Ta zagadkowa ciemna sylwetka mignęła przez kilka sekund w samym finale światowej premiery Volvo EX90 w Sztokholmie. Co takiego tajemniczego szykuje Volvo na 2023 r.? O tej nowości wiemy już bardzo dużo – podobnie jak o innych sekretnych planach Szwedów.
Firmy moto to lubią. Uwielbiają puścić oko, zanęcić i sprawić wrażenie, że właśnie zdradzają nam rąbek jakiejś niesłychanej tajemnicy. Dość często podczas światowych premier samochodów w najmniej spodziewanym momencie na potężnym ekranie przez moment zamajaczy jakiś zagadkowy kształt, będący modelem, którego w pełnej krasie ujrzymy najwcześniej za rok. Trzeba więc być czujnym, mieć aparat w pełnej gotowości i czekać.
Z Volvo było o tyle łatwo, że jego szef Jim Rowan dał znać, że zaraz pojawi się coś szczególnie ważnego. I tak, w samym finale prezentacji nowego Volvo EX90, pojawił się ten tajemniczy kształt.