- Auta 4x4 są pilnie poszukiwane na rynku wtórnym. Wybór modeli jest dość duży, ale ceny - nie zawsze atrakcyjne
- Gabaryty nie decydują o przeznaczeniu samochodu 4x4 - trzeba zwrócić uwagę na jego konstrukcję
- Większe zużycie paliwa, droższe przeglądy – utrzymanie SUV-a jest nieco bardziej kosztowne niż np. auta kompaktowego
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Modna sylwetka, wyższa pozycja siedząca, napęd wszystkich kół, funkcjonalne nadwozie – trudno powiedzieć, co decyduje o popularności uterenowionych samochodów. Bez wątpienia jednak od kilkunastu lat obserwujemy stały wzrost zainteresowania – o ile w 2000 r. liczbę takich modeli można było policzyć na palcach, o tyle obecnie mają je w ofercie praktycznie wszyscy liczący się producenci. Wzrosła też podaż na rynku wtórnym. Najstarsze auta (z lat 90. XX wieku) kosztują już znacznie mniej niż 10 tys. zł. Założyliśmy jednak, że nasz budżet to kilkanaście tysięcy – SUV miałby stanowić alternatywę dla kilkuletniego samochodu kompaktowego lub klasy średniej.