Logo
KlasykiYoungtimerKupujemy przyszłego klasyka. Nie trzeba wydawać na niego majątku

Kupujemy przyszłego klasyka. Nie trzeba wydawać na niego majątku

Piotr Burchard
Piotr Burchard
Robert Rybicki
Robert Rybicki

Samochody klasyczne, które pojawiają się na końcu jakiejś ery, zawsze wzbudzają zainteresowanie, ale nie zawsze przekłada się to na wyższe ceny.

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
Wartburg 1.3 — jest najtańszy, ale szybko zyskuje na wartości
Auto Bild Klassik
Wartburg 1.3 — jest najtańszy, ale szybko zyskuje na wartości

Przy kawiarnianych stolikach nie cichną debaty: czy Mercedes W123 był ostatnim prawdziwym Mercedesem? Czy chłodzone cieczą Porsche 911 będzie kiedyś klasykiem? A Volvo z przednim napędem to w ogóle jeszcze prawdziwe Volvo? Rzeczywiście trzeba przyznać, że modele, które produkowane są tuż przed jakąś dużą zmianą w stosowanej technice, budzą szczególne zainteresowanie.

Bardzo często takie "zwroty akcji" u producentów wpływają na zwyżkę wartości – mówi Marius Brune z firmy monitorującej rynek klasyków Classic Data. Nostalgicy często poszukują aut, które były ostatnimi reprezentantami swojego modelu. Najlepiej widać to przy Porsche. Co prawda w ostatnim czasie na wartości zyskuje pierwsze Porsche 911 z bokserem chłodzonym cieczą (typoszereg 996), ale nadal za chłodzonego powietrzem poprzednika fani płacą dwa razy tyle.

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard
Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium