Auto Świat Wiadomości Aktualności Szefowa Dacii: elektromobilność nie rozwinie się tak szybko, jak wszyscy oczekują

Szefowa Dacii: elektromobilność nie rozwinie się tak szybko, jak wszyscy oczekują

Jeszcze 20 lat temu Dacia praktycznie nie liczyła się w Unii Europejskiej. Tymczasem w kwietniu 2024 r. jej Sandero było najchętniej kupowanym nowym samochodem w Europie. Ale nawet taki fighter jak Dacia musi stawić czoła tym samym wyzwaniom, co marki z szarego końca tabeli: nowej chińskiej konkurencji, elektromobilności i związanym z nią potężnym uzależnieniem od Państwa Środka. W kolejnym wywiadzie z naszego cyklu o ciężkich czasach dla motoryzacji rozmawiam z Agnieszką Łyżwińską, dyrektor zarządzającą Dacii w Polsce, Czechach, Estonii, Litwie, Łotwie i na Słowacji. Bo akurat jeśli chodzi o rywali z Chin, to Dacia jest "na pierwszej linii ognia".

Agnieszka Łyżwińska, dyrektor zarządzający Dacia East
Agnieszka Łyżwińska, dyrektor zarządzający Dacia EastRenault
  • Szefowa Dacii w Polsce nie ma za wiele dobrego do powiedzenia na temat gotowości polskiej infrastruktury energetycznej na powszechną elektromobilność. Wskazuje też uboczny skutek przejścia UE na samochody elektryczne
  • Agnieszka Łyżwińska tłumaczy, jak bardzo się zmieniło postrzeganie Dacii
  • Choć szefowa Dacii sama się przesiada do komunikacji miejskiej, kiedy tylko wjeżdża do miasta, a miejskie strefy czystego transportu uważa za potrzebne, to nie sądzi, żeby smog zniknął jedynie dzięki nim. Agnieszka Łyżwińska wskazuje jeden problem

VW Golf jest dopiero drugi. Toyota Yaris szósta, Skoda Octavia siódma. Bo pierwsze miejsce w kwietniowym rankingu najlepiej sprzedających się nowych samochodów w 28 krajach Europy zajął inny model. Dacia Sandero.

Autor Krzysztof Wojciechowicz
Krzysztof Wojciechowicz
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji