Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Testy > Porównania samochodów > Hybrydę proszę... Miękką czy pełną? Nowa Honda Civic kontra Mazda 3 - który model okazał się lepszy?

Hybrydę proszę... Miękką czy pełną? Nowa Honda Civic kontra Mazda 3 - który model okazał się lepszy?

Autor Michał Krasnodębski
Michał Krasnodębski

Mazda włożyła dużo pracy w opracowanie i rozwój swojego silnika benzynowego, który miał palić jak diesel. Honda wytacza cięższe działa w postaci pełnej hybrydy. Który pomysł zadziała lepiej?

Nowa Honda Civic kontra Mazda 3 - porównanie
Nowa Honda Civic kontra Mazda 3 - porównanieŹródło: Auto Bild
  • Nowa Honda Civic dostępna jest teraz wyłącznie z nowym napędem hybrydowym
  • Wyjściowo Mazda 3 2.0 e-Skyactiv X jest znacznie tańsza od Civica, a to pozwala zaszaleć z wyposażeniem
  • Jak łatwo się spodziewać, różnica w spalaniu pełnej i miękkiej hybrydy będzie ogromna. Poczekajcie na dane w tabelach!
  • Mimo niemal identycznej mocy Honda deklasuje Mazdę przyspieszeniem
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Tego nie trzeba nikomu przypominać: litr benzyny nie jest tani. Przeciwnie, kwoty wydawane na stacjach paliw zniechęcają do jazdy dla przyjemności i każą ograniczyć się tylko do niezbędnych podróży. Tylko co zrobić wtedy, gdy ktoś nie może zrezygnować z auta? Mieszka za miastem tam, gdzie nie dociera komunikacja publiczna, albo używa samochodu do pracy?

To oczywiście tylko przykładowe rozważania, ale przecież wszyscy kierowcy spalinówek muszą się liczyć z wysokimi kosztami paliwa, więc problem jest powszechny. Narzekanie nic nie pomoże, trzeba coś wymyślić. A najlepiej znaleźć możliwie oszczędne auto. I dzisiaj podjęliśmy się dla was właśnie takiego wyzwania, przy czym producenci, których modele wystawiamy do pojedynku, obrali skrajnie różne drogi. Poznacie za chwilę dwa samochody pijące benzynę. Każdy z nich stara się maksymalnie szanować każdą kroplę paliwa. Tyle że za sprawą różnych technologii napędu jednemu wychodzi to "tylko" dobrze, a drugiemu – bardzo dobrze.

Michał Krasnodębski