Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) szykuje się do uruchomienia kolejnego odcinkowego pomiaru prędkości w Polsce. Żółte kamery zamontowane w grudniu 2023 r. na DK 70 pod Łowiczem będą nadzorować kierowców przejeżdżających przez jedną z 39 nowych lokalizacji w ramach modernizacji systemu Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD).
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Odcinkowy pomiar prędkości pod Łowiczem gotowy
Serwis lowiczanin.info dowiedział się od GITD, że po zakończeniu montażu system przeszedł pozytywnie odbiór i jest już gotowy do uruchomienia. Nowe bramownice odcinkowego pomiaru prędkości stanęły w miejscowości Mokra Prawa na DK 70. Kiedy kamery, zamiast tylko straszyć, zaczną faktycznie egzekwować przestrzeganie przepisów w tym miejscu?
CANARD jest gotowy do uruchomienia nowych kamer. Jednak ostateczny termin włączenia urządzeń w tryb rejestracji naruszeń jest uzależniony od doprowadzenia zasilania przez zakłady energetyczne, które te czynności prowadzą niezależnie od Inspekcji Transportu Drogowego
– przekazał serwisowi GITD.
Jak działa odcinkowy pomiar prędkości?
Jeśli kogoś ominął rozkwit systemu CANARD, przypominamy sposób działania tych urządzeń. W dużym uproszczeniu jedna kamera rejestruje wjazd pojazdu na monitorowany odcinek, a druga zapisuje moment opuszczenia go. Na tej podstawie wyliczana jest średnia prędkość, z którą kierowca pokonał fragment trasy. Jeżeli wynik przekracza obowiązujące w tym miejscu ograniczenie, system to zapisuje, a GITD wystawia mandat na kwotę i liczbę punktów zgodną z obowiązującym taryfikatorem.
Czy nieuchronność kary działa? "Obserwujemy uspokojenie ruchu i zmniejszenie prędkości na odcinkach, które objęte są kontrolą z użyciem urządzeń odcinkowego pomiaru prędkości. To pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo" – twierdzi przedstawiciel GITD. Taka kontrola wymusza na kierowcach przepisową jazdę na całej długości monitorowanej trasy, więc działa efektywniej od pojedynczego fotoradaru.