Auto Świat Klasyki Youngtimer Sprawdzamy klasyczne taksówki. Która okaże się najlepsza?

Sprawdzamy klasyczne taksówki. Która okaże się najlepsza?

Autor Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński
Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Nigdzie mocne oraz słabe strony samochodu nie ujawniają się tak wyraźnie, jak podczas użytkowania go jako taksówki. Przyjrzeliśmy się zatem pięciu modelom, które kiedyś wykonywały ten zawód, a teraz, na emeryturze pretendują już do miana oldtimerów. Która klasyczna taksówka będzie najlepszym wyborem, Mercedes 190D, Audi 100, VW T3, GAZ Wołga M 24 czy Ford Scorpio?

Mercedes 190D kontra Audi 100, VW T#, GAZ- Wołga M 24 i Ford Scorpio. Która klasyczna taksówka jest najlepszaŻródło: Auto Bild Klassik
  • Taksówki oferują wyjątkowe możliwości, jakich inne auta mogą się od nich uczyć
  • Ford był dumny z aerodynamiki Scorpio. Niestety, klientom nie za bardzo przypadła do gustu stylistyka nadwozia topowego modelu
  • Współczynnik oporu powietrza Cx wynosi tylko 0,33. Pomimo upływu lat Mercedes 190 nadal prezentuje się doskonale
  • Proporcje nadwozia Wołgi M 24 są trochę dziwne: duża komora silnika, mały środek, długi tył
  • Audi 100 to mistrz świata pod względem współczynnika oporu powietrza. Jednak w ruchu miejskim nie ma to większego znaczenia
  • Volkswagen odważył się zaoferować berlińskim taksówkarzom pojazd, który był pochodną towarowej odmiany
  • Mamy pięciu przegranych – Ford pod względem wizerunku, Mercedes z racji ograniczonej przestrzeni, Wołga z powodu przestarzałej techniki, Audi, ponieważ ma wysokie zużycia paliwa i wreszcie Volkswagen, którego osiągi okazują się bardzo słabe

Taksówkarz to dziwny zawód. Na pokład samochodu wpuszcza obcych ludzi, którzy wcale niemało płacą za komfort i bezpieczeństwo podróżowania – czasami kurs na lotnisko potrafi być droższy niż późniejszy lot. Taksówkarz jest panem nietypowego, równoległego wszechświata pełnego przypadkowych kontaktów. Zdarzają się wśród nich spotkania dziwaczne lub zabawne, innym razem smutne bądź, co gorsza, niebezpieczne albo irytujące.

Często taksówkarz stawał się bohaterem filmu czy książki. W obrazie "Noc na Ziemi" Jima Jarmuscha pokazano losy pięciu taksówkarzy z różnych krajów. W "Taksówkarzu" Martina Scorsese w roli tytułowej wystąpił Robert De Niro, który grał weterana wojennego kursującego taksówką na nocnej zmianie. "Taxi" to francuski film Luca Bessona o przygodach paryskiego taksówkarza jeżdżącego zbyt szybko (czasami nawet latającego) Peugeotem 406.

W polskiej kinematografii najsłynniejsza para taksówkarzy to bohaterowie serialu "Zmiennicy" Stanisława Barei – Kasia Piórecka (znana także jako Marian Koniuszko) grana przez Ewę Błaszczyk i Jacek Żytkiewicz, w którego postać wcielił się Mieczysław Hryniewicz. Nie zapominajmy o samochodowych bohaterach tego serialu, którymi były polskie Fiaty 125p w barwach WPT (Warszawskie Przedsiębiorstwo Taksówkowe). Najbardziej znany to ten o numerze 1313.

Sąd właściwie wzięła się taksówka? Jej historia rozpoczęła się w Dessau. Ślusarz Friedrich Lutzmann zachwycony automobilami kupił Benza Victorię Vis-a-vis i od 1893 r. woził pasażerów do Aken i Oranienbaum (odpowiednio 16 i 14 km). Sam też, w 1894 r. rozpoczął produkcję aut. W 1899 r. firma Opel, wytwarzająca wówczas rowery i maszyny do szycia, przejęła jego warsztat, a następnie zbudowała pierwszy automobil – Patent Motor Car Systemu Lutzmanna.

Mercedes 190D kontra Audi 100, VW T#, GAZ- Wołga M 24 i Ford Scorpio. Która klasyczna taksówka jest najlepsza
Mercedes 190D kontra Audi 100, VW T#, GAZ- Wołga M 24 i Ford Scorpio. Która klasyczna taksówka jest najlepszaŻródło: Auto Bild Klassik

Taksówki okazały się niezwykle ważne na początku motoryzacji, bowiem niewiele prywatnych osób stać było na zakup drogich samochodów. Firmy taksówkarskie szybko stały się największymi klientami młodego jeszcze przemysłu automobilowego, który w pewnym sensie był od nich zależny. Kandelhardt – największe berlińskie przedsiębiorstwo taksówkowe z początku XX wieku – eksploatował około 1000 pojazdów!

Żródło: Auto Bild Klassik

Z czasem taksówki zostały ikonami, po których można poznać metropolie świata równie niezawodnie jak po ich punktach orientacyjnych. Przykłady? Czarna, londyńska taksówka (promień skrętu 7,62 m), żółty Checker w USA, w Kalkucie Hindustan Ambassador (licencyjny Morris Oxford), w Bombaju Premier Padmini, który wywodził się z Fiata 1100, a w Delhi i Bangkoku tuk-tuki. W Japonii spotkacie Toyotę Crown Comfort, a ostatnio Toyotę JPN Taxi (obie zawsze w nieskazitelnym stanie), w Meksyku przez wiele lat jeździł głównie Volkswagen Garbus, a w Nowym Jorku żółtymi taksówkami były Ford Crown Victoria oraz Chevrolet Caprice.

Co w taksówce jest najważniejsze dla kierowcy?

Autor Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki