Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > EV > Wiadomości > Elektryk po przejechaniu 100 tys. km. Niemiecki ADAC przetestował Volkswagena ID.3

Elektryk po przejechaniu 100 tys. km. Niemiecki ADAC przetestował Volkswagena ID.3

Samochody elektryczne nadal są stosunkowo krótko obecne na rynku, więc budzą i obawy, i zaciekawienie. Zainteresowanie wzrasta, gdy elektryk ma przebieg rzędu 100 tys. km. Czy miał jakieś awarie? Co z serwisem? W jakim stanie jest akumulator? To wszystko sprawdził niemiecki automobilklub ADAC, który prowadzi test długodystansowy Volkswagena ID.3, czyli elektrycznego odpowiednika Golfa.

Volkswagen ID.3 zaliczył test automobilklubu ADAC na dystansie 100 000 km
Volkswagen ID.3 zaliczył test automobilklubu ADAC na dystansie 100 000 kmŹródło: Volkswagen

Sprawdzian do osiągnięcia etapu 100 tys. km trwał 2,5 roku, a testowanym modelem był Volkswagen ID.3 Pro S. W tej wersji niemiecki kompakt ma 204 KM mocy (150 kW), 310 Nm momentu obr. oraz większy akumulator o pojemności 77 kWh (netto), który po pełnym naładowaniu powinien umożliwić przejechanie do 525 km (wg cyklu WLTP).

Auto z pakietem Tour kosztowało w 2021 r. w Niemczech 48 tys. 550 euro. Dziś nowy VW ID.3 Pro S po liftingu kosztuje na polskim rynku minimum 221 190 zł (można ubiegać się o dofinansowanie z programu "Mój Elektryk", do 27 tys. zł).

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Volkswagen ID.3 po 100 tys. km — plusy i minusy

Testujący chwalili elektrycznego Volkswagena m.in. za przyjemne prowadzenie (tylny napęd), przestronne wnętrze, niezłe osiągi (7,9 s do 100 km/h i 160 km/h prędkości maksymalnej), wydajne światła LED czy za niewielki promień skrętu.

Jak z zasięgiem? ADAC poinformował w raporcie, że przy spokojnej jeździe na autostradzie można przejechać ok. 400 km. W temperaturze poniżej zera dystans będzie jednak o ok. 100 km krótszy.

Zobacz też: Przejechaliśmy 100 tys. km BMW M3. Żadne z aut nie skończyło testu w takim stanie

Eksperci radzą systematycznie aktualizować oprogramowanie samochodu. Zazwyczaj jest to możliwe zdalnie, jednak na jedno z nich trzeba było pojechać do serwisu. Po aktualizacjach znikały błędy, maksymalna moc ładowania wzrosła do ponad 160 kW (+30 proc.), a zużycie energii zmniejszyło się. Testujący jeździli ID.3 nawet w trasy, choć przyznają, że przy ujemnych temperaturach moc ładowania jest niższa, postoje trzeba planować częściej i na dłużej.

Nie wszystko jednak spodobało się testującym. Lista minusów nie jest wcale krótka: narzekali np. na przeciętne materiały wykończeniowe, obsługę ekranu dotykowego i działanie systemu informacyjno-rozrywkowego.

Volkswagen ID.3 po 100 tys. km — stan akumulatora

Po 100 tys. km zbadano "stan zdrowia" akumulatora testowanego ID.3. Po przejechaniu takiego dystansu pojemność użyteczna SOH (z ang. "State of Health") wyniosła 93 proc. . To bardzo dobry wynik, znacznie wyższy od gwarancji udzielanej przez producenta (74 proc.). W dodatku ADAC informuje, że testujący nie oszczędzali akumulatora, często jeździli na szybkie stacje i ładowali go do 100 proc.

Niemiecki automobilklub zwraca także uwagę na znacznie rzadsze wizyty w serwisie niż w przypadku standardowego auta spalinowego. W przypadku ID.3 przeglądy okresowe wykonywane są co dwa lata bez wskazania przebiegu. Nie są jednak tanie — jedna wizyta w ASO kosztowała 500 euro.

Test wytrzymałościowy jeszcze się nie kończy. Specjaliści ADAC zamierzają osiągnąć przebieg 160 tys. km, przy którym kończy się gwarancja producenta na akumulator. Na razie jest on w świetnym stanie.

Pełny raport z testu ADAC można znaleźć tutaj.

Krzysztof Słomski
Krzysztof Słomski
Wydawca AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków