- Arkana była już dostępna wcześniej na innych rynkach, jednak obecnie dostępne wcielenie wykorzystuje platformę technologiczną nowego Captura
- Jak się zapewne domyślacie, Renault będzie najtańszym autem w tym porównaniu. Ale to nie Arkana tylko BMW ma pod maską zaledwie trzy cylindry!
- Który silnik brzmi najbardziej szlachetnie? Nie będzie to ani czterocylindrowe Audi, ani trzycylindrowe BMW. Czyli...
- Chociaż te samochody mają całkiem pokaźne rozmiary, to nie spodziewajcie się po nich funkcjonalności i wygody właściwej SUV-om. Zaraz dowiecie się, dlaczego
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Wypłaszczyć dach, podnieść cenę i promować modę na pokraczne, „garbate” pseudoterenówki. Tak skutecznie, aby nabywcom wydawało się, że kupują coś lepszego niż zwykły SUV, chociaż w rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie. Bo przecież miejsce na kanapie kurczy się do tego stopnia, że rodzinny i wszechstronny charakter znika bezpowrotnie, a użytkownicy tylnej kanapy czują się pasażerami drugiej kategorii.
Niemieccy producenci premium skutecznie budują uprzywilejowaną pozycję awangardowych odmian swoich SUV-ów i za haute couture żądają oczywiście odpowiednio ekskluzywnej dopłaty. Teraz do tego segmentu dołącza także Francja. Renault Arkana wykorzystuje w tym celu platformę mniejszego brata Captura i przy tym wcale nie popada w cenowe szaleństwo. Czy uda mu się skraść show Audi Q3 Sportbackowi i BMW X2?
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoSylwetka coupé wygląda może oryginalnie i pozwala wyróżniać się na ulicy, ale – jak już wspomnieliśmy na początku – ma swoje wady, szczególnie w kwestii ilości miejsca w tylnej części kabiny. Najbardziej trzeba podkulać głowę w Sportbacku, tam też zapakujecie najmniej bagażu – za co winę ponosi również hybrydowy „klocek” układu napędowego, umieszczony pod podłogą. Niebawem przekonacie się, czy to rozwiązanie cokolwiek daje, ale jeżeli jesteście bystrzy, to z pewnością zauważyliście już najwysze spalanie na wizytówce Audi przy zdjęciu tytułowym. Jeszcze do tego wrócimy.
W rewanżu za najmniejszy bagażnik kierowca Q3 otrzymuje dużo przestrzeni, obszerne fotele i bardzo nowoczesne miejsce pracy. Mapę nawigacji można wyświetlić w dużym formacie na wirtualnych zegarach tuż przed nosem, do tego rozbudowany asystent głosowy i zrozumiała obsługa dotykowa – tu czujemy się dobrze. Fanom bezpiecznej jazdy i skupiania wzroku na drodze pozostawiono panel klimatyzacji z prawdziwymi przyciskami i pokrętłami. Za to należy się Audi uznanie.
Tak samo BMW – jego niezawodny iDrive prowadzi bezkonkurencyjnie po menu. Jednak wsiadanie do X2 nie przebiega tak, jak u konkurentów, bowiem odstęp między wysuniętą do oporu kierownicą a słupkiem B jest o dłoń krótszy niż w Audi i Renault. Poza tym okrągłe analogowe zegary w X2 wyglądają świetnie, do tego zdrowa porcja prawdziwych wygodnych przycisków, których nie zastąpi nawet najlepsza obsługa dotykowa.
Jest dobrze!
W Arkanie zauważamy starania, by za pomocą dużego, pionowo ustawionego ekranu też grać w pierwszej lidze multimedialnej, ale to nie do końca się udaje. Grafika i obsługa głosowa okazują się dość trywialne. Ale też trzeba powiedzieć, że obsługa jest w miarę prosta, intuicyjna i niewiele będzie tutaj zagadek. A jeżeli (prawie) to samo da się zrobić prościej i często szybciej, to dlaczego by nie spróbować?
W Arkanie z przodu siedzi się za wysoko, fotelom brakuje formatu i trzymania. Natomiast pod względem marnowania potencjału ogromnego rozstawu osi Renault chce chyba dogonić obecną liderkę tego trendu, której nie ma w tym porównaniu – Mazdę. A wspominamy o niej także z innego powodu – ta marka też ma SUV-a coupé, który jak dotąd nie trafił na nasz rynek, ale może, kiedy zobaczy, że Renault Arkana odnosi sukces, to dołączy sprzedawane w Chinach CX-4 do europejskiej oferty. Wróćmy do francuskiego auta.
Kiedy jedzie się Arkaną po „kocich łbach”, z najróżniejszych zakątków karoserii dochodzą skrzypnięcia i trzaski. Przy czym tak wymagających nawierzchni nawet Audi nie pozostawia bez komentarza – słyszeliśmy wyraźne stukanie z okolic centralnego tunelu. Prymusem w tej dyscyplinie jest bezstukowe BMW. I dzięki dodatkowym uszczelkom na ramkach drzwi szum powietrza na autostradzie pozostaje w X2 najcichszy – zarówno subiektywnie, jak i na przyrządach pomiarowych.
Na osiągi Renault nie można narzekać, ale na rozwój mocy już tak. I co ciekawe, wrażenie to nie wynika z charakterystyki opracowanego wraz z Mercedesem turbodoładowanego silnika, który znany jest raczej z dość żywiołowego temperamentu. 140-konny silnik czterocylindrowy w Arkanie pracuje gładko, ale ze względu na nieco ospały dwusprzęgłowy automat sprawia wrażenie stłumionego.
Poza tym zawieszenie nie najlepiej tłumi nierówności, wyraźnie brakuje tutaj szlifu na tle lepiej pod tym względem dopracowanego Audi. Koła dość nieporadnie wpadają w dziury, a na pofalowanym asfalcie nie ma co liczyć na spokój w samochodzie. Aż zbyt spokojnie Arkana podchodzi do manewrów nagłego omijania przeszkody.
Układ kierowniczy daje raczej syntetyczne wyczucie, przydałoby się więcej informacji zwrotnej. System kontroli stabilności (ESP) zawsze potrzebuje najpierw chwili na opanowanie strachu, po czym gwałtownie wkracza do akcji. Wymaga to przyzwyczajenia, ale ostatecznie działa bezpiecznie. W sumie Arkana ma dość sprężyste resorowanie, które ujmuje jej komfortu jazdy bez specjalnych profitów w zakresie dynamiki prowadzenia.
Co innego BMW...
...w którym twarde zawieszenie także przynosi dyskomfort, ale za to prowadzenie i stabilność jazdy są pierwszorzędne. Złośliwe kanty i zagłębienia asfaltu odczuwa się w kabinie zbyt gwałtownie. Sportowy duch ma też jednak swoje pozytywne strony, wykraczające poza sprężyny i amortyzatory. Dwusprzęgłowa skrzynia pracuje bardzo uważnie, ESP reaguje późno, ale fachowo, natomiast układ kierowniczy obraca się z przyjemnym i znaczącym oporem.
Snob raczej wybierze Audi lub BMW zamiast Renault. Nawet jeżeli za różnicę w cenie mógłby kupić drugie auto...
Dokładne przeciwieństwo tego znajdziecie w Audi. Wystarczająco precyzyjny układ kierowniczy obraca się bardzo lekko, elektroniczni stróże drogowi hamują wyjątkowo wcześnie i rygorystycznie, a DSG szarpie przy manewrowaniu. Frajdy tu nie uświadczycie, pojawia się ona dopiero na nierównej drodze.
Dzięki amortyzatorom o regulowanej sztywności tłumienia Q3 najspokojniej reaguje na wady nawierzchni i „płynie” niewzruszone i stabilne tam, gdzie pasażerowie aut konkurencyjnych marek będą solidnie wstrząśnięci. Za to od 4000 obrotów silnik Audi zaczyna burczeć i brzmi mniej szlachetnie niż trzycylindrówka w BMW, co jest dosyć szokującym wnioskiem, bo oznacza także, że Audi brzmi mniej dystyngowanie od Renault.
Ale magia marki premium robi swoje i snob raczej wybierze Audi lub BMW zamiast Renault. Nawet jeżeli za różnicę w cenie można kupić drugie auto. Niestety, nie wystarczy na model klasy premium...
Przed Tobą ranking oraz, jak zwykle w porównaniach Auto Świata, wyniki pomiarów testowych. One powinny ostatecznie wyklarować sytuację.
1. Audi Q3 Sportback 35 TFSI S Tronic
Wśród "garbatych" SUV-ów wszystko musi wyglądać możliwie imponująco i okazale. Stąd w Audi Q3 Sportback czarne nakładki na błotniki optycznie powiększające nadkola i udający coupe opadający dach, druzgocący rodzinny potencjał i praktyczność SUV-a. Ale cóż - klienci tego chcą, więc to dostają. I płacą - całkiem sporo.
Obszerne i przyjemne fotele z przodu Audi Q3 Sportback mają największy zakres regulacji wzdłużnej (230 mm).
Konstruktorzy z Ingolstadt bardzo starali się wygospodarować maksimum miejsca nad głowami pasażerów tylnych tam, gdzie designerzy zaprojektowali bezsensownie obniżający się dach. Stylu coupe nie sposób pogodzić z ergonomią, chyba że auto byłoby odpowiednio wysokie. Ale to nie ten przypadek.
Jak na auto o długości 4,5 m z tak skromną ilością miejsca na kanapie, Audi ma mały kufer: 410-1280 l.
Audi ma cztery cylindry, a to już brzmi lepiej od trzech u jednego z konkurentów. Co ciekawe, kultura pracy nie jest tak wysoka, jak się spodziewaliśmy, na tle R3 od BMW. Do dyspozycji 150 KM i 250 Nm.
Logiczna obsługa, prawdziwe przyciski klimatyzacji, świetny wirtualny kokpit. Audi trzyma poziom ergonomiczny, natomiast hałasy w kabinie na wybojach podpowiadają, że montaż da się jeszcze poprawić.
Popatrzmy: mamy tu pokaźnego, 4,5-metrowego SUV-a. A miejsca z tyłu mniej niż w kompaktowym hatchbacku. Nawet w niektórych autach klasy B byłoby tam wygodniej. A przecież samochód klasy premium powinien być doskonały pod względem ergonomicznym i godzić niebanalny styl nadwozia z wygodą podróżnych. Jeżeli trzeba - w kreatywny sposób. Ale zawsze z priorytetem ergonomii. Rozmarzyliśmy się :)
Plusy:
- wygodne miejsce kierowcy
- przemyślana obsługa instrumentów
- wysoki komfort resorowania
- akceptowalne spalanie
- 3 lata gwarancji
Minusy:
- silnik hałaśliwy na wysokich obrotach
- niewygodne wsiadanie i miejsca tylne
- specyficzny układ kierowniczy (lekka praca)
Podsumowanie:
Jeżeli pominiemy wady "garbatego" tyłu ograniczającego wygodę tylnym pasażerom, Audi prezentuje się z jak najlepszej strony. Hałasujący silnik będzie przeszkadzał tylko kierowcom często odwiedzającym górne rejestry obrotomierza. Fantastycznie resorujące aktywne zawieszenie. Jeżeli kogoś stać - można kupować. Ale poczekajcie jeszcze na to, co pokażą konkurenci...
Ocena: 451/605
2. BMW X2 sDrive 18i + automat
Niespodzianka: BMW mimo parzystej liczby w nazwie nie ma "garbatego" tyłu. Z korzyścią dla pasażerów. Bezcenny rozsądek!
Przednie fotele BMW X2 są wąskie, ale dobrze wyprofilowane i mają bardzo długie siedziska (aż 560 mm).
Miejsca z tyłu BMW X2 nie ma wiele, ale na kolana jest go najwięcej z testowanej trójki. Czyli z jednej strony nie jest dobrze, ale z drugiej - najlepiej w porównaniu :)
Elegancki próg załadunkowy zaprasza do zapełnienia kufra o pojemności od 470 do 1355 l.
Kiedyś, na premierze rodziny trzycylindrowych silników, BMW stwierdziło, że taki motor „brzmi i jeździ jak R6”. Trochę przesadziło, ale to kulturalny silnik o mocy 136 KM i maksymalnym momencie obrotowym 220 Nm.
Bardzo funkcjonalny kokpit z solidnym wykończeniem. "Nic nie stuka, nic nie puka" - zupełnie jak w opisach aut z polskich ogłoszeń motoryzacyjnych. Tylko że tutaj to jest prawda.
Mimo mądrzej niż u rywali poprowadzonej linii dachu w BMW X2 wcale nie ma rezerwy miejsca na tylnej kanapie, choć na wysokości kolan jest go najwięcej w porównaniu.
Plusy:
- wygodnie w kokpicie
- kulturalny silnik (jak na 3 cylindry)
- wysoka stabilność jazdy i precyzja prowadzenia
- akceptowalne zużycie paliwa
Minusy:
- niski komfort resorowania
- tylko dwa lata standardowej gwarancji
Podsumowanie:
BMW prowadzi się zwinnie jak na BMW przystało, ale ceną za to jest obniżony komfort resorowania. Myślicie o pakiecie M Sport? To właśnie on jest winowajcą twardości zawieszenia. Zanim kupicie, przejedźcie się takim samochodem - może ta opcja nie będzie niezbędna.
Ocena: 451/605
3. Renault Arkana 1.3 TCE 140 EDC
Taka prosta sprawa, a taka sensacja - wystarczyło obniżyć linię dachy z tyłu aby dołączyć do ekskluzywnego klubu SUV-ów udających coupe. Podoba się Wam Renault Arkana?
Przednie fotele Renault Arkany wyglądają na lepsze, niż są w rzeczywistości. Tutaj rywale notują przewagę - jest pole do poprawy.
Na tylnej kanapie Renault Arkany warunki – delikatnie mówiąc – nie są szczególnie komfortowe.
Przy komplecie pasażerów Renault Arkana ma największy kufer w porównaniu: 513 l (maksymalnie –1296 l).
Renault jako jedyne nie ukrywa tego, co jest pod maską, pod tandetnym plastikowym deklem – jak rywale. Bo i nie ma się czego wstydzić: tutaj mieszka 140 KM i 260 Nm.
Przejrzyste miejsce kierowcy Renault Arkany. Przestronność z przodu jest w porządku, ale zakres regulacji wzdłużnej fotela – niewielki (tylko 195 mm, rywale oferują od 215 do 230 mm).
Widzicie ten rozstaw osi? No to teraz popatrzcie na indeks miejsca na nogi z tylu, czyli wymiar z gwiazdką. Mierzymy go po odsunięciu fotela kierowcy o metr od pedału hamulca, co odpowiada ustawieniu dla kierowcy przeciętnego wzrostu. 690 mm to wartość którą zdeklasują nawet niektóre samochody klasy B. Dzieci powinny się na tylnej kanapie Arkany zmieścić, o ile kierowca i pasażer nie będą wysocy.
Plusy:
- wcale nie mała cena okazuje się atrakcyjna na tle drogich rywali
- żwawy silnik, chociaż przytłumiony przez leniwy automat
- prosta obsługa kokpitu
- akceptowalne zużycie paliwa
Minusy:
- resorowanie nie jest zbyt komfortowe, a prowadzenie nie jest sportowe
- brakuje dwustrefowej klimatyzacji nawet w opcji
- sterownikowi automatu czasem barakuje refleksu
Podsumowanie:
Renault Arkana przybywa do Polski i od razu odnosi sukces w naszym porównaniu z dystyngowanymi rywalami. Czy można chcieć więcej? No pewnie - dobrej sprzedaży. A my przecież tylko wypożyczamy samochody do testów, więc nie dołożymy się bezpośrendio do potencjalnego sukcesu "garbatego" Renault. Teoretycznie :)
Ocena: 451/605
Po zestawieniu wad i zalet obu samochodów pozostała nam jeszcze typowa redakcyjna numerologia, dlatego nie obędzie się bez tabel. Zaraz poznacie wszystkie dane, które posłużyły do wydania werdyktu i wyjaśnienia kolejności na podium tego porównania.
Audi Q3 Sportback 35 TFSI S Tronic, BMW X2 sDrive 18i, Renault Arkana 1.3 TCE 140 EDC - wyniki pomiarów drogowych (oceniane)
| Wyniki testu | Audi | BMW | Renault |
| Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,6 s | 3,3 s | 3,7 s |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,0 s | 9,7 s | 9,8 s |
| Przyspieszenie 0-130 km/h | 16,3 s | 16,7 s | 17,1 s |
| Czas rozpędzania 60-100 km/h | 5,6 s | 5,5 s | 5,2 s |
| Czas rozpędzania 80-120 km/h | 7,2 s | 7,6 s | 7,8 s |
| Masa rzeczywista/ładowność | 1560/515 kg | 1521/484 kg | 1397/479 kg |
| Rozdział masy (przód/tył) | 57/43 proc. | 57/43 proc. | 60/40 proc. |
| Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 11,6/11,7 m | 11,5/11,4 m | 11,4/11,4 m |
| Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 35,3 m | 36,3 m | 35,8 m |
| Hamowanie ze 100 km/h (gorące) | 36,0 m | 34,5 m | 36,9 m |
| Hałas w kabinie przy 50 km/h | 57 dB (A) | 58 dB (A) | 57 dB (A) |
| Hałas w kabinie przy 100 km/h | 63 dB (A) | 63 dB (A) | 65 dB (A) |
| Hałas w kabinie przy 130 km/h | 69 dB (A) | 68 dB (A) | 69 dB (A) |
| Spalanie testowe | 7,4 l/100 km | 7,2 l/100 km | 7,2 l/100 km |
| Zasięg | 780 km | 845 km | 690 km |
Audi Q3 Sportback 35 TFSI S Tronic, BMW X2 sDrive 18i, Renault Arkana 1.3 TCE 140 EDC - rzeczywiste wymiary kabin (oceniane)
| Dane | Jednostka | Audi Q3 Sportback28 | BMW X2 | Renault Arkana |
| Miejsce na nogi z przodu maks. | (mm) | 1140 | 1140 | 1140 |
| Szerokość wnętrza z przodu | (mm) | 1520 | 1460 | 1450 |
| Wysokość wnętrza z przodu maks. | (mm) | 1020 | 1000 | 1000 |
| Zakres regulacji fotela | (mm) | 230 | 215 | 195 |
| Indeks miejsca na nogi z tyłu | (mm) | 715 | 735 | 690 |
| Szerokość wnętrza z tyłu | (mm) | 1475 | 1460 | 1470 |
| Wysokość nad głową z tyłu | (mm) | 910 | 925 | 930 |
| Wysokość siedziska z tyłu | (mm) | 380 | 375 | 365 |
Ilość miejsca na nogi z tyłu mierzymy po odsunięciu oparcia fotela o metr od pedału hamulca, co odpowiada kierowcy o przeciętnym wzroście.
Audi Q3 Sportback 35 TFSI S Tronic, BMW X2 sDrive 18i, Renault Arkana 1.3 TCE 140 EDC - dane katalogowe (nieoceniane oprócz pojemności bagażników)
| Dane producenta | Q3 | X2 | Arkana |
| Silnik: typ/cylindry/zawory | benzynowy, turbo/R4/16 | benzynowy/R3/12 | benzynowy, turbo/R4/16 |
| Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu |
| Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/pasek | wtrysk bezpośredni/łańcuch | wtrysk bezpośredni/łańcuch |
| Pojemność skokowa | 1498 cm3 | 1499 cm3 | 1332 cm3 |
| Moc maksymalna silnika spalinowego | 150 KM/5000 obr./min | 136 KM/4500 obr./min | 140 KM/4500 obr./min |
| Maks. moment obrotowy s. spalinowego | 250 Nm/1500 obr./min | 220 Nm/1500 obr./min | 260 Nm/1750 obr./min |
| Prędkość maksymalna | 204 km/h | 205 km/h | 200 km/h |
| Skrzynia biegów/napęd | aut. 2-sprz. 7-bieg./przedni | aut. 2-sprz. 7-bieg./przedni | aut. 2-sprz. 7-bieg./przedni |
| Hamulce (przód/tył) | tw/t | tw/t | tw/t |
| Pojemność bagażnika/zbiornika paliwa | 410-1280/58 l | 470-1355/61 l | 513-1296/50 l |
| Marka i model opon testowanego auta | Michelin Primacy 4 | Pirelli P Zero | Michelin Primacy 4 |
| Rozmiar opon testowanego auta | 235/55 R 18 | 225/45 R 19 | 215/55 R 18 |
| Emisja CO2; filtr cząstek stałych | 148 g/km; S | 145 g/km; S | 136 g/km; S |
| Masa holowanej przyczepy z hamulcem/bez | 1800/750 kg | 1700/750 kg | 900/705 kg |
Audi Q3 Sportback 35 TFSI S Tronic, BMW X2 sDrive 18i, Renault Arkana 1.3 TCE 140 EDC - wyposażenie i ceny opcji (oceniane)
| Wyposażenie | Q3 | X2 | Arkana |
| Wersja | Sportback 35 TFSI S tronic | sDrive 18i M Sport aut. | TCe 140 EDC Intens |
| Airbagi czołowe/boczne/kurtynowe | S/S/S | S/S/S | S/S/S |
| Adaptacyjne zawieszenie (reg. amortyzatory) | 5 030 zł | 700 zł | N |
| Światła przeciwmgielne/LED/aktywne LED | N/S/8160 zł (matrycowe) | N/S/2100 zł (adaptacyjne) | N/S/N |
| Klimatyzacja automatyczna | S (2-str., 3-str. za 1520 zł) | S (2-strefowa) | S (1-strefowa) |
| Składane/aut. przyciemniane lusterka boczne | 1520 zł (pakiet za 2 opcje) | 2100 zł 2 op. (prawe przyc.) | S/N |
| Aut. przyciemniane lusterko wewnętrzne/skóra | 910/4880 zł | 3700 p./S (eko) lub 5800 zł | S/S (eko) lub 6000 zł |
| Nawigacja/radio DAB/elektr. pokrywa bagażnika | 9190/S/2520 zł | 12 400 zł (pakiet)/S/S | S/S/N |
| Bluetooth/USB/CarPlay i Android Auto lub inne | S/S/2750 zł | S/S/1300 zł (CP) | S/S/S |
| Kluczyk zbliżeniowy/kamera cofania | 2110/2110 zł | 1700/3700 zł (pakiet) | S/S |
| Ekran head-up/wirtualne zegary/ład. indukcyjna | N/S lub 940/2060 zł | 12 400 (p.)/1700/1700 zł | N/S/S |
| Podgrzewane fotele/kierownica/szyba | 1760/1760 zł/N | 1700/800 zł/N | 3500 zł (pakiet za 2 op.)/N |
| Elektr. regulowany fotel/pamięć ustawień | 4470 zł za obie opcje | 4000 zł za obie opcje | 3500 zł (pakiet)/N |
| Adapt. tempomat/utrzymanie na środku pasa ruchu | 6680 zł za dwie opcje (p.) | 4000 zł (pakiet za 2 opcje) | S/2500 zł |
| Czujniki park. tylne/przednie/automat parkujący | 6680 za 2 o. (p.)/4370 zł (p.) | 3700 zł (pakiet za 3 opcje) | S/S/1500 zł |
| System unikania kolizji/czujnik martwego pola | S/2720 zł | S/N | S/S |
| Asystent pasa ruchu/skaner znaków drogowych | S/S | 4000 zł za 2 opcje (pakiet) | S/S |
| Wykrywanie ruchu poprzecznego z tyłu/z przodu | 4370 zł (p.)/N | N/N | S/N |
| Monitoring zmęczenia kierowcy/sportowe fotele | 6680 (p.)/1600 zł | S/S | N/N |
| Aut. ham. podczas cofania/aut. św. drogowe | N/700 zł | N/4000 zł (pakiet) | N/S |
| Lakier metalizowany/alufelgi w testowanym aucie | 3600-11 810/3600 zł (18”) | 3300-5200 zł/S (19”) | 2300-3000 zł/S (18”) |
Audi Q3 Sportback 35 TFSI S Tronic, BMW X2 sDrive 18i, Renault Arkana 1.3 TCE 140 EDC - ceny, gwarancje, przeglądy (oceniane)
| Gwarancja/ceny | Q3 | X2 | Arkana |
| Cena wyjściowa | 155 800 zł | 160 800 zł | 122 900 zł |
| Gwarancja mechaniczna/perforacyjna | 3 lata/12 lat | 2 lata/12 lat | 2 lata/12 lat |
| Przeglądy | wg wskazań komputera | wg wskazań komputera | co 30 tys. km |
| Cena po doposażeniu | 207 570 zł | 194 500 zł* | 130 400 zł |
Brakujące elementy wyposażenia dodaje się do ceny wyjściowej testowanej wersji – cena po doposażeniu to cena punktowana. Uwaga: samochody na zdjęciach mogą różnić się wyposażeniem od tych, które przyjmujemy jako modele wyjściowe w tabeli, nawet po doposażeniu. *cena BMW zawiera również bak paliwa powiększony o 10 litrów za 300 zł
Audi Q3 Sportback 35 TFSI S Tronic, BMW X2 sDrive 18i, Renault Arkana 1.3 TCE 140 EDC - punkty i klasyfikacja
| Nadwozie | Maks. pkt. | AUDI | BMW | RENAULT |
| Przestronność z przodu | 40 | 32 | 29 | 28 |
| Przestronność z tyłu | 30 | 20 | 21 | 19 |
| Pojemność bagażnika | 25 | 16 | 18 | 19 |
| Ładowność | 15 | 12 | 11 | 11 |
| Widoczność | 20 | 12 | 11 | 12 |
| Fotele, pozycja kierowcy | 30 | 27 | 27 | 24 |
| Ergonomia obsługi | 20 | 16 | 16 | 16 |
| Jakość wykończenia | 20 | 16 | 17 | 15 |
| Suma punktów | 200 | 151 | 150 | 144 |
| Napęd i zawieszenie | Maks. pkt. | AUDI | BMW | RENAULT |
| Przyspieszenie | 25 | 17 | 17 | 17 |
| Elastyczność | 25 | 22 | 22 | 22 |
| Poziom hałasu | 15 | 13 | 13 | 12 |
| Skrzynia biegów | 15 | 11 | 12 | 10 |
| Zachowanie na drodze | 30 | 26 | 28 | 26 |
| Komfort jazdy | 30 | 25 | 22 | 22 |
| Układ kierowniczy | 15 | 14 | 14 | 12 |
| Średnica zawracania | 5 | 4 | 4 | 4 |
| Skuteczność hamulców | 40 | 34 | 35 | 33 |
| Suma punktów | 200 | 166 | 167 | 158 |
| Koszty | Maks. pkt. | AUDI | BMW | RENAULT |
| Cena po doposażeniu | 50 | 28 | 31 | 44 |
| Zużycie paliwa | 30 | 23 | 24 | 24 |
| Wyposażenie – komfort | 50 | 32 | 34 | 29 |
| Wyp. – bezpieczeństwo | 40 | 29 | 24 | 26 |
| Ubezpieczenia | 10 | 5 | 6 | 8 |
| Gwarancja | 15 | 10 | 8 | 8 |
| Przeglądy | 10 | 7 | 7 | 10 |
| Suma punktów | 205 | 134 | 134 | 149 |
| Wynik końcowy | 605 | 451 | 451 | 451 |
| Miejsce w teście | 1. | 1. | 1. | |
Testowe kontra katalogowe zużycie paliwa (różnica nie jest oceniana)
A może w teście spalania klasa premium pochwali się jakimiś supertechnologiami pozwalającymi radykalnie obniżyć zużycie paliwa? W sensie – duża początkowa inwestycja, ale potem niskie wydatki? Tak niestety nie będzie. Audi i BMW nie chcą palić więcej od tańszego Renault.
Podsumowanie
No i mamy cud, po którym rynek „garbatych” SUV-ów udających coupé nigdy już nie będzie taki, jak wcześniej. Koniec z dyktowaniem warunków przez marki premium. Renault Arkana nie jest co prawda tanim samochodem, ale mimo to różnica w cenie w stosunku do rywali jest ogromna. Tak, cena dodała francuskiemu SUV-owi wiele punktów, ale i bez tego Renault nie zostałoby znokautowane. Przeciwnie, całkiem nieźle poradziło sobie z dystyngowanymi rywalami.
Gratulujemy!
