- Toyota jako jedna z pierwszych zaczęła zamieszczać w internecie zdjęcia aut oferowanych przez konkretnego dealera. Nawiązuje do tego skrót GR, znany z modeli Supra i Yaris
- Nazwę Hondy NSX wymyślili jej konstruktorzy. Jak na ironię, ten skrót wcale nie miał być użyty
- W gruncie rzeczy Tonale, Giulia i Stelvio powinny być sprzedawane pod nazwą Salfa Romeo. Skąd się więc wzięła Alfa?
Jeśli w rozmowie na komunikatorze chce się podkreślić, że wcześniejsze zdanie nie miało żadnych nieprzyzwoitych podtekstów, czasem sięga się po skrót NSX, czyli "Non-Sexual". Honda NSX jest jednak znacznie starsza niż wszystkie komunikatory, a jej nazwa nie ma z seksem nic wspólnego. Użyte w tym skrócie "X" nawet nie pochodzi z angielskiego, ale z uniwersalnego języka matematyki.
Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo
- Przeczytaj także: Audi, Mercedes, Toyota. Czy wiesz, co naprawdę oznaczają te nazwy?
Motoryzacja jest pełna skrótów. W tym leksykonie skupimy się na tych, oznaczających konkretne samochody i ich producentów. Bo tak – Fiat, Seat, Cupra, smart i Alfa to też skróty. Skoro więc jesteśmy przy Alfie, to…
"Alfa" to pierwsza litera greckiego alfabetu, ale w przypadku tego włoskiego producenta chodzi o coś jeszcze. To bowiem skrót od "Anonima Lombarda Fabbrica Automobili", czyli "Lombardzka Fabryka Samochodów" (firma pochodzi z Mediolanu, czyli stolicy Lombardii). Zanim w nazwie pojawiło się słowo "Romeo", modele tego producenta sprzedawano pod nazwą A.L.F.A. Paradoksalnie, firma naprawdę nazywała się Societa Anonima Lombarda Fabbrica Automobili, ale uznano, że A.L.F.A. brzmi lepiej niż S.A.L.F.A.
Nazwa AMG pochodzi od nazwisk założycieli tej firmy (Hansa Wernera Aufrechta i Erharda Melchera) oraz miejsca zamieszkania pierwszego z nich (Grossaspach).
BMW to Bayerische Motoren Werke, czyli Bawarskie Fabryki Silników. Silników, a nie samochodów? Tak, bo BMW zaczynało właśnie od jednostek napędowych, a jego pierwszy automobil zadebiutował dopiero w 11. roku istnienia firmy.
Nazwa tego modelu Porsche to tak naprawdę skrót od "boxer" i "speedster". Boxer oznacza silnik o przeciwsobnym układzie cylindrów, drugim słowem firma od 1954 r. oznacza specyficzny typ kabrioleta. Według innej wersji "ster" w Boxsterze pochodzi po prostu od roadstera.
Nazwa tego chińskiego koncernu to skrót od "Build Your Dreams", czyli "Zbuduj Swoje Marzenia". Jednym słowem: bierz sprawy we własne ręce.
Tak się nazywa seria elektrycznych modeli Toyoty (np. Toyota bZ4X). To skrót od "beyond Zero", czyli "więcej niż zero". Bo w samochodach z serii bZ ma chodzić nie tylko o zerową emisję dwutlenku węgla, ale też o łatwość i przyjemność użytkowania.
Nazwa tego kompaktowego SUV-a Toyoty ma aż trzy równorzędne znaczenia: Cross Hatch Runabout (kompaktowy crossover z dużą klapą bagażnika), Compact High Rider (podwyższony samochód kompaktowy) i Coupe High Rider (podwyższone coupe).
Najbardziej znany SUV Hondy nosi nazwę będącą skrótem od "Comfortable Runabout Vehicle", czyli "nieduży komfortowy pojazd".
W nomenklaturze BMW słowo "CSL" to skrót od "Coupe Sport Leichtbau", czyli "sportowe coupe o lekkiej konstrukcji". W pierwszym BMW CSL zastosowano bowiem aluminiowe drzwi oraz pokrywy silnika i bagażnika, najnowsze BMW 3.0 CSL ma zaś karbonowe progi, dach, tylny spoiler oraz pokrywy silnika i bagażnika.
Cupra to skrót od "Cup Racing", co ma podkreślać sportowy charakter samochodów noszących tę nazwę.
EQ to seria elektrycznych modeli Mercedesa (np. EQC oraz EQS), a jej nazwa jest skrótem od "Electric Intelligence", czyli "Elektrycznej Inteligencji", co z kolei wywodzi się z wartości marki Mercedes: inteligencji i emocji.
Fiat to skrót od "Fabbrica Italiana Automobili Torino", czyli "Włoska Fabryka Samochodów w Turynie".
Legenda PRL, czyli Fabryka Samochodów Małolitrażowych, najbardziej znana z produkcji Polskiego Fiata 126p.
FSO oznacza "Fabrykę Samochodów Osobowych". O produktach FSO – Warszawie, Syrenie, Polskim Fiacie 125p i Polonezie – marzył praktycznie każdy obywatel PRL.
To Fabryka Samochodów Rolniczych, znana przede wszystkim z produkcji Tarpana.
GR to skrót od Gazoo Racing, czyli oddziału Toyoty odpowiedzialnego za rajdy i wyścigi. Słowo "Gazoo" odnosi się nie tylko do "garażu" lub "warsztatu", ale do japońskiego słowa "gaz", oznaczającego "zdjęcie" bądź "obraz". W połowie lat 90. Toyota uruchomiła bowiem stronę internetową gazoo.com, na której zamieszczała zdjęcia samochodów znajdujących się u konkretnych dealerów, co wówczas było nowością. Ponad ćwierć wieku temu internet nie puchł jeszcze od zdjęć tak, jak dziś.
GTI to skrót od "Grand Touring Injection" bądź "Gran Turismo Injection". Tak czy inaczej, chodzi o zastosowanie silnika z wtryskiem paliwa. Nazwa GTI trafiła najpierw na sportową wersję VW Golfa, ale litery "I" użyto tylko dlatego, że należące do tego samego koncernu Audi szykowało już model 80 GTE ("E" jak "Einspritzung", czyli również "wtrysk paliwa", ale po niemiecku) i twórcy Golfa chcieli czegoś innego. Zarówno VW Golf I GTI, jak i Audi 80 GTE zadebiutowały w tym samym miejscu i czasie, czyli na salonie samochodowym we Frankfurcie w 1975 r.
GTO to "Gran Turismo Omologato", czyli "samochód GT homologowany do startów w wyścigach". Skrót GTO to dzieło Ferrari, pierwszy raz użyto go w legendarnym modelu 250 GTO z lat 1962-1964.
ID. to seria elektrycznych samochodów VW. Jej nazwa to nie tylko skrót od "Intelligent Design" ("inteligenty projekt"), ale też od "Identity" ("tożsamość"). W potocznej mowie "ID" oznacza właśnie dokument tożsamości.
Ioniq jest serią elektrycznych modeli Hyundaia (choć pierwszy Hyundai Ioniq był dostępny także w wersji z napędem hybrydowym). Jej nazwa to skrót od słów "ion" ("jon", czyli atom z ładunkiem elektrycznym) i "unique" ("unikalny").
M w BMW M3 lub M5 pochodzi od słowa "Motorsport". Pierwotnie bowiem założony w 1972 r. oddział BMW M nosił nazwę BMW Motorsport. Słowo zmieniło się w literę 1 sierpnia 1993 r.
Nazwa sportowej serii Hyundaia wywodzi się od dwóch miejsc na Ziemi: Namyang i toru Nurbuergring. W pierwszym znajduje się najważniejszy ośrodek badawczo-rozwojowy tego koreańskiego producenta, na drugim testowane są Hyundaie z serii N. A fani tych aut to "N-tuzjaści".
Nazwa sportowej marki Nissana to skrót od Nissan Motorsports.
Nazwę Hondy NSX wymyślili jej konstruktorzy. Chodziło im o podkreślenie, że to pierwszy supersamochód tego producenta. "N" to więc "New" ("nowy"), "S" "Sportscar" ("samochód sportowy"), a "X" pochodziło z matematyki, gdzie tak się oznacza niewiadomą (NSX było bowiem nieznanym lądem dla Hondy). Ludzie z amerykańskiego oddziału Hondy wybrali nieco inną interpretację tego skrótu – New Sports eXperimental ("nowy sportowy samochód eksperymentalny").
Jak na ironię, skrót miał trafić jedynie na prototyp. Zakładano, że oparte na nim seryjne auto będzie nosić kompletnie inną nazwę. Sęk w tym, że studyjna Honda zrobiła taką furorę, że szukanie nowego imienia dla produkcyjnego modelu nie miałoby sensu. Wyrzucono jedynie tzw. dywiz: NS-X zmieniło się w NSX.
Nazwa serii sportowych modeli Opla jest skrótem od "Opel Performance Center", czyli "Centrum Osiągów Opla".
Słynny SUV Toyoty pojawił się najpierw jako prototyp i nosił nazwę RAV-FOUR. W seryjnym aucie słowo ustąpiło miejsca cyfrze. Tak czy siak, RAV to skrót od "Recreational Active Vehicle" ("pojazd do rekreacji"), a "4" oznacza napęd na cztery koła.
Nazwa serii sportowych Audi jest skrótem od "Rennsport", czyli "sportu wyścigowego".
Z kolei nazwa linii szybkich Renault to skrót od "Renault Sport", czyli oddziału tego francuskiego koncernu.
"Saab" to też skrót. Oznacza on "Svenska Aeroplan Aktiebolaget", czyli "Szwedzka Spółka Akcyjna Produkująca Samoloty". Firma zaczynała bowiem właśnie od wytwarzania samolotów.
Kolejne słowo, które wcale nie wygląda na skrót. Tymczasem "Seat" to "Sociedad Espanola de Automoviles de Turismo", czyli "Hiszpańskie Przedsiębiorstwo Samochodów Osobowych".
Nazwa legendarnego roadstera Mercedesa nawiązuje do struktury nośnej pierwszej generacji tego modelu. Zbudowana z rur konstrukcja ważyła jedynie 50 kg, była więc SL – "Super Leicht" ("superlekka").
Pisany małą literą "smart" to skrót od "Swatch Mercedes ART", czyli "Sztuka Swatcha i Mercedesa". Ideę tego auta stworzył bowiem Nicolas G. Hayek, twórca zegarka Swatch. Hayek uznał, że potrzebny mu będzie doświadczony motoryzacyjny partner. Wybór padł właśnie na Mercedesa. Zresztą sam Swatch to też skrót – od "Second Watch", czyli "drugi zegarek".
Bardzo szybkie modele Subaru noszą skrót STI, oznaczający sportowy oddział tego koncernu, czyli Subaru Tecnica International.
Tę literę noszą kombi Mercedesa. Ma ona dwa znaczenia – "tourism" i "transport" – co ma oddawać uniwersalny charakter tych samochodów.