PSPA (Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych) i PZPM (Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego) zaserwowały nam nową porcję danych z Licznika Elektromobilności. Wynika z nich, że pod koniec lipca 2022 r. dotarliśmy do kolejnego kamienia milowego – mamy już ponad 50 tys. osobowych "wtyczkowozów".
Ponad połowa tej liczby to jednak hybrydy plug-in (25 tys. 931 szt.), choć powoli zmieniają się proporcje. Widać to po najnowszych rejestracjach, bo od początku stycznia do końca lipca przybyło w Polsce 7 tys. 112 "elektryków" i 6 tys. 729 hybryd z wtyczką.
- Przeczytaj także: W Europie tanieją używane auta. W Polsce możemy tylko o tym pomarzyć
Sytuacja wygląda gorzej, jeśli chodzi o ładowarki
Ile dokładnie "elektryków" jeździ po polskich drogach? PSPA informuje o 24 tys. 748 autach osobowych (49 proc.), 2 tys. 202 pojazdach dostawczych i aż 14 tys. 967 motorowerach i motocyklach. Autobusów zasilanych prądem jest zaledwie 770 i oprócz aut wodorowych (mamy ich 124 szt.) to jedyny przykład spadającej liczby rejestracji (-3 proc. względem tego samego okresu w 2021 r.).
Sprawdź: Jeździliśmy elektryczną Scanią. Prąd łatwo diesla nie zastąpi [WRAŻENIA]
Dużo gorzej rozwija się infrastruktura ładowania w Polsce. Dlaczego? Mamy obecnie tylko 4 tys. 431 ogólnodostępnych punktów ładowania, z czego aż 71 proc. to wolne ładowarki prądu przemiennego (AC o mocy do 22 kW). I chociaż przez ostatni rok wybudowaliśmy aż o 154 proc. więcej wolnych stacji ładowania niż rok wcześniej, to w tym samym czasie przybyło tylko o 30 proc. więcej szybko ładujących urządzeń DC (prąd stały). Zdaniem prezesa PSPA konieczna jest tu zmiana systemowa, bo inaczej będziemy stać w miejscu.
Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoZobacz też: Pokonałem 1000 km "elektrykiem" w jeden dzień. To jednak się da?
"W okresie od lipca 2020 do lipca 2021 r. uruchomiono 226 nowych stacji AC i 107 stacji DC. Natomiast od lipca 2021 r. do lipca 2022 r. – 575 stacji AC i 139 urządzeń DC. Oznacza to, że liczba nowo instalowanych ładowarek prądu przemiennego wzrosła aż o 154%, natomiast prądu stałego – tylko o 30%. Przytoczone liczby potwierdzają, że mimo zdecydowanego wzrostu popytu na usługi ładowania, to właśnie segment stacji DC jest szczególnie mocno ograniczany przez bariery systemowe w postaci przewlekłych procedur przyłączeniowych oraz braku odpowiedniej infrastruktury elektroenergetycznej" – wyjaśnia Maciej Mazur.
Poniżej pełna infografika przedstawiająca dane na temat rozwoju elektromobilności w Polsce.
