Dlaczego właściwie SUV-y stały się tak bardzo popularne w ostatnich latach? Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć. To prawda, że dają poczucie bezpieczeństwa, a wysoka pozycja za kierownicą poprawia widoczność, ale z drugiej strony, mimo iż stylistyką nawiązują do terenowych modeli, nie wykazują wystarczającej dzielności, żeby można było swobodnie poruszać się nimi po bezdrożach – większość wybieranych pojazdów ma napęd na jedną oś.
Wielu kierowców traktuje SUV-y jako alternatywę dla vanów. Liczą oni, że nadwozia tych pojazdów są na tyle praktyczne, że umożliwią podróżowanie całą rodziną. Postrzeganie SUV-ów w ten sposób okazuje się na tyle mocne, że pseudoterenówki są znacznie częściej kupowane od vanów. Sprzedaż tych aut z roku na rok znacznie maleje.
Ale czy słusznie kierowcy traktują vany po macoszemu? Owszem, jeśli chodzi o stylistykę, nie są to dzieła sztuki, tyle że ich zadaniem nie jest przecież urzekanie urodą. Przede wszystkim mają być przestronne, z pakownymi bagażnikami, a na ich pokładzie powinny być rozwiązania, które pozwalają na różnorodną konfigurację wnętrz.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy moda na SUV-y nie jest nieco na wyrost. W tym celu zestawiliśmy sześć par samochodów różnych marek. Z Korei pochodzą Kie Sportage z napędem 4x4 oraz Carens. Japonię reprezentują Toyoty RAV4 (napęd na przód) i Verso.
Pozostałe auta mają niemiecki rodowód. Są to: BMW X1 xDrive i „dwójka” Active Tourer, benzynowe Mercedesy GLA i klasy B (oba z napędem na jedną oś), Ople Mokka (4x4) i Meriva oraz – wreszcie – VW Tiguan (przedni napęd) i Golf Sportsvan.
Sprzedaż SUV-ów i vanów w Polsce w latach 2010-14
SUV
W ciągu ostatnich 5 lat sprzedaż SUV-ów niemal się podwoiła. O ile jednak do 2013 r. co 12 miesięcy zwiększała się stopniowo, o tyle pomiędzy 2013 a 2014 rokiem nastąpił wyraźny skok z 58 365 sprzedanych aut na 73 128 sztuk.
2010 – 42 988 sztuk
2014 – 73 128 sztuk
Van
Już w 2010 roku vany były u nas ponaddwukrotnie mniej popularne niż SUV-y. W ciągu pięciu lat ta różnica się zwiększyła i w ubiegłym roku sprzedano ponadtrzykrotnie mniej vanów niż modeli rekreacyjnych.
2010 – 18 698 sztuk
2014 – 23 195 sztuk
Źródło: SAMAR
Tak testowaliśmy
Jak w każdym naszym teście, samochody sprawdziliśmy pod kątem osiągów, prowadzenia i praktyczności. W przypadku tego porównania istotne były ponadto koszty użytkowania. Wyliczenie kwoty niezbędnej do przejechania 1 km to wypadkowa ceny nowego pojazdu, ubezpieczenia, przeglądów, paliwa oraz utraty wartości. Oczywiście, są to poglądowe kwoty, bo trudno przecież obecnie określić, jakie za rok czy też dwa lata będą koszty ubezpieczenia lub paliwa.
Zobacz które auto będzie lepsze dla rodziny!
Volkswagen Tiguan czy Volkswagen Golf Sportsvan?