Auto Świat Wiadomości Aktualności Jeździłem kilkunastoma chińskimi autami, ale SUV Jaecoo 8 to inny poziom

Jeździłem kilkunastoma chińskimi autami, ale SUV Jaecoo 8 to inny poziom

W Polsce pojawiło się kilka naprawdę udanych samochodów z Państwa Środka, ale dopiero tym modelem Chińczycy pokażą, co potrafią. Nie chodzi tylko o wymiary, moc, cenę czy gwarancję — choć musisz przyznać, że blisko 5-metrowy, 537-konny hybrydowy SUV z zasięgiem ponad 1100 km, który może kosztować ok. 220 tys. zł i oferować siedem lat ochrony gwarancyjnej to kusząca propozycja. Jako jeden z dwóch polskich dziennikarzy jeździłem Jaecoo 8 i powiem wprost: w chińskiej motoryzacji nigdy się z czymś takim nie spotkałem.

Jaecoo 8
Zobacz galerię (9)
Krzysztof Wojciechowicz / OMODA & JAECOO Polska
Jaecoo 8
  • Jaecoo to marka potężnego chińskiego koncernu Chery, który w 2024 r. sprzedał na świecie ponad 2,6 mln samochodów. To nie tylko wzrost aż o 38,4 proc. w porównaniu z 2023 r., ale więcej, niż planował sam producent
  • Jaecoo jest w Polsce zaledwie od września 2024 r. i oferuje na razie tylko jeden model, ale w pierwszym kwartale 2025 r. pod względem liczby rejestracji nowych aut osobowych i tak wyprzedził m.in. Teslę oraz Jeepa
  • Hybrydowe Jaecoo 8 oferuje przeszło 1100 km zasięgu i ok. 5 s od 0 do 100 km na godz.
  • Znam datę debiutu tego chińskiego SUV-a w Polsce
  • Materiał promocyjny. Został tak oznaczony ze względu na obowiązujące przepisy. Wyjazd na prezentację był opłacony przez producenta, ale nie miał on wglądu w publikowany tekst

Chińskie Jaecoo można śmiało nazwać fenomenem polskiego rynku. Choć pojawiło się na nim zaledwie we wrześniu 2024 r., to w pierwszym kwartale 2025 r. zajęło 2. miejsce w rankingu najczęściej rejestrowanych marek nowych osobowych aut chińskich producentów. Mało tego, w tym czasie z wynikiem 1202 pierwszych rejestracji (i jednym modelem w ofercie) Jaecoo wyprzedziło m.in. Teslę (899 rejestracji) i Jeepa (698 samochodów; dane IBRM Samar). A marka jeszcze się nawet nie rozkręciła: w tym roku jej gama poszerzy się o dwa modele.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Do znanego już kompaktowego Jaecoo 7 dołączy mniejsze Jaecoo 5 i topowe Jaecoo 8. Drugi z SUV-ów dzieli platformę T2X z przedstawioną na Poznań Motor Show 2025 Omodą 9 Super Hybrid. Ta sama architektura trafiła również do Chery Tiggo 9, który też pojawi się w Polsce w 2025 r. Z tej trójki to jednak Jaecoo 8 przemawia do mnie najbardziej.

Przeczytaj także: Jeździłem chińskim hybrydowym SUV-em Omoda 9. Ma 537 KM i 1100 km zasięgu. Cena, standard i gwarancja: fenomenalne

Chiński hybrydowy SUV Jaecoo 8: wymiary, wyposażenie i zasięg

Jaecoo 8
Jaecoo 8Żródło: Auto Świat / Krzysztof Wojciechowicz

Jaecoo 8 okazuje się jeszcze większe od Omody 9 Super Hybrid: jest o 5 cm dłuższe, o centymetr szersze i 4 cm wyższe (odpowiednio 482/193/171 cm; dane wstępne). O ile Omoda 9 jest w Polsce dostępna w 5-osobowej wersji, o tyle Jaecoo 8 dorzuci do tego jeszcze odmianę z trzema rzędami siedzeń.

Przeczytaj także: Jeździłem chińskim hybrydowym SUV-em. Daje ponad 1200 km zasięgu i 7 lat gwarancji. Sprawdzam, czy czegoś mu brak

Wydaje się, że "ósemka" Jaecoo będzie mieć bardzo podobny standard wyposażenia co "dziewiątka" Omody, a to oznacza m.in.:

  • dach panoramiczny (o powierzchni 1,3 m kw.);
  • elektryczną regulację, podgrzewanie i wentylację przednich foteli;
  • funkcję masażu w przednich fotelach;
  • system kamer 540 stopni (pokazuje również obraz spod samochodu);
  • ekran typu head-up z funkcją rozszerzonej rzeczywistości (dynamiczne wskazania nawigacji, np. podświetlanie na przedniej szybie odpowiedniego pasa);
  • sprzęt audio Sony z głośnikami m.in. w zagłówkach;
  • aktywne zawieszenie;
  • reflektory LED;
  • 12,3-calowy ekran w środkowej konsoli;
  • 12,3-calowy ekran zestawu wskaźników;
  • 20-calowe aluminiowe obręcze kół

Do Polski Jaecoo 8 ma trafić w wersji z tym samym napędem hybrydowym, który dostaje Omoda 9 Super Hybrid, czyli spalinowe 1.5 turbo i trzy silniki elektryczne. Taki zestaw dostarczy systemowe 537 KM i 650 Nm, co przełoży się na przyspieszenie od 0 do 100 km na godz. w ok. 5 s. Z kolei ogromny akumulator trakcyjny (34,46 kWh w hybrydzie!) pozwoli na ok. 145 km jazdy wyłącznie na prądzie i pokonanie ponad 1100 km przy pełnym baku i "baterii".

Już po tym widać, że Jaecoo 8 może śmiało uchodzić za wizytówkę chińskiej motoryzacji. Ale to dopiero początek. Kolejnych dowodów dostarczyło mi spotkanie z tym SUV-em w Chinach.

Chiński hybrydowy SUV Jaecoo 8: to inny poziom

Jaecoo 8
Jaecoo 8Żródło: Auto Świat / Krzysztof Wojciechowicz

Większość chińskich SUV-ów dostępnych w Polsce wygląda dobrze lub wręcz bardzo dobrze. Jaecoo 8 bije je jednak wszystkie na głowę. To klasa, elegancja i umiar (poza grillem).

Przeczytaj także: SWM G03F to chiński 7-osobowy SUV z włoską flagą i 5-letnią gwarancją za 94 tys. 900 zł

Jakość wykończenia wnętrz większości chińskich SUV-ów dostępnych w Polsce jest dobra lub bardzo dobra. Pod tym względem Jaecoo 8 okazuje się jednak rewelacyjne. To już nawet nie jest premium, to coś więcej.

No i ta niesamowita wygoda definiowana przeogromnym i znakomicie wyciszonym wnętrzem, miękko zestrojonym aktywnym zawieszeniem oraz fantastycznie wyprofilowanymi i ponadprzeciętnie szerokimi przednimi fotelami. Mało tego, z siedziska przedniego fotela pasażera można elektrycznie rozłożyć podnóżek dający podparcie także dla łydek. Zupełnie jak w superluksusowej limuzynie — a i to nie w każdej.

Jaecoo 8
Jaecoo 8Żródło: Auto Świat / Krzysztof Wojciechowicz

Mimo to pasażer musi się pogodzić z ograniczoną autonomią. Na lewym boku oparcia jego fotela znajduje się bowiem drugi panel do elektrycznej regulacji siedzenia — tym razem dla pasażera z drugiego rzędu. Największym zaszczytem w Chinach nie jest bowiem podróż z przodu, ale właśnie z tyłu. Osoba siedząca w drugim rzędzie Jaecoo 8 ma więc specjalny przywilej regulacji przedniego fotela pasażera.

Chiński hybrydowy SUV Jaecoo 8: wrażenia z jazdy

Także podczas jazdy Jaecoo 8 pokazuje, na co stać chińską motoryzację. Choć moje spotkanie z tym SUV-em ograniczyło się do toru testowego położonego w Państwie Środka, to i tak pierwsze wrażenie jest ewidentne: tym SUV-em jeździ się jak samochodem premium.

Jaecoo 8 jest wyjątkowo dynamiczne, ale nawet podczas mocniejszego przyspieszania we wnętrzu było wręcz nienaturalnie cicho. Jedyne, czego mi brakowało, to większa precyzja układu kierowniczego. No ale to typowe dla samochodów z Państwa Środka. Chińscy klienci po prostu to lubią.

Tak czy inaczej, wniosek jest jeden: jeździłem kilkunastoma chińskimi samochodami dostępnymi w Polsce, ale żaden z nich nie zrobił na mnie tak dobrego wrażenia, jak Jaecoo 8.

Jaecoo 8 pojawi się na naszym rynku jesienią 2025 r.

Autor Krzysztof Wojciechowicz
Krzysztof Wojciechowicz
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji