- Nowe Audi wygląda na lifting poprzedniej „a-trójki”
- Mocne diesle są dynamiczne i bardzo mało palą
- Myślisz, że to podobne auta? Zaraz zobaczysz, że są różne!
Jaskrawoczerwony lakier nazywa się „Czerwony Tango”. To w sumie pasuje, bo nowe Audi A3 Sportback stawiło się tu, by w gorącym technologicznym tańcu zdetronizować klasę A i BMW serii 1. Zaraz się okaże, czy to się uda.
Przy czym A3 jest tak samo „gruntownie odnowione”, jak Golf VIII. Gdy obchodzi się Sportbacka dookoła, oko identyfikuje nowe reflektory, jeszcze większy grill, a z boku – znaną z poprzednika strukturę karoserii. Co to oznacza? Że pod względem wymiarów i przestronności nie należy się spodziewać dużych różnic w stosunku do poprzedniej generacji.
Nowości czekają za to w centrum dowodzenia i zaczniemy od razu od tych niemiłych, wynikających z panoszących się oszczędności w koncernie VW. Znane z poprzednika pokrętło regulacji głośności, którym można było też przełączać piosenki i stacje radiowe, w nowym A3 zastąpiono premierowym wynalazkiem: okrągłym małym gładzikiem dotykowym – to wyraźne pogorszenie ergonomii obsługi, podobnie jak wycofanie wielofunkcyjnego pokrętła MMI do sterowania funkcjami na głównym ekranie systemu inforozrywki.
W nowym A3, jak i A4 teraz cała obsługa odbywa się dotykowo bezpośrednio na ekranie. Obsługa głosowa (bez aktywacji głosowej) procesuje zapytania tak szybko i pewnie, jak systemy konkurentów, jednak rozwiązania BMW i Mercedesa mają bardziej kompleksowe rozumienie.
Na szczęście Audi zachowało panel obsługi klimatyzacji, jednak zamiast precyzyjnie pracujących, ładnie klikających pokręteł jak w poprzedniku teraz są banalne przyciski. Jakość wykończenia robi równie dobre wrażenie, jak w serii 1 czy klasie A, tyle że A3 straciło swoją dotychczasową przewagę nad rywalami w tej kwestii.
Sportback nadal jednak może się pochwalić najlepszą przestronnością kabiny na miejscach przednich, a także widocznością, czym zapewnia sobie triumf w kategorii nadwozia. Zbiera w każdym rozdziale dużo punktów, jednak „nadwozie” pozostaje jedynym, w którym udaje mu się trzymać rywali na dystans. Weźmy na przykład fotele – w Audi na wszystkich miejscach siedzi się bardzo dobrze, wygodniej niż u rywali.
Szczególną wygodą cieszą się kierowca i przedni pasażer, bo ich fotele mają opanowany niezwykły szpagat między sportem a komfortem. Siedzenia w serii 1 oferują zbliżony poziom trzymania bocznego, ale ma się wrażenie, jakby były o rozmiar mniejsze i ciaśniejsze.
Może nie odczuwa się tego tak mocno, jak w starej tylnonapędowej „jedynce”, w której kierowca i pasażer siedzieli w wąskich lukach ze względu na szeroki tunel centralny, ale na tle Audi jest po prostu inaczej. A co na to Mercedes? „Umeblowanie” klasy A koncentruje się głównie na wygodzie. Chciałoby się powiedzieć: „typowy Mercedes”. Ale z drugiej strony – jak bardzo przez te lata Mercedes się zmienił!
Bardzo, bardzo dawno temu, prezentowaliśmy podobne porównanie. W tamtych czasach kompaktowy „merol” był jeszcze minivanem z wysokim nadwoziem (typoszereg W169), a seria 1 miała tylny napęd. Wówczas nie wpadlibyśmy na to, że wiele lat później BMW zdobędzie w kategorii napędu i zawieszenia mniej punktów niż klasa A.
A teraz rzeczywiście tak się stało. Mercedes zawdzięcza to hamulcom, pewnemu zachowaniu na drodze oraz układowi kierowniczemu, który pracuje mniej syntetycznie i z lepszym wyczuciem. Ten w serii 1 najmocniej przenosi siły przedniego napędu na kierownicę.
Audi tu też nie poddaje się tak łatwo. Także jego progresywny układ kierowniczy pracuje precyzyjnie i porównaniu z BMW zapewnia konsekwentne opór oraz siłę prostowania. Na krętej bocznej drodze najwięcej frajdy będzie dostarczało właśnie lekko prowadzące się 150-konne Audi. To samo dotyczy manewrowania, bowiem maksymalny skręt kół wymaga w „A-trójce” najmniej obracania kierownicą ze względu na bezpośrednie przełożenie układu kierowniczego.
Cała trójka ma przekonujące jednostki napędowe, ale są pewne różnice. Silnik klasy A jest nastawiony na wysublimowaną dyskrecję. Wysokoprężny motor serii 1 już tak dobrze wyciszony nie jest. A najbardziej dieslowskie spalanie słychać i czuć w A3. Choć A 200 d jest cięższe i w pomiarach tylko o ułamki sekundy szybsze od 118d i A3 35 TDI, Mercedes wydaje się podczas przyspieszania bardziej energiczny i żywiołowy.
Ważne punkty Audi zdobywa w dziedzinie komfortu jazdy. Inżynierom konstruującym zawieszenie udało się uzyskać najlepszy miks przyjemnej sztywności z bardzo wyważonymi reakcjami na nierówności jezdni. Mercedes z krótkim skokiem zawieszenia bardzo szybko dochodzi do swoich granic, co kłóci się z odprężającym charakterem kabiny i miejsca kierowcy.
BMW resoruje prawie tak solidnie, jak Audi, ale czasem denerwuje mocniejszymi ruchami nadwozia. Po pofalowaniach asfaltu A3 przechodzi po prostu spokojniej. Jednak dla porządku: w większości codziennych sytuacji także Mercedes ponadprzeciętnie dobrze tłumi nierówności. To są układy jezdne klasy premium i to, co teraz robimy, jest już wybrzydzaniem. Wysokie ceny, duże wymagania.
1. Mercedes A 200 d
Jeszcze całkiem nowy Mercedes klasy A w wersji 200 d z pakietem Progressive kosztuje wyjściowo 143 548 zł. A to dopiero uwertura, bo po uzupełnieniu i wyrównaniu poziomu wyposażenia z rywalami cena rośnie do 172 903 zł. Drogo? To znaczy, że nie stać Cię na Mercedesa - tak mówi legenda.
Jak na Mercedesa przystało, klasa A ma bardzo dużo miejsca na nogi dla kierowcy i ogromny zakres regulacji poziomej fotela. Z przodu nikomu nie powinno być ciasno, chyba że ma ponad dwa metry. Z tylu jest dużo miejsca na nogi, co nie dziwi wobec dużego rozstawu osi, ale siedzisko kanapy umieszczono zbyt nisko, co utrudnia zajmowanie miejsc na kanapie.
- dynamiczny silnik wysokoprężny
- niskie spalanie testowe niemal pokrywa się z katalogowym
- precyzyjny i komunikatywny układ kierowniczy
- dużo miejsca na nogi z tyłu
- harmonijne resorowanie
- wysoka stabilność jazdy
- skuteczne hamulce
- niskie siedzisko kanapy utrudnia zajmowanie miejsc
- najmniejszy bagażnik w porównaniu
- wysoka cena (podobnie jak u rywali)
- dłoń kierowcy przesłania wirtualny kokpit
- pakietowane wyposażenie
Na podium tego porównania jest bardzo, bardzo ciasno i różnice punktowe pozwalają wybrać dowolne z aut i cieszyć się kompaktem klasy premium. Ale Mercedes zaprezentował najbardziej przekonujący pakiet umiejętności. Brawa za wygraną w porównaniu o tak wyśrubowanym poziomie!
/ punktów (szczegóły w tabelach)
2. Audi A3 Sportback 35 TDI
Audi A3 Sportback 35 TDI S line kosztuje wyjściowo 142 500 zł. To niemal tyle samo, co Mercedes klasy A. Po wyrównaniu i uzupełnieniu poziomu wyposażenia cena rośnie do pokaźnych 178 580 zł i jest to najwyższy koszt zakupu w tym porównaniu. Patrząc na Audi trudno oprzeć się wrażeniu, że nie ma tu żadnej rewolucji, tylko głęboki lifting wcześniejszej generacji tego modelu.
Podobnie jak Mercedes, Audi również oferuje bardzo przestronne miejsce kierowcy. Na tylnej kanapie jest nieco mniej miejsca na nogi niż w klasie A, jednak siedzisko umieszczono wyżej, a wyprofilowanie siedzeń jest bardzo dobre. Jak na kompakt klasy premium, a tym bardziej jak na samochód o znacznie skromniejszym niż w Mercedesie rozstawie osi, A3 okazuje się wygodnym autem.
- dynamiczny silnik wysokoprężny
- niskie spalanie testowe
- komunikatywny układ kierowniczy
- wygodna pozycja na tylnej kanapie
- komfortowe resorowanie
- wysoka stabilność jazdy
- skuteczne hamulce
- niepotrzebne dotykowe zagwozdki ergonomiczne w kokpicie
- wysoka cena (podobna jak u rywali, ale po doposażeniu jednak najwyższa)
- brak niektórych opcji dostępnych u rywali
Audi nadal jest bardzo dobre, ale nie zdetronizowało rywala ze Stuttgartu. Przewaga nad BMW jest niewielka i jesteśmy pewni, że nabywca nowego A3 będzie zadowolony z wyboru, bo ten samochód prawie wszystko robi bardzo dobrze. Gratulujemy drugiej lokaty w elitarnym porównaniu!
/ punktów (szczegóły w tabelach)
3. BMW 118d
BMW 118d Sport Line z automatem kosztuje wyjściowo najwięcej, bo 150 972 zł. Jednak po uzupełnieniu i wyrównaniu poziomu wyposażenia, okazuje się najtańsze w porównaniu z ceną 170 041 zł. Jeżeli ktoś lubi wybierać pojedyncze opcje z cennika i bez ograniczeń konfigurować swoje auto, to BMW pozostawia największe pole manewru, bo większość opcji dostępna jest pojedynczo.
BMW serii 1 po rezygnacji z tylnego napędu i przejściu na poprzeczny zespół napędowy na pewno nie jest ciasne, ale jednak nie zapewnia takiego poczucia swobody ruchów, jak rywale. To, co jednych ucieszy, a innych zmartwi, to znacznie węższy tunel między przednimi fotelami, który nie musi już mieścić tylnej części silnika i skrzyni biegów.
- dynamiczny silnik wysokoprężny
- niskie spalanie testowe
- płynnie pracujący automat
- harmonijne resorowanie
- wysoka stabilność jazdy
- skuteczne hamulce
- wysoka cena przed doposażeniem
- przestronność ustępuje rywalom
- słaba czytelność wirtualnych zegarów
- wąskie przednie fotele
Kompetentne i dynamiczne BMW to bardzo przyjemne auto, ale w tym zestawieniu jako całość rywale okazali się lepsi ze swoimi pakietami kompetencji. BMW nadal jest w wielkiej trójce kompaktowej klasy premium.
/ punktów (szczegóły w tabelach)
Po zestawieniu wad i zalet obu samochodów pozostała nam jeszcze typowa redakcyjna numerologia, dlatego nie obędzie się bez tabel. Zaraz poznacie wszystkie dane, które posłużyły do wydania werdyktu i wyjaśnienia kolejności na podium tego porównania.
Mercedes A 200 d kontra Audi A3 Sportback 35 TDI i BMW 118d - wyniki pomiarów drogowych (oceniane)
Wyniki testu | Mercedes | AUDI | BMW |
Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,9 s | 2,9 s | 3,0 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,4 s | 8,6 s | 8,5 s |
Przyspieszenie 0-130 km/h | 13,9 s | 14,3 s | 14,2 s |
Czas rozpędzania 60-100 km/h (aut.) | 4,6 s | 4,9 s | 4,7 s |
Czas rozpędzania 80-120 km/h (aut.) | 6,0 s | 6,2 s | 6,2 s |
Masa rzeczywista/ładowność | 1553/442 kg | 1496/464 kg | 1519/461 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 62/38 proc. | 62/38 proc. | 60/40 proc. |
Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 10,9/11,0 m | 10,7/11,0 m | 11,5/11,4 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 34,3 m | 35,4 m | 35,1 m |
Hamowanie ze 100 km/h (gorące) | 33,9 m | 34,6 m | 34,5 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 58 dB (A) | 59 dB (A) | 58 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 100 km/h | 65 dB (A) | 66 dB (A) | 65 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 130 km/h | 69 dB (A) | 69 dB (A) | 69 dB (A) |
Spalanie testowe | 5,3 l/100 km | 5,6 l/100 km | 5,7 l/100 km |
Zasięg | 810 km | 890 km | 870 km |
Mercedes A 200 d kontra Audi A3 Sportback 35 TDI i BMW 118d - rzeczywiste wymiary kabin (oceniane)
Wymiar | Jednostka | Mercedes klasy A | Audi A3 | BMW 118d |
Miejsce na nogi z przodu maks. | (mm) | 1180 | 1185 | 1160 |
Szerokość wnętrza z przodu | (mm) | 1470 | 1480 | 1465 |
Wysokość wnętrza z przodu maks. | (mm) | 1015 | 1030 | 1010 |
Zakres regulacji fotela | (mm) | 240 | 235 | 220 |
Indeks miejsca na nogi z tyłu | (mm) | 760 | 735 | 740 |
Szerokość wnętrza z tyłu | (mm) | 1450 | 1445 | 1430 |
Wysokość nad głową z tyłu | (mm) | 940 | 940 | 930 |
Wysokość siedziska z tyłu | (mm) | 300 | 340 | 325 |
Ilość miejsca na nogi z tyłu mierzymy po odsunięciu oparcia fotela o metr od pedału hamulca, co odpowiada kierowcy o przeciętnym wzroście.
Mercedes A 200 d kontra Audi A3 Sportback 35 TDI i BMW 118d - dane katalogowe (nieoceniane oprócz pojemności bagażników)
Dane producenta | A 200 d | A3 | 118d |
Silnik: typ/cylindry/zawory | diesel, turbo/R4/16 | diesel, turbo/R4/16 | diesel, turbo/R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezp./łańcuch | wtrysk bezp./pasek | wtrysk bezp./łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 1950 | 1968 | 1995 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 150/3400 | 150/3000 | 150/4000 |
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min) | 320/1400 | 360/1600 | 350/1750 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 220 | 224 | 218 |
Skrzynia biegów | dwusprzęgłowa, 8-biegowa | dwusprzęgłowa, 7-biegowa | automatyczna, 8-biegowa |
Napęd | na przednie koła | na przednie koła | na przednie koła |
Hamulce (przód/tył) | tw/t | tw/t | tw/t |
Pojemność bagażnika (l) | 345-1185 | 380-1200 | 380-1200 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 43 | 50 | 50 |
Marka i model opon testowanego auta | Michelin Pilot Sport 4 | Bridgestone Turanza T005 | Pirelli P Zero |
Rozmiar opon testowanego auta | 225/45 R 18 | 225/40 R 18 | 225/45 R 17 |
Emisja CO2 (g/km) | 134 | 128 | 138 |
Masa przyczepy z hamulcem/bez (kg) | 1600/745 | 1496/464 | 1300/750 |
Mercedes A 200 d kontra Audi A3 Sportback 35 TDI i BMW 118d - wyposażenie i ceny opcji (oceniane)
Wyposażenie | A 200 d | A3 | 118d |
Wersja wyjściowa | Progressive | Sportback 35 TDI S line | Sport Line + „automat” |
Airbagi czołowe/boczne/kurtyny | S/S/S | S/S/S | S/S/S |
Światła p.mgielne/LED/aktywne LED | N/1921 (pakiet)/2061 zł | N/S/7970 zł (matrycowe) | S/S/2238 zł (adaptacyjne) |
Klimatyzacja manualna/automatyczna | N/S (1-str.), 1921 zł (2-str., p.) | S/2960 zł (2-strefowa) | N/S (1-str.), 2462 zł (2-str.) |
Elektrochromatyczne lusterko | 13 521 zł (pakiet) | S | 761 zł |
Elektrycznie składane lusterka boczne | 13 521 zł (pakiet) | 1660 zł (aut. przyciemniane) | 1 119 zł |
System multimedialny/nawigacja | S/13 521 zł (pakiet) | S/8970 zł | S/4700 zł |
Bluetooth/USB/DAB/skórzana tapicerka | S/S/S/6822 zł | S/S/S/6520 zł | S/S/S/7610 zł |
Apple CarPlay/Android Auto | S/S | 1510 zł (własny system Audi) | 851 zł/N |
Aktywne amortyzatory/sportowe fotele | 4859/1153 zł | 4560/1810 zł | 2238 zł/S |
Kluczyk zbliżeniowy/elektr. szyby tylne | 1963 zł/S | 2160 zł/S | 2238 zł/S |
Tempomat/adaptacyjny tempomat | S/13 521 zł (pakiet) | 1510/2910 zł | S/2014 zł |
Czujniki parkowania tylne/przednie | 2920 zł (pak.) za 2 opcje | S/1760 zł (pakiet) | S/S |
Kamera cofania/automat parkujący | 2920 zł (pak.) za 2 opcje | 2060/1760 zł (pakiet) | 1343 zł za obie opcje |
Podgrzewane fotele/kierownica | 1423/785 zł | 1710 zł/N | 1791/895 zł |
Ekran head-up/wirtualne zegary | 4859/2208 zł | 4010 zł/S | 4253 zł/S |
Unikanie kolizji/monitor. uwagi kierowcy | S/S | S/N | S/S |
Skaner znaków/asystent pasa ruchu | 13 521 zł (pakiet) | 1260 zł/S | S/S |
Czujnik martwego pola lusterek/ruchu z tyłu | 13 521 zł (pakiet) | 2660 zł za obie opcje | 3357 zł za obie opcje |
Lakier met./alufelgi w testowanym aucie | 2896/3926 zł (18 cali) | 3510/4510 zł (18 cali) | 3357 zł/S (17 cali) |
Mercedes A 200 d kontra Audi A3 Sportback 35 TDI i BMW 118d - ceny, gwarancje, przeglądy (oceniane)
Gwarancja/ceny | A 200 d | A3 | 118d |
Cena wyjściowa | 143 548 zł | 142 500 zł | 150 972 zł |
Utrata wartości (po 3 latach i 60 tys. km) | 46,2 proc. | 46,7 proc. | 48,4 proc. |
Gwarancja mechaniczna | 2 lata | 3 lata | 2 lata |
Gwarancja perforacyjna | 30 lat | 12 lat | 12 lat |
Przeglądy | co 25 tys. km | wg wskazań komputera | wg wskazań komputera |
Cena po doposażeniu | 172 903 zł | 178 580 zł* | 170 041 zł** |
Brakujące elementy wyposażenia dodaje się do ceny wyjściowej testowanej wersji – cena po doposażeniu to cena punktowana. Uwaga: samochody na zdjęciach mogą różnić się wyposażeniem od tych, które przyjmujemy jako modele wyjściowe w tabeli, nawet po doposażeniu. *cena Audi zawiera dodatkowo progresywny układ kierowniczy za 1260 zł, **cena BMW zawiera także bak paliwa o pojemności 50 l za 224 zł.
Mercedes A 200 d kontra Audi A3 Sportback 35 TDI i BMW 118d - punkty i klasyfikacja
Nadwozie | Maks. pkt. | Mercedes | Audi | BMW |
Przestronność z przodu | 40 | 35 | 36 | 33 |
Przestronność z tyłu | 30 | 20 | 19 | 18 |
Pojemność bagażnika | 25 | 12 | 13 | 13 |
Ładowność | 15 | 9 | 9 | 9 |
Widoczność | 20 | 14 | 16 | 15 |
Fotele, pozycja kierowcy | 30 | 27 | 28 | 27 |
Ergonomia obsługi | 20 | 16 | 16 | 18 |
Jakość wykończenia | 20 | 18 | 18 | 18 |
Suma punktów | 200 | 151 | 155 | 151 |
Napęd i zawieszenie | Maks. pkt. | Mercedes | Audi | BMW |
Przyspieszenie | 25 | 17 | 17 | 17 |
Elastyczność | 25 | 21 | 21 | 21 |
Poziom hałasu | 15 | 12 | 11 | 12 |
Skrzynia biegów | 15 | 12 | 12 | 13 |
Zachowanie na drodze | 30 | 27 | 27 | 26 |
Komfort jazdy | 30 | 25 | 27 | 26 |
Układ kierowniczy | 15 | 13 | 13 | 12 |
Średnica zawracania | 5 | 4 | 4 | 3 |
Skuteczność hamulców | 40 | 35 | 32 | 33 |
Suma punktów | 200 | 166 | 164 | 163 |
Koszty | Maks. pkt. | Mercedes | Audi | BMW |
Cena po doposażeniu | 50 | 22 | 20 | 23 |
Utrata wartości | 15 | 9 | 9 | 8 |
Zużycie paliwa | 30 | 29 | 27 | 27 |
Wyposażenie – komfort | 40 | 27 | 27 | 27 |
Wyp. – bezpieczeństwo | 30 | 24 | 24 | 24 |
Ubezpieczenia | 10 | 4 | 4 | 4 |
Gwarancja | 15 | 9 | 10 | 8 |
Przeglądy | 10 | 8 | 7 | 7 |
Suma punktów | 200 | 132 | 128 | 128 |
Wynik końcowy | 600 | 449 | 447 | 442 |
Miejsce w teście | 1. | 2. | 3. |
Mercedes A 200 d kontra Audi A3 Sportback 35 TDI i BMW 118d - spalanie testowe kontra katalogowe zużycie paliwa (różnica nie jest oceniana)
Jakiś czas temu Mercedes dokonał zmiany generacyjnej w rodzinie czterocylindrowych silników wysokoprężnych. Dziś już wiemy, że mamy tu do czynienia z jednym z najoszczędniejszych i najciszej pracujących turbodiesli na rynku. Nie tylko spalanie testowe okazało się znacznie niższe niż u rywali, lecz także różnica procentowa w stosunku do katalogowego zużycia paliwa jest jednocyfrowa. Brawo!
Mercedes A 200 d kontra Audi A3 Sportback 35 TDI i BMW 118d - podsumowanie
Hej, Mercedes, wiesz, że wygrałeś właśnie porównanie w „Auto Świecie”? Nie wiadomo, co MBUX odpowiedziałby na takie pytanie, ale w dobie sztucznej inteligencji nie jest wykluczone, że nowa klasa A posiądzie taką wiedzę, kiedy ten artykuł trafi do internetu.
Wybór spośród tej kompaktowej trójki to w zasadzie kwestia gustu, bo mamy tu do czynienia z naprawdę znakomitymi samochodami z wysokiej półki. I w odpowiednio wysokiej cenie – taka kasa to nie są żarty.
A które auto jest Twoim typem? Zapraszamy do komentowania!