- GITD podsumowało 2024 r. z punktu widzenia urządzeń działających w ramach Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD)
- Najwięcej wykroczeń dotyczyło przekraczania dopuszczalnej prędkości, przy czym szereg z nich odnotowano w miejscach objętych odcinkowym pomiarem prędkości
- W oku kamer znajdują się także liczne skrzyżowania oraz przejazdy kolejowe i okazuje się, że kierowcy w Polsce bardzo często ignorują także zakaz wjazdu na czerwonym świetle
459 fotoradarów — tyloma urządzeniami dysponowało w 2024 r. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD), jednostka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD), która zarządza urządzeniami wykorzystywanymi do automatycznej kontroli wykroczeń popełnianych przez kierowców. Oprócz fotoradarów CANARD obsługuje także urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości oraz kamery systemu RedLight, czyli monitorujące wjazd na czerwonym świetle.
Fotoradar w Świdniku zdeklasował pozostałe fotoradary
Biorąc pod uwagę powierzchnię Polski i łączną długość wszystkich dróg, liczba urządzeń wykorzystywanych przez CANARD jest stosunkowo nieduża. Tym bardziej zaskakuje liczba wykroczeń popełnianych przez kierowców, które zostały zarejestrowane w ub.r. Łącznie było to 719 tys. 158 przypadków.
Najbardziej zapracowanym fotoradarem okazał się ten działający w Świdniku (woj. lubelskie). Urządzenie zarejestrowało 21044 naruszeń. Od drugiego fotoradaru pod względem liczby zrobionych zdjęć dzieli go przepaść. Na drugim miejscu uplasowało się urządzenie z Rudy Śląskiej (woj. śląskie), które odnotowało 10770 naruszeń. Kolejne pozycje także zajęły fotoradary rozmieszczone w woj. śląskim, tj. w Wanatach (10284 zarejestrowane naruszenia), Bieruniu (10028 zarejestrowanych naruszeń) i Gliwicach (9531 zarejestrowanych naruszeń).
- Przeczytaj także: Obwodnica Kępna na S11 dostanie drugą jezdnię. GDDKiA złożyło wniosek
65 odcinkowych pomiarów prędkości i ponad 371 tys. wykroczeń
Szereg naruszeń ograniczeń prędkości zarejestrowały również urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości. Tych w ub.r. w całej Polsce działało 65 i odnotowały one 371 tys. 074 przekroczenia dozwolonej szybkości. Najwięcej, bo aż 80211 naruszeń, zarejestrował OPP pomiędzy Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi na dolnośląskim odcinku A4. Znacznie mniej, bo "tylko" 29890 przypadków zbyt szybkiej jazdy wykrył OPP w Katowicach na odcinku ul. Nikodema i Józefa Renców, a na trzecim miejscu znalazł się warszawski odcinek S2 w tunelu pod Ursynowem (21662 przypadki).
Ponad 60 tys. osób wjechało na skrzyżowanie na czerwonym świetle
47 systemów RedLight działających na skrzyżowaniach w 2024 r. ujawniło 60509 przypadków wjazdu na czerwonym świetle. Najwięcej odnotowano w Łodzi (ul. Puszkina, ul. Rokicińska) - 6833 przypadki, a na kolejnych dwóch miejscach znalazły się urządzenia działające w Krakowie (al. Pokoju, ul. Nowohucka) - 5041 przypadków i (ul. Księdza Józefa Tischnera, ul. Jana Brożka, ul. Zakopiańska, ul. Wadowicka) - 3641 przypadków.
Systemy RedLight można również spotkać na przejazdach kolejowo-drogowych. Najwięcej przypadków naruszenia przepisów odnotowano w stolicy na ul. Cyrulików (4995) i tylko nieco mniej we Wrocławiu na ul. Średzkiej (4489). Na trzecim miejscu znalazł się system działający we Wrocławiu na ul. Szczecińskiej (2206).
"Obecnie CANARD realizuje projekt rozbudowy systemu fotoradarowego, finansowanego z Krajowego Planu Odbudowy. Zakłada on montaż 70 nowych fotoradarów, 43 systemów odcinkowego pomiaru prędkości, 10 systemów rejestrujących wjazd na czerwonym świetle na skrzyżowanie oraz 5 systemów rejestrujących wjazd na czerwonym świetle na przejeździe kolejowo-drogowym" — przekazał PAP Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Planowany termin realizacji projektu ustalono na połowę 2026 r.