dodaje się do ceny podstawowej testowanej wersji – cena po doposażeniu to cena punktowana.
Kia ceed SW, Opel Astra Sports Tourer, Peugeot 308 SW i Seat Leon ST - spalanie testowe kontra fabryczne zużycie paliwa
Brawa dla Seata! Jego litrowy silnik trzycylindrowy to pierwszy przypadek w historii naszych testów porównujących spalanie testowe z fabrycznym, w którym obietnice producenta pokryły się testowym zużyciem paliwa. Pięć litrów na „setkę” to naprawdę bardzo, bardzo mało jak na w sumie dość dynamiczne auto benzynowe.
Kia ceed SW, Opel Astra Sports Tourer, Peugeot 308 SW i Seat Leon ST - podsumowanie
Seat nas zaskoczył. Kiedy afera paliwowa zatacza coraz szersze kręgi, po aucie koncernu VW nie spodziewaliśmy się spalania testowego zgodnego z danymi producenta. Leon i Astra to znakomite auta. Peugeot i Kia też dają radę, ale są słabsze od czołowej dwójki.
Jeżeli chcecie się podzielić swoim zdaniem na temat testowanych aut lub ich poprzedników, zapraszamy do dyskusji. Chcecie być cytowani? Piszcie!
Kto nie chciałby mieć oszczędnego, pojemnego kombi z cichym silnikiem benzynowym? No tak, ale te samochody nie mają silników, tylko... Silniczki. Mimo, że ich moce są całkiem przekonujące, to pojemności jednych śmieszą, a drugich przepełniają obawami o sensowność takiego napędu. Nasze porównanie szybko pogodzi jednych i drugich - tylko czy osiągi okażą się wystarczające, a zużycie paliwa na tyle niskie, żeby przekonać do zakupu spokojnego auta rodzinnego, osiągającego ponad 100 KM z litra pojemności silnika?
Tak wygląda Kia cee'd SW w specjalnej wersji GT-Line. Jeżeli ktoś twierdzi, że jest brzydka, to z pewnością nie widział jej na żywo. Naszym zdaniem - jedno z ładniejszych kombi na rynku.
Kokpit cee'da jest dość klarowny, a zegary zaprojektowano w oryginalny, a zarazem sensowny sposób. Centralne miejsce zajmuje duży prędkościomierz, który jest grafiką wyświetlaną na ekranie ciekłokrystalicznym. Dzięki temu łączy funkcje tradycyjnego wskazówkowego prędkościomierza i wyświetla dodatkowe informacje na cyferblacie. Super pomysł, znakomita czytelność wskazań.
Brawa dla inżynierów Kii - z tyłu jest dużo miejsca.
Widać, że ktoś tutaj solidnie pomyślał: kufer łyka do 1642 l, podłoga jest prawie płaska. Docenią to użytkownicy.
Kia cee'd SW nie jest mistrzem serpentyn, ale głównie za sprawą nie do końca komunikatywnego układu kierowniczego, bo stabilność prowadzenia okazuje się wysoka.
Opel Astra w nowej odsłonie to optycznie udziwniona poprzedniczka. A ponieważ schodzący z rynku model był wyjątkowo urodziwym kombi, nie każdy odbiera taką zmianę jako krok do przodu. Za to karoseria jest znacznie lżejsza.
Kokpit nowego Opla Astry nie powala fantazją, ale funkcjonalność jest w porządku. Mnóstwo miejsca dla kierowcy i pasażera.
Tył Opla Astry Sports Tourer nie rozpieszcza przestronnością tak jak w Kii, ale też jest odrobinę mniej ciasny niż w Peugeocie.
Pojemność do 1630 l, do tego 542 kg ładowności. Ale oparcie kanapy nie składa się na równo z podłogą bagażnika.
Układ jezdny nowej Astry zaskakuje harmonią, godną... Forda Focusa. To dla Opla duży komplement.
Peugeot 308 w wersji kombi wygląda na pokaźne auto. Wrażenie to przekłada się na imponującą pojemność bagażnika, ale zapomniano o adekwatnym miejscu na nogi dla pasażerów tylnej kanapy.
Prawda, że to wygląda świetnie? Nowocześnie, czysto, efektownie. Ale to nie meblościanka, tylko kokpit samochodu, który obok funkcji ozdobnej ma także wpisywać się w prawidła ergonomii i służyć kierowcy, a nie utrudniać mu życie. O tym nie do końca pamiętano.
Jak oni to zrobili, że z tyłu jest tak ciasno? Nie wiemy. Natomiast drzwi umożliwiają wygodne zajmowanie miejsc. Tyle że aby dorośli zmieścili się na kanapie, dzieci trzeba posadzić za kierownicą i obok kierowcy. Instrukcja obsługi nic o tym nie mówi.
Atut pod tylną klapą: do bardzo uporządkowanego bagażnika z płaską podłogą mieści się maksymalnie 1660 l.
Mała kierownica sprawia wrażenie sportowej i zapowiada zwinne prowadzenie - pod tym względem Peugeot nie zawodzi.
Leon? Zaraz... Ach, to ten Golf z dziwnymi światłami! Może i dziwnymi, ale za to w wersji Style wyposażonymi w bardzo ciekawie skonstruowane reflektory LED. Może i nie świecą równie mocno jak (fabrycznie nowe) ksenony, ale za to mają się nie przepalać, nie tracić na jasności w miarę eksploatacji, a ich koncepcja to uczta dla fana techniki. Na przykład po włączeniu modułu świateł drogowych, miniaturowy silniczek ustawia wyżej światła mijania, aby dalej oświetlały drogę. Sprytne.
Kokpit Leona - nieco siermiężny, ale bardzo przestronny i nienagannie ergonomiczny.
Po przesiadce z Peugeota pasażer tylnej kanapy Seata pomyśli, że jedzie przedłużaną limuzyną.
Nie jest to perfekcyjny kufer kombi: po złożeniu oparć kanapy podłoga nie jest płaska. Maksymalna pojemność: 1470 l. Zanim przeczytacie całe porównanie i zapoznacie się z wynikami pomiarów kabin wypada nadmienić, że oceniamy pojemności bagażników przy komplecie pasażerów na pokładdzie i załadunku bez wyjmowania rolety.
Seat na drodze radzi sobie znakomicie. A silnik... Ten to dopiero nas zaskoczył. Zapraszamy do lektury całego porównania, z którego dowiecie się między innymi, czy któreś z testowanych aut wypełniło obietnice producenta dotyczące spalania.