- W otwarcie linii produkcyjnej platformy MEB zainwestowano ok. 130 milionów euro
- Fabryka Mladá Boleslav to drugi po Hanowerze zakład produkujący platformę MEB
- Akumulatory z fabryki Škody trafią do elektrycznych VW, Audi, Seatów i Cupr
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Czeska fabryka Škody w Mlada Boleslav rozpoczęła właśnie produkcję systemów akumulatorowych (platforma MEB) do samochodów elektrycznych. To drugi po Hanowerze zakład produkujący akumulatory do pojazdów BEV w grupie Volkswagena. Platforma MEB przewidziana do Enyaqa iV i Enyaqa Coupe iV trafi także do modeli Volkswagena (ID.3, ID.4, ID.5), Audi (e-trona, e-trona Sportback, e-trona GT i Q4 e-trona) oraz Cupry Born. Platforma MEB to potężna aluminiowa skrzynia mieszcząca do 12 modułów, obudowy baterii ze zintegrowanym układem chłodzenia, system zarządzania baterią oraz wiązki elektryczne. W zależności od liczby modułów powstają akumulatory o pojemności: 55 kWh (8), 62 kWh (9) i 82 kWh (12). Moduły akumulatorowe pochodzą m.in. z Chin, Malezji i Polski (LG Wrocław), każdy z nich ma 24 cele, pojemność 234 Ah (6,85 kWh). Największa z produkowanych w Czechach platform MEB o pojemności 82 kWh i napięciu 352 V waży aż 491 kg. Jej wyprodukowanie w czeskiej fabryce zajmuje około 3 godzin.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Platforma MEB – Mlada Boleslav ma duże możliwości produkcyjne
Linię produkcyjną platformy MEB w Mlada Boleslav obsługuje 250 pracowników. Są oni w stanie wyprodukować ponad 250 000 systemów akumulatorowych rocznie. Pod koniec 2023 roku planowane jest zwiększenie produkcji platform MEB do ponad 380 000 rocznie. W czeskiej fabryce Škody od jesieni 2019 roku produkowane są także wysokonapięciowe akumulatory trakcyjne, stosowane w Superbie iV, Octavii iV oraz w innych hybrydach typu plug-in grupy Volkswagena.
W galerii można prześledzić krok po kroku, jak powstają wysokonapięciowe akumulatory do aut elektrycznych (platforma MEB).
Platforma MEB, czyli aluminiowa skrzynia zawierająca akumulatory o pojemności: 55, 62 i 82 kWh montowana jest obecnie w Skodzie Enyaq iV i Enyaq Coupé iV. Do 2030 r. Skoda planuje rozpocząć produkcję trzech nowych pojazdów elektrycznych. Wszystkie będą mniejsze i tańsze o Enyaqa.
1. Do aluminiowej skrzyni trafiają moduły wyprodukowane w innych zakładach, m.in. z Polski (LG we Wrocławiu).
2. Każdy z modułów ma 24 cele i pojemność 234 Ah (6,85 kWh). Liczba modułów stanowi o pojemności całkowitej akumulatora (platformy MEB).
3. Roboty montują moduły oraz system zarządzania baterią. Pracownik sprawdza poprawność mocowania wiązek elektrycznych.
4. Roboty rozprowadzają klej wokół ramy (2 warstwy), a następnie montują pierwszą warstwę płytę ochronną (blachę z kanałami systemu chłodzenia)
5. Kolejne roboty przykręcają pierwszą warstwę obudowy z kanałami układu chłodzenia akumulatora.
6. Blacha po lewej to pierwsza warstwa osłonowa zawierająca system chłodzenia. Na nią nakładana jest kolejna warstwa blachy. Tym razem grubszej, pełniącej funkcję ochronną (zabezpiecza przed uszkodzeniami mechanicznymi pochodzącymi z drogi).
7. Pracownik ciśnieniowo sprawdza szczelność układu chłodzenia. Wcześniej jednak roboty i komputery testują układ elektryczny zmontowanego akumulatora.
8. Połączenia śrubowe zabezpieczane są specjalną masą. Czynność ta odbywa się za pośrednictwem robotów i ludzi. Gotowe akumulatory transportowane są automatycznie do magazynu.
8. Każdy z akumulatorów (platforma MEB) waży niemal 500 kg. Po wyprodukowaniu trafiają do magazynu. Stamtąd wracają na halę produkcyjną w Mladej Boleslav lub transportowane są pociągami do innych zakładów w grupie Volkswagena.
9. Zanim platforma MEB trafi do samochodu łączona jest za pośrednictwem robotów ze zmontowanymi wcześniej elementami przedniego i tylnego zawieszenia.
10. Platforma MEB montowana jest do elektrycznych Enyaqów na jednej linii wraz ze spalinowymi Octaviami.