Auto Świat EV Wiadomości Wymień baterię w elektryku, zamiast ją ładować. Chińczycy już produkują takie stacje w Europie

Wymień baterię w elektryku, zamiast ją ładować. Chińczycy już produkują takie stacje w Europie

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Jedna z najmłodszych chińskich firm motoryzacyjnych ruszyła z produkcją w Europie. Bramy zakładów w węgierskim Biatorbagy opuściła pierwsza stacja wymiany akumulatorów w samochodach elektrycznych. Trafi do naszych zachodnich sąsiadów.

NIO - pierwsza stacja z fabryki na Węgrzech w drodze do NiemiecNIO

Chińczycy oficjalnie rozpoczęli produkcję zaledwie kilkanaście kilometrów od Budapesztu. W Biatorbagy ruszyła fabryka NIO Power Europe Plant. Powierzono jej produkcję stacji wymiany akumulatorów w samochodach elektrycznych. A to nie wszystko. Węgierski zakład posłuży także jako centrum serwisowe oraz ośrodek badawczo-rozwojowy.

Chińczycy nie kryją swoich planów. Zakład na Węgrzech powstał w celu realizacji planu rozmieszczenia aż 1000 stacji Power Swap poza Chinami do 2025 r. Można w nich dokonać automatycznej wymiany rozładowanej baterii na naładowaną do 90 proc. (według NIO powinno to wystarczyć na pokonanie nawet 500 km).

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Cały proces trwa tyle, ile tankowanie spalinowego pojazdu – ledwie kilka minut. Zależnie od wybranego planu (samochód można kupić z baterią lub taniej bez akumulatora i płacić miesięczną ratę za wynajem akumulatora) można dokonać dwóch bezpłatnych wymian miesięcznie lub skorzystać z 200 kWh szybkiego ładowania. Kolejne wizyty na stacji wiążą się ze stosowną opłatą (szacowany połowy koszt ładowania na konwencjonalnej ładowarce).

Sam pomysł wymiany baterii, by poprawić komfort użytkowania auta elektrycznego, nie jest nowy. Stacje wymiany baterii dostępne są nie tylko w Chinach (do tej pory wykonano już ponad 7 mln operacji), ale i w Norwegii. Chińczycy planują rozbudowę nie tylko w Norwegii, ale także i innych krajach Europy, co oznacza, że kolejne placówki będą już wyposażone w sprzęt produkowany na Węgrzech.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków