Samar przeanalizował zgromadzone przez CEPiK dane rejestracyjne, z których wynika, że w 2020 r. niebieskie tablice wydano dla 209 pojazdów - 90 proc. z nich to samochody osobowe (189 sztuk), reszta to: minibusy (8), motocykle (5), przyczepy i samochody dostawcze (po 3) i jeden motorower.

Najczęściej wybieraną przez dyplomatów marką była Toyota z 27 zarejestrowanymi pojazdami, tuż za nią uplasowało się BMW (26), a ostatnie na podium były ex aequo Skoda i Mercedes (po 20 samochodów). Kolejne miejsca w Top 10 zajęły: Volvo (19), Audi (18) i Volkswagen (12), Kia (7), Ford (5) i Mitsubishi (4).

Najchętniej kupowanymi modelami były: BMW serii 5 oraz Toyoty RAV4 i Corolla – tablice dyplomatyczne otrzymało po 8 egzemplarzy każdego z nich. O jeden mniej – po 7 razy – wybrano Volvo XC60 i BMW X3. Kolejne miejsca w tym rankingu zajęły Skoda Octavia i Mercedes klasy E (po 6 aut), Skody Superb i Kodiaq (po 5). Czołową dziesiątkę zamyka Audi A6 z 4 sprzedanymi dyplomatom autami.

Wśród pojazdów zarejestrowanych w zeszłym roku przez służby dyplomatyczne najwięcej, bo blisko połowa, to auta z rocznika 2020, blisko jedna czwarta – z roczników 2018 i 2019, ale znalazł się wśród nich prawdziwy youngtimer – Toyota Land Cruiser z 1994 r.