- wszystkie proponowane modele wybraliśmy z segmentu B
- każde z aut ma solidny silnik, pozwalający bezpiecznie podróżować autostradą
- w specyfikacjach nie zabrakło niezbędnej w naszym klimacie klimatyzacji
Kto kupuje samochody segmentu B? W bogatszych krajach są to zapewne drugie auta w rodzinie albo pojazdy kupowane do typowo miejskiej jazdy ze względu na zwrotność i niewielkie wymiary karoserii. W Polsce taki dobrobyt dopiero przed nami i po samochody z zestawienia sięgną raczej ci klienci, których nie stać na większe auto – pod warunkiem, że nie kupią pojazdu używanego. Pewnie kupią, ale aby nasze porównanie miało sens, musimy założyć, że ktoś jednak kupuje w Polsce nowe samochody.
Jeżeli ktoś nie wsiadł do samochodu klasy B przez ostatnie 10 lat, to, po pierwsze, dużo stracił, a po drugie, całkiem możliwe, że gdy teraz to zrobi, poczuje się jak w niektórych autach kompaktowych sprzed dekady. Ilość miejsca w kabinie u liderów naszego zestawienia jest wystarczająca z przodu, a satysfakcjonująca na tylnej kanapie, jeżeli dobrze dobierzemy samochód do wzrostu pasażerów, którzy będą podróżowali z tyłu.
Także bagażniki w najlepszych samochodach segmentu B dochodzą do 350 litrów pojemności, czyli wartości znanej z kompaktów sprzed dekady. Pod względem praktycznym mamy więc do czynienia z naprawdę wszechstronnymi pojazdami, a jednocześnie są one znacznie tańsze od bardzo modnych małych SUV-ów.
Założyliśmy także tzw. minimum wyposażenia, które powinno znaleźć się w każdym z prezentowanych aut: 6 airbagów, klimatyzacja manualna, elektr. sterowane szyby z przodu i lusterka, felgi z lekkiego stopu, system multimedialny z terminalami Bluetooth i USB, tylne czujniki parkowania oraz lakier metaliczny.
A teraz - czas na opisy poszczególnych samochodów!
UWAGA: nie jest to ranking i pozycje na liście są podyktowane wyłącznie kolejnością alfabetyczną marek.
Citroën C3 1.2 PureTech/110 KM Feel - dla indywidualistów
Citroën wpadł na świetny pomysł: skoro ludzie tak lubią wąskie lampy LED, to zróbmy z nich firmowy „bajer”, a poniżej zamontujmy tanie halogenowe reflektory. Patent działa genialnie – ludzie chcą kupować Citroëny! W przypadku C3 mogliby to zrobić już za 39 900 zł (Live, 1.2/68 KM), ale takie auto nie ma klimatyzacji (dopłata 3000 zł) ani radia (1600 zł), więc uznajemy je za cennikową przynętę.
Oba dobrodziejstwa dostaniemy w wersji Feel za 45 450 zł, a kwota 47 900 zł pozwoli mieć pod maską mocniejszy silnik (1.2/82 KM). I tak doszliśmy do wersji, którą polecamy – za 53 100 zł (Feel) kupicie stylowego Citroëna C3 z silnikiem turbo, który na tle wymienionych wcześniej wersji wolnossących jeździ jak rakieta.
5200 zł dopłaty za taką rezerwę mocy to około 11 proc. ceny wersji wolnossącej i uważamy, że turbo jest warte takiej inwestycji. Przed zakupem C3 warto pamiętać o jednej rzeczy: tylna kanapa pomieści raczej tylko dzieci.
Citroën C3 - to nam się podoba
Bardzo dobra dynamika napędu, oryginalny styl, niskie spalanie, resorowanie ukierunkowane na komfort.
Citroën C3 - to nam się nie podoba
Niewiele miejsca na tylnej kanapie, opcjonalny (niedoliczony) ekran dotykowy komplikuje obsługę.
Citroën C3 1.2 PureTech/110 KM Feel - dane techniczne
Silnik t.benz., R3 poj. 1199 cm3; moc 110 KM przy 5500 obr./min; moment obr. 205 Nm/1500 obr./min; napęd przedni/man. 6b; dł./szer./wys. 3996/1749/1474 mm; bagażnik 300-922 l; prędkość maksymalna 193 km/h; 0-100 km/h w 9,4 s; spalanie 4,7 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Seryjne (ponad minimum): tempomat z ogranicznikiem prędkości, skaner znaków drogowych, monitoring zmęczenia kierowcy, ostrzeżenie o niezamierzonym opuszczeniu pasa ruchu, światła dzienne LED. Opcje: czujniki parkowania (1000 zł), alufelgi (2400 zł), lakier metaliczny (2100 zł).
CENA: 58 600 zł (Feel + opcje)
Ford Fiesta 1.0 EcoBoost/100 KM Sync Edition - generator radości
Fiesta słynie z tego, że daje mnóstwo przyjemności z prowadzenia. I to jest wiodąca cecha zgrabnego Forda. Można go mieć już za 43 520 zł (Trend, 1.1/70 KM) w przypadku pięciodrzwiowego auta i wszystkie podane przez nas ceny dotyczą właśnie tej wersji nadwoziowej.
Jest to jednak auto bez klimatyzacji i bez radia – te elementy można dokupić w pakiecie za 3800 zł, a w standardzie będzie je miała wersja Sync Edition za 47 920 zł (1.1/70 KM). I teoretycznie moglibyśmy na tym poprzestać, ale w praktyce osiągi podstawowego silnika są śmieszne jak na możliwości znakomitego układu jezdnego Fiesty.
Żeby czerpać radość z jazdy, wybraliśmy silnik 1.0 EcoBoost o mocy 100 KM, który podnosi cenę wersji Sync Edition do 53 470 zł. Dalsze podwyższanie mocy tego trzycylindrowca prowadzi do bardzo znacznego wzrostu ceny – o 7000 zł dla wersji o mocy 125 KM. Fiesta to uznany pochłaniacz zakrętów, ze sprawdzonym i nagradzanym napędem.
Ford Fiesta - to nam się podoba
Fantastyczne prowadzenie i komunikatywny układ kierowniczy, dynamiczny silnik, udane multimedia.
Ford Fiesta - to nam się nie podoba
Zawieszenie niektórym może wydać się twarde, nie największy bagażnik, ciasno na tylnej kanapie.
Ford Fiesta 1.0 EcoBoost Sync Edition - dane techniczne
Silnik t.benz., R3 poj. 998 cm3; moc 100 KM przy 4500 obr./min; moment obr. 170 Nm/1400 obr./min; napęd przedni/man. 6b; dł./szer./wys. 4040/1735/1476 mm; bagażnik 292-1093 l; prędkość maksymalna 183 km/h; 0-100 km/h 10,5 s; spalanie 4,3 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Seryjne (ponad min.): Apple CarPlay, Android Auto, Applink, wsparcie utrzymania pojazdu na pasie ruchu, programowalny kluczyk Ford MyKey (np. możliwość ograniczenia prędkości maksymalnej samochodu). Opcje: felgi z lekkiego stopu (1700 zł), lakier metalizowany (2000 zł).
CENA: 57 170 zł (Sync Edition + opcje)
Kia Rio 1.4/100 KM M - ciekawa alternatywa
Kia jakiś czas temu przestała być tanim szarakiem, a stała się drapieżną konkurentką wiodących marek. Ceny Rio zaczynają się od 48 990 zł za wersję M z silnikiem 1.2/84 KM i tu Kii należą się brawa, bowiem już bazowa odmiana ma na pokładzie wszystko, co trzeba: 6 airbagów, elektrycznie sterowane przednie szyby i lusterka, manualną klimatyzację i radio z USB i Bluetooth.
Rewelacja! Szukamy jednak bardziej wszechstronnego napędu, dlatego proponujemy specyfikację M z silnikiem 1.4/100 KM za 51 990 zł. Wypada też wspomnieć o – rzadko w Polsce wybieranej – opcji automatycznej skrzyni biegów, a to dlatego, że dopłata wynosi zaledwie 5000 zł.
Fanom bardziej dynamicznej jazdy pozostawiamy litrowy silnik turbo o mocy 120 KM, który można zamawiać już od 55 990 zł. W przypadku Kii Rio nie można też zapomnieć o najdłuższej na rynku, 7-letniej gwarancji mechanicznej. Zaletą wybranej przez nas wersji M jest relatywnie prosty silnik bez turbo.
Kia Rio - to nam się podoba
Relatywnie prosty silnik benzynowy, prosta obsługa instrumentów, dużo miejsca, długa gwarancja.
Kia Rio - to nam się nie podoba
Zawieszenie czułe na drobne nierówności jezdni, nie najlepsza elastyczność napędu na tle rywali.
Kia Rio 1.4/100 KM M - dane techniczne
Silnik benz., R4 poj. 1368 cm3; moc 100 KM przy 6000 obr./min; moment obr. 133 Nm/4000 obr./min; napęd przedni/man. 6b; dł./szer./wys. 4065/1725/1450 mm; bagażnik 325 l; prędkość maksymalna 176 km/h; 0-100 km/h w 12,2 s; spalanie 5,5 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Opcje: akcesoryjne alufelgi (dostępne w wybranych salonach lub zakup we własnym zakresie pod fabryczne opony – 2000 zł), tylne czujniki parkowania (1000 zł), lakier metalik (1900 zł).
CENA: 56 890 zł (M + opcje)
Nissan Micra 0.9 DIG-T/90 KM Acenta - lubi się wyróżniać
Pamiętacie tę spokojną, niewyróżniającą się stylem poprzednią generację Micry? Obecny model to prawdziwa rewolucja, a stylistyka stała się wręcz agresywnie urozmaicona. „Napompowana” przetłoczeniami karoseria budzi nadzieje na moc – czy rzeczywiście znajdziemy ją pod maską?
Tak, ale bez przesady. Silnik podstawowej wersji 1.0 Visia za 44 890 zł ma 71 KM i nadaje się głównie do miasta – przy maksymalnej dozwolonej prędkości na autostradzie dynamika będzie bardzo, bardzo skromna, a podjazdy będą stanowić wyzwanie dla obciążonego auta. Wersja Visia nie ma klimatyzacji, więc uznajemy ją za cennikową wydmuszkę – bezcenne chłodzenie kabiny zapewni specyfikacja Visia+ za 50 290 zł.
My proponujemy Nissana Micrę 0.9 DIG-T (90 KM) Acenta za 53 960 zł. Ten silnik nie stanowi napędu rakietowego i na niskich obrotach jego pracy towarzyszą drgania, ale w porównaniu z bazową wersją bez turbo zapewnia znacznie lepszą dynamikę.
Nissan Micra - to nam się podoba
Silnik z wielopunktowym (a nie bezpośrednim) wtryskiem paliwa, możliwości personalizacji nadwozia.
Nissan Micra - to nam się nie podoba
Ograniczona ilość miejsca na tylnej kanapie, terkot silnika podczas pracy na niskich obrotach.
Nissan Micra 0.9 TIG-T/90 KM Acenta - dane techniczne
Silnik t.benz., R3 poj. 898 cm3; moc 90 KM przy 5500 obr./min; moment obr. 140 Nm/2250 obr./min; napęd przedni/man. 5b; dł./szer./wys. 3999/1743/1455 mm; Bagażnik 300 l V maks. 175 km/h; 0-100 km/h w 12,1 s; spalanie 5,6 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Seryjne (ponad minimum): tempomat, radio cyfrowe DAB. Opcje: felgi z lekkiego stopu (1800 zł), tylne czujniki parkowania (658 zł), lakier metalizowany (2000 zł).
CENA 58 418 zł (Acenta + opcje)
Opel Corsa 1.4/90 KM Color Edition - sprawdzony napęd w dobrej cenie
Czy wolnossący silnik o przyzwoitej pojemności to nadal dobry pomysł? W przypadku Opla – zdecydowanie tak. Ale zanim przejdziemy do napędu proponowanej przez nas wersji, zaczniemy od cen. Corsę można zamówić już za 37 400 zł (Essentia, 1.2/70 KM).
Ta specyfikacja nie ma jednak klimatyzacji (dopłata: 3300 zł), więc uznajemy ją za cennikowy magnes i patrzymy na odmianę Enjoy za 41 250 zł, z klimatyzacją w standardzie. Ten silnik nie jest jednak zbyt opłacalny w zakupie, bo dopłacając zaledwie 1000 zł, można nabyć znacznie elastyczniejszy i subiektywnie mocniejszy motor 1.4/75 KM. My polecamy ten napęd w 90-konnej wersji, w specyfikacji Color Edition za 49 650 zł.
I tu będzie bomba: nie dość, że to świetna cena, to na dodatek za jedyne 4000 zł można zamówić instalację gazową! Mocniejszy litrowy silnik turbo jest już znacznie droższy. I tak powinno być, bo to skomplikowany motor – w wersji Color Edition wymaga wydania 57 000 zł.
Opel Corsa - to nam się podoba
Wystarczająco dynamiczny silnik o nieskomplikowanej konstrukcji, tania opcja instalacji gazowej.
Opel Corsa - to nam się nie podoba
Niewielki bagażnik, brak modnych technicznych fajerwerków – jeżeli komuś na nich zależy.
Opel Corsa 1.4/90 KM Color Edition - dane techniczne
Silnik benz., R4, poj. 1398 cm3; moc 90 KM przy 6000 obr./min; moment obr. 130 Nm/4000 obr./min; napęd przedni/man. 5b; dł./szer./wys. 4021/1746/1481 mm; bagażnik 265-1150 l; prędkość maksymalna 175 km/h; 0-100 km/h w 13,2 s; spalanie 5,6 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Seryjne (ponad minimum): tempomat. Opcje: tylne czujniki parkowania (1000 zł), lakier metalik (1900 zł).
CENA 52 550 zł (Color Edition + opcje)
Renault Clio 0.9 TCe/90 KM Limited - urodziwy weteran
Clio ma już swoje lata, ale wciąż atrakcyjnie wygląda. To nadal typ dla tych, którzy kupują oczami – ceny startują od 43 500 zł (Life) i jest to auto napędzane słabszą wersją trzycylindrowego turbodoładowanego silnika 0.9 TCe o mocy 75 KM.
To cennikowa wydmuszka, pełniąca funkcję zachęty – bo do klimatyzacji trzeba jeszcze dopłacić 3000 zł – i tę teorię wzmacnia specjalna wersja Winter Edition, która ma w standardzie m.in. klimę oraz radioodtwarzacz. Gdyby nie założona moc silnika, oscylująca wokół 100 KM, to polecilibyśmy właśnie tę wersję, bo ma fantastyczną cenę: 43 900 zł!
I to nie wszystko: dopłacając złotówkę, można dostać opony zimowe. Cały czas, patrząc na cennik Renault Clio, przecieramy oczy ze zdumienia. To świetna oferta. Tym bardziej mamy wyrzuty sumienia, proponując 90-konną wersję Limited za 54 100 zł, zwłaszcza że odczuwalna różnica w osiągach silników 75 i 90 KM jest niewielka.
Renault Clio - to nam się podoba
Silnik bez wtrysku bezpośredniego, atrakcyjna cena opcjonalnych pełnych świateł LED (2000 zł).
Renault Clio - to nam się nie podoba
Wibracje jednostki napędowej na niskich obrotach, bardzo niewiele miejsca na tylnej kanapie.
Renault Clio 0.9 TCe/90 KM Limited - dane techniczne
Silnik t.benz., R3, poj. 898 cm3; moc 90 KM przy 5500 obr./min; moment obr. 140 Nm/2250 obr./min; napęd przedni/man. 5b; dł./szer./wys. 4062/1732/1448 mm; bagażnik 300-1146 l; prędkość maksymalna 178 km/h; 0-100 km/h w 12,1 s; spalanie 5,2 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Seryjne (ponad minimum): radio cyfrowe DAB, tempomat, nawigacja. Opcje: lakier metalizowany (2000 zł).
CENA 56 100 zł (Limited + opcje)
Seat Ibiza 1.0 TSI/95 KM Reference - duże auto w modnej szacie
Mnóstwo miejsca w kokpicie i 350-litrowy bagażnik: czy na pewno mówimy o samochodzie segmentu B? Tak. W ten sposób grupa VAG widzi przyszłość niewielkich pojazdów. I to jest bardzo dobra wiadomość, bo zwiększa funkcjonalność Ibizy, korzystającej z płyty podłogowej VW Polo.
Obecnie, po roszadach związanych z przejściem na nowy cykl spalania i z nową normą emisji spalin, z oferty Seata znikła Ibiza z wolnossącym silnikiem benzynowym. W ten sposób już na samym początku cennika mamy dojrzałe, dynamiczne, szybkie auto z elastycznym 95-konnym silnikiem turbo.
Podstawowa wersja Reference (1.0 TSI/95 KM, 55 700 zł), którą proponujemy, ma na pokładzie m.in. klimatyzację i tempomat. Jednak najciekawszą propozycją wydaje nam się Seat Ibiza Full Led, którego ceny zaczynają się od 58 300 zł (1.0 TSI/95 KM). Zgodnie z nazwą wersji taka Ibiza ma pełne światła LED. Można też zamówić silnik 1.0/115 KM (Style, od 56 300 zł).
Seat Ibiza - to nam się podoba
Bardzo dobre osiągi przy realnie niskim zużyciu paliwa, duża kabina, duży bagażnik, prosta obsługa.
Seat Ibiza - to nam się nie podoba
Brak regulacji wysokości mocowania pasów bezpieczeństwa, pięciobiegowa skrzynia (silnik 95 KM).
Seat Ibiza 1.0 TSI/95 KM Reference - dane techniczne
Silnik t.benz., R3, poj. 999 cm3; moc 95 KM przy 5000 obr./min; moment obr. 175 Nm/1500 obr./min; napęd przedni/man. 5b; dł./szer./wys. 4059/1780/1444 mm; bagażnik 355-1165 l; prędkość maksymalna 182 km/h; 0-100 km/h w 10,9 s; spalanie 4,6 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Opcje: felgi z lekkiego stopu (1752 zł), lakier metalizowany (2352 zł).
CENA 59 804 zł (Reference + opcje)
Škoda Fabia 1.0 TSI/95 KM - odświeżony bestseller
Ceny Fabii startują od 39 250 zł za wersję Active z silnikiem 1.0 MPI/60 KM. Dopłacając 2000 zł, można liczyć na dodatkowe 15 KM, co w praktyce i tak nie zapewnia Fabii zadowalającej dynamiki. Do silnika 1.0 MPI można zamówić także instalację gazową w rewelacyjnej cenie 1750 zł. I tutaj uwaga: już ta najtańsza wersja ma na pokładzie klimatyzację!
To uczciwe posunięcie, w efekcie którego żadna Fabia, nawet ta najtańsza, nie jest tylko cennikowym wabikiem. Wersję z 95-konnym silnikiem 1.0 TSI można mieć już za 48 100 zł (Active). My proponujemy odmianę Ambition za 51 100 zł, z dodatkowymi opcjami: alufelgami, czujnikami parkowania oraz – niezależnie od wersji – lakierem metalizowanym.
Odmiana 1.0 TSI Style za 57 400 zł miałaby te elementy (oprócz lakieru) w standardzie, plus jeszcze m.in. tempomat. W ofercie jest także silnik 1.0 TSI/110 KM z 6-biegową skrzynią manualną (53 300 zł, Ambition) lub z 7-biegowym „automatem” (58 200 zł, Ambition).
Skoda Fabia - to nam się podoba
Prosta obsługa instrumentów, klimatyzacja już w najtańszej wersji, dobre osiągi, niskie realne spalanie.
Skoda Fabia - to nam się nie podoba
Słabszy silnik TSI tylko z 5-biegową skrzynią, kabina nie tak przestronna, jak w Ibizie i Polo.
Škoda Fabia 1.0 TSI/95 KM - dane techniczne
Silnik t.benz., R3, poj. 999 cm3, moc 95 KM przy 5000 obr./min, moment obr. 160 Nm/1800 obr./min; napęd przedni/man. 5b; dł./szer./wys. 3997/1732/1467 mm; bagażnik 330-1150 l; prędkość maksymalna 184 km/h; 0-100 km/h w 10,8 s; spalanie 4,6 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Opcje: tylne czujniki parkowania (1100 zł), felgi z lekkiego stopu (2350 zł), lakier metaliczny (2000 zł).
CENA 56 550 zł (Ambition + opcje)
Toyota Yaris 1.5 Dual VVT-i/111 KM Premium - dynamiczny typ bez turbo
Toyotę Yaris można mieć już za 39 000 zł (3-drzwiowa, 1.0/72 KM, Life). Jednak ten samochód jest tylko cennikowym wabikiem, bo nie ma klimatyzacji, więc w naszym klimacie raczej nikt albo prawie nikt go nie kupi. Pięciodrzwiowy Yaris o tej samej mocy, ale w wersji Active – już z klimatyzacją – kosztuje 46 390 zł.
Dopłacając jeszcze 4000 zł, można mieć Yarisa ze znacznie mocniejszym silnikiem benzynowym o pojemności 1.5 i taki właśnie napęd polecamy, proponując jednocześnie niewiele droższą wersję Premium za 52 000 zł. Wersja ta była niezbędna, bo dopiero ona otwiera drzwi do zamówienia fabrycznych kół z lekkiego stopu oraz czujników parkowania – inaczej musielibyśmy policzyć akcesoryjne felgi i czujniki.
Także dopiero do wersji Premium można domówić fabryczną nawigację za 1900 zł. Duży wolnossący silnik budzi zaufanie, ale wymaga wysokich obrotów, więc subiektywnie nie jest mocniejszy od np. Citroëna 1.2 PureTech.
Toyota Yaris - to nam się podoba
Niewielka średnica zawracania ułatwia manewrowanie w mieście, duży i dynamiczny silnik.
Toyota Yaris - to nam się nie podoba
Bagażnik mniejszy niż u najlepszych konkurentów, silnik wymaga wysokich obrotów.
Toyota Yaris 1.5 Dual VVT-i/111 KM Premium - dane techniczne
Silnik benz., R4, poj. 1496 cm3; moc 111 KM przy 6000 obr./min; moment obr. 136 Nm/4400 obr./min; napęd przedni/man. 6b; dł./szer./wys. 3945/1695/1510 mm; bagażnik 286-1119 l; prędkość maksymalna 171 km/h; 0-100 km/h w 11,0 s; spalanie 5,0 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Seryjne (ponad minimum): tempomat. Opcje: tylne czujniki parkowania (1100 zł), felgi aluminiowe (3500 zł), lakier metalizowany (2000 zł).
CENA 58 600 zł (Premium + opcje)
Volkswagen Polo 1.0 TSI/95 KM Trendline - prawie jak kompakt
Polo z silnikiem 1.0 MPI/65 KM można kupić już za 42 790 zł. Niestety, jest to tylko cennikowa wydmuszka, gdyż ta wersja nie ma klimatyzacji, czyli auto w polskim klimacie jest latem bezużyteczne. Klimatyzację dostała wersja Trendline, dostępna z tym samym silnikiem za 48 090 zł, a ze znacznie mocniejszym napędem turbo o mocy 95 KM – za 53 290 zł.
I właśnie taką wersję przyjęliśmy za bazową do naszych rozważań. Kiedy dodamy do tej ceny już same aluminiowe koła za 2530 zł, to szybko zbliżymy się do wersji Comfortline za 56 190 zł, staraliśmy się dobrać jednak jak najtańszą specyfikację początkową, gdyby ktoś nie potrzebował przyjętych przez nas opcji.
Polo można kupić także z mocniejszym silnikiem, o mocy 115 KM (od 61 890 zł, Highline), z 6-biegową skrzynią manualną lub z 7-stopniowym „automatem” (68 790 zł). Dostępny jest także 1,6-litrowy diesel o mocy 80 KM (od 63 390 zł, Trendline) lub 95 KM (70 090 zł, Highline).
Volkswagen Polo - to nam się podoba
Komfortowe resorowanie, dobrze wyciszona i bardzo przestronna kabina, duży bagażnik, mocny silnik.
Volkswagen Polo - to nam się nie podoba
Pięciobiegowa skrzynia (tak naprawdę elastyczny silnik i tak świetnie daje sobie radę...).
Volkswagen Polo 1.0 TSI/95 KM Trendline - dane techniczne
Silnik t.benz., R3, poj. 999 cm3; moc 95 KM przy 5000 obr./min; moment obr. 175 Nm/1500 obr./min; napęd przedni/man. 6b; dł./szer./wys. 4053/1751/1461 mm; bagażnik 351-1125 l; prędkość maksymalna 187 km/h; 0-100 km/h w 10,8 s; spalanie 4,6 l/100 km.
Informacje o seryjnym i dodatkowym wyposażeniu
Seryjne (ponad minimum): elektrycznie sterowane tylne szyby.Opcje: obręcze aluminiowe (2530 zł), tylne i przednie czujniki parkowania (1610 zł), lakier metaliczny (1870 zł).
CENA 59 300 zł (Trendline + opcje)
Podsumowanie
To są samochody do normalnej dynamicznej jazdy, a nie miejskie toczydełka. Prędkości maksymalne przekraczające 180 km/h, przyspieszenie ze startu zatrzymanego do 100 km/h już nawet w dziesięć sekund – czego chcieć więcej?
Także układy jezdne aut z zestawienia (może poza „bujającym” Citroënem) mają rezerwy możliwości, a układy kierownicze zapewniają frajdę z prowadzenia samochodu. Autostrada? Żaden problem. Wyprzedzanie? Pestka!
A jakie są Wasze typy?
Zapraszamy do komentowania!
Jak to 10 skoro na zdjęciu jest 9? Tak, ale w porównaniu będzie jeszcze jeden samochód i gwarantujemy, że cena żadnego z tych aut, z lakierem metalicznym, radiem, klimatyzacją i alufelgami, nie przekroczy 59 900 zł.
Citroen C3 dostępny jest już od 39 900 zł, ale żeby spełnił nasze wymagania, trzeba wybrać droższą wersję, a potem ją doposażyć. Cena rośnie do 58 600 zł.
W przypadku C3 mniej znaczy więcej: prosty ekran monochromatyczny w tańszych wersjach i manualna klimatyzacja działają bezproblemowo.
Ford Fiesta dostępny jest już od 43 520 zł. Aby spełnił nasze wymagania, wybraliśmy wersję Sync Edition i jeszcze ją doposażyliśmy. Wynik: 57 170 zł.
Duży i czytelny ekran dotykowy to wyposażenie standardowe specyfikacji Sync Edition. Multimedia są gotowe na Apple CarPlay i Android Auto.
Minimalna cena Kii Rio to 48 990 zł, co wydaje się wysoką kwotą, jednak wyposażenie nie zawodzi. Po doposażeniu do obranego przez nas poziomu cena rośnie do 56 890 zł
Dopracowana ergonomia i intuicyjna obsługa
instrumentów to atuty kokpitu Rio. Siedmiocalowy wyświetlacz dostępny od wersji L.
Najtańszy Nissan Micra kosztuje 44 890 zł. My wybraliśmy wersję Acenta z 90-konnym silnikiem i doposażyliśmy ją do ceny 58 418 zł.
Kokpit obecnej Micry już nie jest tak udziwniony, jak wcześniej. Siedmiocalowy ekran dotykowy i radio DAB w standardzie specyfikacji Acenta.
Opel Corsa ma bardzo niską cenę wyjściową - 37 400 zł. Doposażenie do założonego przez nas poziomu przy silniku 1.4/90 KM winduje cenę do 52 550 zł i jest to najtańsza oferta w zestawieniu.
Kokpit Corsy nie oferuje jakichś technicznych fajerwerków, ale za to zapewnia wygodną pozycję kierowcom o różnym wzroście.
Clio ma superofertę na wersję Winter Edition za 43 900 zł. My jednak potrzebowaliśmy mocniejszego silnika, co wraz z opcjami podniosło cenę do 56 100 zł.
Specyfikacja Limited zawiera multimedialny ekran dotykowy z cyfrowym radiem DAB. System nie jest może supernowoczesny, ale za to prosty w obsłudze.
Seat Ibiza ma dość wysoką cenę wyjściową - 55 700 zł - to dlatego, że przejściowo z oferty zniknął silnik bez turbo. Doposażona przez nas specyfikacja podnosi cenę do 59 804 zł.
W Ibizie kierowca ma bardzo dużo miejsca na nogi. To, czego nie widać na zdjęciu: brak regulacji wysokości pasa bezpieczeństwa.
Skoda Fabia wiecznie młoda - można ją kupić już za 39 250 zł i to z klimatyzacją! Po dopłaceniu za silnik turbo i dodaniu opcji cena rośnie do 56 550 zł.
Po niedawnej renowacji kokpit Fabii wygląda znacznie nowocześniej, a jego ogromną zaletą jest – jak zawsze – prosta obsługa instrumentów.
A może Yaris? Ceny startują od 39 000 zł. My wybraliśmy mocny silnik 1.5 plus opcje. Efekt: 58 600 zł.
Yaris jest mniejszy od wielu samochodów konkurencji w segmencie B. W kabinie miejsca nie brakuje, za to bagażnik okazuje się niewielki.
Volkswagena Polo można kupić już od 42 790 zł. My dopłaciliśmy za silnik 1.0 TSI oraz kilka dodatków. W sumie - 59 300 zł.
W kokpicie Polo jest bardzo dużo miejsca,
a obsługa instrumentów nie sprawia problemów. Komfortowa i dobrze wyciszona kabina. Po więcej informacji zapraszamy do naszego zestawienia, w którym znajdziecie specyfikacje, zalety, wady i dane techniczne samochodów!