Logo

Porównałem ceny aut z Chin z podobnie wyposażonymi Toyotami i Daciami

Zanim przejdziemy do pierwszego pojedynku, kilka słów o jego zasadach. Przede wszystkim nie brałem pod uwagę cen z wyprzedaży rocznika i innych sezonowych promocji. Zawsze wybierałem samochód z aktualnego rocznika w regularnej, katalogowej cenie.

Punktem wyjścia była najtańsza wersja modelu chińskiego producenta. Do niej dobierałem wariant silnikowy Dacii i Toyoty o najbardziej zbliżonej mocy (zawsze musiał to być ten sam typ napędu, nie porównywałem więc np. spalinowego auta z hybrydą) oraz najbardziej podobną odmianę wyposażenia. Celem było sprawdzenie, ile kosztują samochód koncernu z Państwa Środka oraz rywal z Europy bądź z Japonii z tego samego segmentu o porównywalnej mocy i wyposażeniu.

Siłą rzeczy nie dało się superprecyzyjnie porównać standardów wyposażenia: nigdy się nie uda dobrać dwóch aut różnych producentów tak, żeby miały identyczne zestawy udogodnień i dodatków. Skupiłem się zatem na najbardziej praktycznych elementach. Dane zebrałem 13 stycznia 2025 r. Samochody na zdjęciach mają charakter czysto ilustracyjny: nie zawsze przedstawiają opisywane wersje.

Przeczytaj także: Dlaczego akurat teraz chińskie marki pojawiają się u nas jedna po drugiej? Co to oznacza dla klientów?

W szranki stanęły trzy pary:

  1. 1
    MG3 i Toyota Yaris;
  2. 2
    Omoda 5 i Dacia Duster;
  3. 3
    MG HS i Dacia Bigster

To co, przechodzimy do rzeczy?

Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu