- Formuła 1 to nie tylko wielkie nazwiska i emocje podczas zawodów na torze – to trwający non stop wyścig technologiczny wprowadzający innowacje do branży motoryzacyjnej
- Pierwsze bolidy F1 – skonstruowane w latach 50. XX – w niczym nie przypominają dzisiejszych maszyn McLarena, Ferrari, Mercedesa, Astona Martina, Red Bulla i innych
- Główne elementy składające się na współczesny bolid F1 to monokok (monocoque), naszpikowana funkcjami kierownica, skrzydła, silnik V6, układy odzyskiwania energii i system halo
- Sezon 2025 Formuły 1 to ostatnia szansa na zobaczenie w akcji maszyn z układem MGU-H wykorzystującym ciepło ze spalin do napędzania turbosprężarki
W Formule 1 wyścig trwa cały czas. Bez względu na porę roku, bo to, co obserwujemy na torach, jest zaledwie ułamkiem gonitwy, w której biorą udział zespoły. Równie istotne rzeczy dzieją się za bramami centrów rozwojowych i w garażach przy torach – to tu rodzą się przełomowe technologie, które później trafiają do naszych aut, poprawiając nie tylko osiągi, ale też bezpieczeństwo i wydajność konstrukcji. Wcześniej przechodzą serię wymagających testów przeprowadzanych w ekstremalnych warunkach na torach wyścigowych, czyli poligonie doświadczalnym dla całej współczesnej motoryzacji. I choćby z tego powodu warto zagłębić się w budowę bolidu F1.
Pierwsze bolidy F1 powstały w latach 50. XX wieku
W pierwszym w historii wyścigu w ramach Grand Prix Formuły 1 brały udział pojazdy, które z dzisiejszymi bolidami F1 łączą jedynie liczba kół i otwarte nadwozie. Od czasu inauguracyjnej potyczki, rozegranej 13 maja 1950 r. na dawnym lotnisku RAF Silverstone w Wielkiej Brytanii, zmieniło się niemal wszystko – bolidy z lat 50. XX wieku miały silniki z przodu, cienkie opony, wysoką pozycję za kierownicą i nie zapewniały zawodnikom wystarczającego bezpieczeństwa.
Wśród wprowadzonych najważniejszych zmian konstrukcyjnych warto wyróżnić:
- przeniesienie silnika za kierowcę (lata 60.),
- wprowadzenie aluminiowego monokoku otaczającego kierowcę (lata 60.),
- dodanie skrzydeł i zaawansowanej aerodynamiki (lata 70.),
- zastąpienie aluminiowej niecki monokokiem z włókna węglowego (lata 80.),
- opracowanie hybrydowych jednostek napędowych (2014 r.),
- dodanie tytanowego pałąka ochronnego halo (2018 r.),
- coraz większy udział elektroniki i aktywnej aerodynamiki (obecnie).
Jak zbudowany jest bolid F1? Kluczowe elementy
Współczesne maszyny startujące w GP Formuły 1 nie jeździłby, gdyby nie wprawiał ich w ruch wyśrubowany układ hybrydowy z 1,6-litrowym silnikiem V6. "Serce" bolidu to jednak tylko jeden z wielu elementów pokazujących kunszt inżynierów. W technologicznym arcydziele wszystko musi być najlepsze – od wytrzymałych materiałów (kevlar, tytan, włókno węglowe itp.), przez zaawansowaną aerodynamikę po wydajne systemy odzyskiwania energii. Zbędnych ozdobników tu nie znajdziecie – każdy element ma ściśle określoną funkcję:
- Monokok – centralna część bolidu F1 zapewniająca kierowcy bezpieczeństwo podczas zderzenia. Niezwykle wytrzymały "kokon" otaczający ciało zawodnika waży zaledwie kilkadziesiąt kilogramów i jest wykonany z kilkudziesięciu warstw włókna węglowego przylegających do aluminiowego szkieletu. Ma "kieszenie" na zbiornik paliwa i magazyn energii, co minimalizuje ryzyko pożaru podczas wypadku. To do niego mocowane są pozostałe elementy bolidu (zawieszenie, silnik wraz ze skrzynią biegów itd.).
- Kokpit – każdy kierowca F1 ma dopasowany do swojej anatomii, wyjmowany fotel uformowany z kompozytu węglowego. W kokpicie znajdziemy też manipulatory i słynną, przytłaczającą liczbą przełączników i przycisków kierownicę (patrz: poniżej). Zawodnika przed wypadnięciem z kokpitu zabezpiecza 6-punktowa uprząż. Pozycja za kierownicą jest nietypowa, właściwie leżąca, a do tego zawodnik ma stopy ponad linią bioder.
- Kierownica – zaawansowane narzędzie, które przypomina przenośną konsolę do gier. Wbudowany w nią ekran LED to tak naprawdę zestaw cyfrowych wskaźników informujących m.in. o prędkości, numerze okrążenia czy temperaturze kluczowych komponentów. Zamontowane nad nim diody pełnią funkcję obrotomierza, a niezliczone przyciski i pokrętła umożliwiają regulację parametrów bolidu podczas jazdy. Z tyłu umieszczono łopatki służące do sekwencyjnej zmiany biegów. Ciekawostka: uchwyty są formowane na podstawie odlewu zaciśniętych dłoni kierowcy.
- Zawieszenie – całkowicie podporządkowane funkcji, czyli zapewnieniu maksymalnej przyczepności i idealnemu rozkładowi masy. Musi być odpowiednio elastyczne na nierównościach toru (inaczej opona straci kontakt z podłożem), a jednocześnie wystarczająco sztywne, żeby dociskać bolid do podłoża podczas pokonywania zakrętów. Jest zbudowane z elementów wykonanych głównie z włókna węglowego i tytanu
- Koła – zestaw składający się z opon dostarczanych przez Pirelli i 18-calowych magnezowych felg firmy BBS z kołpakami ograniczającymi pylenie. Pirelli dobiera mieszankę gumy, dostosowując ją nie tylko do warunków atmosferycznych, ale też do charakterystyki danego toru. Na suchą nawierzchnię są przeznaczone tzw. slicki, a na mokrą opony bieżnikowane.
- Elementy aerodynamiczne – zbiór części, które mogą zadecydować o wygranej zespołu, bo zrozumienie aerodynamiki to klucz do sukcesu w F1. Nadwozie pozwala wykazać się inżynierom, ale wszystkie innowacje muszą być zgodne z rygorystycznym regulaminem FIA. Najważniejsze elementy to przednie i tylne skrzydła oraz dyfuzor. Mówiąc o aerodynamice, nie można pominąć tzw. systemu redukcji oporu (DRS), który wykorzystuje ruchomy mechanizm w tylnym skrzydle. Dzięki niemu w określonych warunkach i strefach toru zawodnik może zmniejszyć siłę docisku, co ułatwia wyprzedzanie.
- Halo – najbardziej kontrowersyjny element we współczesnych bolidach F1. Obowiązkowy od 2018 r. tytanowy pałąk nad kokpitem chroni głowę kierowcy przed zderzeniem z dużymi obiektami, takimi jak koła, fragmenty nadwozia czy elementy toru. Waży 7 kg, ale jest w stanie wytrzymać nacisk kilkunastu ton. Początkowo był krytykowany za wygląd i ograniczanie widoczności, ale uratował już życie wielu kierowcom, m.in. Grosjeanowi (Bahrain 2010), Hamiltonowi (Monza 2021) i Guanyu (Silverstone 2022).
Jaką prędkość rozwija bolid F1? Ile mocy generuje silnik?
W powyższej układance brakuje jeszcze jednego ważnego elementu – "serca". Na skutek zmian w przepisach w 2014 r. zespoły musiały przesiąść się do bolidów ze stosowanymi do dziś mniejszymi jednostkami hybrydowymi. Wolnossący, widlasty silnik spalinowy zyskał turbosprężarkę, ale stracił dwa z ośmiu cylindrów, a jego pojemność spadła z 2,4 do 1,6 l. Wspierają go zaawansowane systemy odzyskiwania energii ERS:
- MGU-K (Motor Generator Unit, Kinetic) – układ przekształcający wytworzoną podczas hamowania energię cieplną w elektryczną; gromadzi ją w magazynie energii (najczęściej akumulatorze litowo-jonowym), z którego jest potem uwalniana, pozwalając uzyskać dodatkowe 160 KM mocy;
- MGU-H (Motor Generator Unit, Heat) – układ wykorzystujący ciepło ze spalin do wspomagania działania turbosprężarki; może magazynować energię albo od razu wykorzystać ją do zwiększenia prędkości turbiny, co zapewnia szybszą reakcję na wciśnięcie gazu (MGU-H minimalizuje tzw. turbodziurę).
Montowane we współczesnych bolidach hybrydowe silniki V6 współpracują z 8-biegowymi sekwencyjnymi skrzyniami biegów. Ciekawostka: wbrew obiegowej opinii bolidy F1 mają dodatkowy bieg przeznaczony do jazdy do tyłu. Układy napędowe bolidów F1 na sezon 2025 generują ok. 1000 KM i pozwalają rozwinąć maksymalnie 330-370 km na godz. Do "setki" katapultują kierowców najczęściej w nieco ponad 2 s.
Jakie będą przyszłe bolidy F1? Pełna elektryfikacja nie wchodzi w grę
Na tle wprowadzanych w ostatnich latach zmian nadchodzący sezon będzie prawdziwą rewolucją. Nie spodziewajcie się jednak pełnej elektryfikacji, bo elektryczne bolidy to domena Formuły E. Od 2026 r. bolidy F1 będą mniejsze i lżejsze, ich silniki staną się oszczędniejsze, a aerodynamika bardziej złożona. Zniknie ułatwiający wyprzedzanie system DRS, ale zamiast niego kierowcy będą mogli skorzystać z czasowego zastrzyku mocy (MOM, czyli Manual Overrride Mode) pozwalającego zawalczyć o lepszą pozycję w wyścigu.
Dużo wydarzy się też na polu jednostek napędowych – kluczową zmianą jest wycofanie skomplikowanego i kosztownego układu MGU-H, co ma być zrekompensowane zwiększonym potencjałem MGU-K (moc generowana przez ten układ wzrośnie ze 160 do aż 476 KM). Silnik spalinowy 1.6 V6 pozostanie na swoim miejscu, ale będzie musiał być zasilany zrównoważonym paliwem syntetycznym (korzystają już z niego bolidy Formuły 2 i Formuły 3). Z perspektywy wielu kierowców to niezwykle ważne wydarzenie – niewykluczone, że doświadczenia zebrane podczas wyścigów Formuły 1 pozwolą upowszechnić ten rodzaj paliwa także na drogach publicznych, co wydłuży żywot klasycznych aut spalinowych.
Poniżej przedstawiamy kluczowe w następnym sezonie (2026) parametry bolidów F1:
- silnik: 1.6 V6, turbodoładowany, zasilany paliwem syntetycznym
- moc systemowa: ponad 1000 KM zapewnianych przez silnik spalinowy (544 KM) i elektryczny (475 KM)
- minimalna waga pojazdu: 768 kg (-30 kg)
- maksymalny rozstaw osi: 3400 mm (-200 mm)
- maksymalna szerokość: 1900 mm (-100 mm)
- nowe funkcje: aktywna aerodynamika skrzydeł (przedniego i tylnego), system MOM