- Volkswagen Garbus 1600i ma silnik generujący 50 KM oraz 97 Nm, do "setki" przyspiesza po 22,5 s, a maksymalnie można nim jechać 130 km/h
- Porsche 911 GT3 RS wyposażono w 4-litrowy silnik produkujący 525 KM i 465 Nm, sprint do setki zajmuje autu 3,2 s, natomiast maksymalna prędkość wynosi 296 km/h
- W obu samochodach zastosowano wolnossące jednostki typu bokser umieszczone z tyłu i napędzające tylne koła
- Volkswagen Garbus i Porsche 911 GT3 RS – oba mają silniki typu bokser
- Volkswagen Garbus i Porsche 911 GT3 RS – skromnie i piekielnie szybko
- Porsche 911 GT3 RS – tu króluje włókno szklane
- Porsche 911 GT3 RS pokonuje prawa fizyki
- Volkswagen Garbus to typ do spokojnej jazdy
- Volkswagen Garbus musi uważać na Porsche 911 GT3 RS
- Porsche 911 GT3 RS lubi zakręty
- Volkswagen Garbus i Porsche 911 GT3 RS – naszym zdaniem
- Volkswagen Garbus 1600i – dane techniczne
- Porsche 911 GT3 RS – dane techniczne
Oś wahliwa, drążki skrętne, silnik chłodzony powietrzem – prawda, że brzmi to trochę staroświecko. Może być również interpretowane jako: łagodny, nieszkodliwy, spokojny. Takie cechy znajdujemy w Volkswagenie Garbusie.
Z kolei w obecnym Porsche 911 GT3 RS sama terminologia jest bardziej paskudna. Przykładowo pojedyncze przepustnice, aktywna aerodynamika i włókno węglowe, kumulują się w szybkim Porsche 911, tworząc niepowtarzalny, nisko latający samochód.
Dlaczego zestawiamy teraz starego Volkswagena z zupełnie nowym i wybuchowym Porsche? Ponieważ oba samochody pochodzą z tego samego koncernu, a także dlatego, że wywodzą się z takiej samej koncepcji budowania samochodów. Przekonajmy się zatem, czy istnieją jakieś wspólne cechy dla obu tych aut.
Na pierwszy rzut oka nie za bardzo można dopatrzeć się jakichkolwiek podobieństw między porównywanymi modelami. Wygląda to trochę tak, jakby garbaty owad spotkał skrzydlatego potwora – lub coś w tym stylu.
Volkswagen Garbus i Porsche 911 GT3 RS – oba mają silniki typu bokser
Wiemy natomiast, że w obu samochodach pracują umieszczone z tyłu silniki typu bokser i że oba mają moment obrotowy przekazywany na tylne koła. Jednak to wszystko, co łączy te modele. A nie jest jeszcze jedna rzecz – oba mają status, kultowych.
Największe różnice zauważamy pod względem mocy oraz osiągów. Podczas gdy Volkswagen Garbus musiał po prostu dowieźć pasażerów w odpowiednie miejsce, to Porsche 911 zawsze miało obowiązek zrobić to, jak najszybciej.
W 2023 r. Porsche 911 GT3 RS ma silnik generujący 525 KM, a tymczasem Volkswagen Garbus, w wariancie wyprodukowanym w Meksyku otrzymał jednostkę napędową generującą 50 KM, a zatem to o ponad jedną dziesiątą wartości modelu z Zuffenhausen.
Volkswagen Garbus i Porsche 911 GT3 RS – skromnie i piekielnie szybko
Podobnie jest w przypadku momentu obrotowego, maksymalnej prędkości i pojemności skokowej. Jednak o wiele bardziej ekscytujące od suchych danych jest to, jak Volkswagen Garbus podczas jazdy wykorzystuje te skromne wartości i jak sportowe Porsche 911 GT3 RS przekształca zalew faktów w prędkość.
Pamiętajmy przy tym, że Porsche 911 GT3 RS nie powinno się traktować, jako zwykły sportowy samochód. To znacznie więcej. To prawdziwy, brutalny i trudny do okiełznania wyścigowy samochód, do którego ktoś odpowiedzialny (czy na pewno odpowiedzialny?) dodał światła mijania, klakson i pozwolił go zarejestrować.
W skrócie (jak już pisałem wcześniej przy okazji jednej relacji z Test the Best) to nie samochód, tylko killer, którego geny zmuszają go do jazdy z zawrotną prędkością po torze wyścigowym, ale gdy trzeba, zmusi się do spokojnej jazdy w ruchu drogowym. Żeby połączyć te sprzeczne cechy, Porsche wpakowało pod blachę tego modelu więcej wyposażenia niż kiedykolwiek wcześniej.
Porsche 911 GT3 RS – tu króluje włókno szklane
Znaczną część pojazdu wykonano z włókna węglowego. Nie brakuje tutaj gigantycznego skrzydła, dyfuzora, a po bokach, z przodu oraz z tyłu są też spoilery i lotki kierujące powietrze w taki sposób, żeby uzyskać, jak najdoskonalszą aerodynamikę i, jak najlepszy docisk pojazdu do podłoża.
Pewne jest zatem, że lekka konstrukcja, aerodynamika i oczywiście bestialski napęd to elementy, które składają się na najbardziej wyścigowe 992 wszech czasów. Możliwości auta potwierdziliśmy na torze testowym Contidrom, bijąc rekord okrążenia.
Pozostańmy przy subiektywnej ocenie i przy wyidealizowanej linii. Porsche 911 GT3 RS pokonuje okrążenia z milimetrową precyzją, z powodzeniem wykorzystuje geometrię przedniej osi zaprojektowaną specjalnie dla tego samochodu, aby przeciwdziałać tendencjom do przechylania się podczas pokonywania zakrętów oraz w trakcie gwałtownego hamowania.
Porsche 911 GT3 RS pokonuje prawa fizyki
Auto trzyma się drogi jak przyklejone dzięki oponom o szerokości 335 mm oraz za sprawą perfekcyjnego docisku, który dzięki elektrycznie regulowanym przednim i tylnym skrzydłom maksymalnie może wynosić nawet 860 kg. Dla porównania – podczas gdy Porsche 911 GT3 RS, zgodnie z naszymi pomiarami, pokonuje zakręt z prędkością 184 km/h, Volkswagen Garbus porusza się na tym samym łuku z prędkością 70 km/h na granicy przyczepności.
Zresztą słaba przyczepność to główna wada wszystkich Volkswagenów Garbusów. Wahliwa tylna oś ostatnich oznak przyczepności pozbawia Garbusa najpóźniej wtedy, gdy samochód przechyla się lekko na bok. Do słabego prowadzenia na zakrętach przyczyniają się dodatkowo opony o szerokości zaledwie 155 mm.
Volkswagen Garbus to typ do spokojnej jazdy
Poza tym nawet podczas delikatnych zmian obciążenia samochód ma tendencję do wykręcania piruetów. W dodatku okazuje się słabo wyważony, a przyjemność jazdy zmniejsza dodatkowo brak wspomagania układu kierowniczego. Do tego dochodzą jeszcze słabe hamulce.
W dodatku Volkswagen Garbus ma 4-cylindrowy silnik typu bokser, który zawsze okazuje się głośny – niezależnie czy jedziemy spokojnie, czy wykorzystujemy górny zakres obrotów podczas próby przyspieszania. Specjalnie użyliśmy sformułowania próby, bo choć motor staje się znacznie donośniejszy, to samochód zwiększa prędkość z wyjątkową niechęcią.
Dobrze chociaż, że Volkswagen Garbus jest lekkim samochodem (900 kg), a układ kierowniczy, choć nieprecyzyjny, to w miarę wcześnie informuje prowadzącego o uślizgu kół. Tak czy inaczej, garbaty Volkswagen to samochód do wyjątkowo spokojnej jazdy.
Volkswagen Garbus musi uważać na Porsche 911 GT3 RS
Pojawiające się nagle w lusterku wstecznym Volkswagena Garbusa Porsche 911 GT3 RS to całkiem inny typ. Wylatuje z zakrętów jak wystrzelony z katapulty, szturmuje proste z rykiem czterolitrowego boksera kręcącego się do 9000 obr./min, a jego skrzynia pokonuje siedem biegów o krótkich przełożeniach, jak za pstryknięciem palca.
- Czytaj także: Nowe Alfy Romeo na stulecie Quadrifolglio. Przetestowałem Giulię i Stelvio o mocy 520 KM
Ponadto dzięki sztywnemu połączeniu wszystkich rozpórek podwozia i skrętnej tylnej osi, rzuca się w każdy zakręt bez ociągania, wiernie wyczuwając i telepatycznie obierając kurs jazdy. Nawet przy podstawowych ustawieniach systemów wspomagających jazdę, Porsche 911 GT3 RS przełamuje prawa fizyki lepiej niż jakikolwiek inny samochód produkcyjny.
Porsche 911 GT3 RS lubi zakręty
Nabiera prędkości bez zbędnego poślizgu i łapczywie pożera kolejne kilometry nawierzchni. Jeśli to nie wystarczy, to kontrola trakcji, program stabilności, mechanizm różnicowy, a nawet amortyzatory mogą być optymalizowane na kilku poziomach.
- Czytaj także: Czy SUV z dieslem ma jeszcze sens?
Volkswagen Garbus, w którym wykorzystano proste amortyzatory olejowe, 4-biegową skrzynię manualną, a do tego ma nierównomierny luz na wahaczach przedniej osi, nie ma najmniejszych szans, żeby dotrzymać kroku Porsche. Zatem pozostaje tylko jedno pocieszenie – w porównaniu do wszystkich innych wersji 992, RS ma (ponownie) pałąkowe klamki drzwi. Podobnie jak jego brat Volkswagen Garbus.
Volkswagen Garbus i Porsche 911 GT3 RS – naszym zdaniem
Z jednej strony to nieporównywalne samochody, bo ich konstrukcję dzieli kilkadziesiąt lat, a osiągi i prowadzenie są na dwóch odległych biegunach. Z drugiej strony pochodzą z tego samego koncernu, mają taki sam rodzaj silnika oraz napęd na tył. Dzięki temu mogliśmy wam pokazać, jak diametralnie mogą różnić się dwa auta, których konstrukcja ma takie same założenia.
Volkswagen Garbus 1600i – dane techniczne
Silnik | bokser.4-cylindrowy/umieszczony wzdłużnie z tyłu |
Pojemność skokowa | 1584 ccm |
Moc maksymalna | 50 KM przy 4100 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy | 97 Nm przy 2200 obr./min |
Napęd/skrzynia biegów | tylny/man. 4b |
Masa własna | 840 kg |
Pojemność zbiornika paliwa | 40 l |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 22,5 s |
Prędkość maksymalna | 130 km/h |
Średnie zużycie paliwa | 8,5 l/100 km |
Emisja CO2 | 201 g/km |
Cena (w 2003 r. w Niemczech) | 13 000 euro |
Porsche 911 GT3 RS – dane techniczne
Silnik | bokser/6-cylindrowy/umieszczony wzdłużnie z tyłu |
Pojemność skokowa | 3996 ccm |
Moc maksymalna | 525 KM przy 8500 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy | 465 Nm przy 6300 obr./min |
Napęd/skrzynia biegów | tylny/aut. 7b (dwusprzęgłowa) |
Masa własna | 1450 kg |
Pojemność zbiornika paliwa | 90 l (opcja) |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 3,2 s |
Prędkość maksymalna | 296 km/h |
Średnie zużycie paliwa | 12,7 l/100 km |
Emisja CO2 | 305 g/km |
Cena | 1 232 000 zł |
Galeria zdjęć
Samochód ze zdjęcia należy do redakcji Auto Bilda i jest najprawdopodobniej ostatnim wyprodukowanym Garbusem. Pochodzi ze specjalnej serii Última Edición, w ramach której w 2003 r. powstało 3000 sztuk. Silnik typu bokser o pojemności 1,6 litra z wtryskiem paliwa i katalizatorem generuje moc 50 KM. Z wyjątkiem innych opon i ulepszeń silnika, samochód jest w oryginalnym stanie. Obecnie pojazd ma przebieg około 43 tys. km, a jego cena (stan 2+) zaczyna się od około 25 tys. euro.
Obecne Porsche 911 GT3 RS jest dostępne od jesieni 2022 r. Zwyczajowo RS ma napęd na tylne koła i wolnossący czterolitrowy silnik. Samochód kosztuje od 1 mln 232 tys. zł
Porsche 911 GT3 RS – technika Zawieszenie, lekka konstrukcja, aerodynamika, napęd – w tych rewirach Porsche 911 GT3 RS sprawdza się perfekcyjnie. Skrzydła z automatyczną regulacją zapewniające docisk do 860 kg, wzmocnione włóknem węglowym tworzywa sztuczne na drzwiach, masce, dachu i spoilerach zapewniają dietę. Regulowane amortyzatory i odpowiedni rozdział mocy zapewniają świetną przyczepność, a hamulec pneumatyczny umożliwia solidne hamowanie. Urzekający wolnossący silnik 4.0 kręci się do 9000 obr./min.