Auto Świat Wiadomości Aktualności O krok od dramatu. Czy BMW, Citroen, Porsche i Lamborghini mogły wtedy upaść?

O krok od dramatu. Czy BMW, Citroen, Porsche i Lamborghini mogły wtedy upaść?

Ci gracze są dziś symbolami sukcesu, trudno więc uwierzyć, jak blisko dna kiedyś się znaleźli. Co się stało? Co naprawdę groziło BMW, Citroenowi, Porsche i Lamborghini? Oto zapis najbardziej dramatycznych chwil w historii tych firm.

BMW 507 należące niegdyś do Elvisa Presleya (wersja sprzed renowacji)
Zobacz galerię (4)
BMW
BMW 507 należące niegdyś do Elvisa Presleya (wersja sprzed renowacji)
  • BMW miało być przejęte przez Daimlera-Benza, czyli producenta Mercedesów. Ciekawe, czy wtedy kiedykolwiek powstałyby BMW serii 3, 5, 7 oraz X3 i X5
  • W najgorszym momencie w swojej historii Citroen był drugim co do wielkości producentem samochodów na świecie
  • Kłopoty Lamborghini zaczęły się, kiedy spadł popyt na traktory
  • Porsche w najgorszym dołku przez rok wyprodukowało tyle aut, ile w 2022 r. średnio co 10 dni

Rachunek za prąd może zwalić z nóg. Nie tylko dziś – 90 lat temu ludzkość też miała takie problemy. Na dodatek, oprócz zwykłych obywateli, potrafiły one dotknąć także największego producenta samochodów w Europie.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

W 1925 r. ćwierć miliona żarówek połączyły przewody o łącznej długości 600 km. Tę monumentalną konstrukcję rozwieszono w jednym z najbardziej eksponowanych miejsc na Ziemi, czyli na wieży Eiffla. Całość układała się w słowo "Citroen" i rozświetlała paryskie noce przez następne dziewięć lat.

To m.in. rachunki za prąd doprowadziły w 1934 r. Citroena na skraj przepaści – firmę, która produkowała wówczas najwięcej samochodów w Europie, a na świecie ustępowała tylko koncernowi General Motors.

Przeczytaj także: Obejrzałem Lexusa LM. Czy luksus może być minivanem?

Z kolei BMW, na cztery lata przed najbardziej dramatycznymi wydarzeniami w swoich dziejach, oferowało tylko dwa modele aut – i to skrajnie różne: 1-cylindrowego trójkołowca i luksusową limuzynę, protoplastę obecnej serii 7. 20 lat później do ratowania Lamborghini przed upadkiem zgłosił się pewien 24-latek, a na przełomie lat 80. i 90. symbolem głębokiego kryzysu Porsche została drabina, po której robotnik wspinał się po części do silnika.

Oto cztery dramatyczne historie, zapis najcięższych chwil w dziejach BMW, Citroena, Porsche i Lamborghini. Zaskakujące, wstrząsające, ale i podnoszące na duchu, bo pomimo tak trudnych sytuacji każda z firm jest dziś synonimem sukcesu.

Przeczytaj także: Czy BMW serii 3 naprawdę jest tak dopracowane, jak się uważa? Sprawdziłem

To historie z kilku dekad. Z czasów niemych filmów, epoki Elvisa Presleya, ery punk rocka i upadku komunizmu. Zaczynamy?

Autor Krzysztof Wojciechowicz
Krzysztof Wojciechowicz
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków