Najdłuższy seryjny samochód w historii PRL był o 8 mm dłuższy niż ówczesny Rolls-Royce Silver Shadow I ze standardowym nadwoziem Najrzadsze auto Made In PRL miało aż 7 drzwi, a jeden z egzemplarzy przez pewien czas był taksówką w dzisiejszym województwie warmińsko-mazurskim Najdroższy samochód z PRL-owskiej fabryki miał silnik będący wówczas marzeniem prawie każdego Polaka. Auto oferowano wyłącznie w Peweksie Tylko pozornie motoryzacja PRL była szara i smutna jak ówczesna codzienność. Trafiały się też bardziej kolorowe modele i to właśnie one uformowały tę rekordową ósemkę. Są w niej najdłuższe auta, najdroższe, najmocniejsze, najrzadsze, najkrótsze, najdłużej produkowane, najpopularniejsze i z największym silnikiem. W każdej kategorii przedstawiam czołową piątkę i ostrzegam: zwycięzcy mogą cię zdrowo zaskoczyć.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Dla jasności — pod uwagę brałem wyłącznie:
samochody osobowe (odpadły więc dostawczaki, furgonetki, pickupy czy choćby karawany, nie mówiąc o ciężarówkach, traktorach i autobusach); modele przedstawione w czasach PRL (czyli między 1944 a 1989 r.); auta seryjne (w tym także te, których przygoda z fabryką skończyła się na serii próbnej); samochody drogowe (pominąłem więc modele wyścigowe i rajdowe); Przeczytaj także: Legendarne prototypy PRL-u. Dlaczego nie trafiły do produkcji? Niektórzy nie mogą się z tym pogodzić
W zestawieniu pominąłem również prototypy, modele budowane przez niezależnych pasjonatów i wersje eksportowe. Pierwszą z ośmiu rekordowych kategorii tworzą...
Przeczytaj także: Tak się tankowało samochody w PRL-u. Diesel był wtedy marzeniem, wcale nie chodziło o oszczędność
Galeria zdjęć Najdłuższe samochody PRL 1/8 Źródło: Auto Świat
I już mamy pierwsze zaskoczenie, bo najdłuższym samochodem osobowym produkowanym w PRL wcale nie była FSO Warszawa. Rekordzistą został Polski Fiat 125p Long, czyli przedłużona 6-drzwiowa wersja "dużego Fiata". O ile zwykła bazowa odmiana z nadwoziem sedan mierzyła 422,6 cm długości, o tyle wariant Long miał już 517,7 cm. Polskiego Fiata 125p Long produkowano w latach 1974-1977 w dwóch wersjach: kabriolet i sedan. Wbrew pozorom te wyjątkowe auta nie powstawały w fabryce na Żeraniu, ale w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Samochodów Osobowych w podwarszawskiej Falenicy. Ten potężny samochód był o osiem milimetrów dłuższy niż standardowa wersja Rolls-Royce'a Silver Shadow I, czyli modelu z tej samej epoki. Mimo to falenicka limuzyna miała jedynie 70-konny silnik 1.5 i 13-calowe obręcze kół. A tak wygląda Top 5 najdłuższych samochodów PRL: Polski Fiat 125p Long: 517,7 cm FSO Polonez Long: 512 cm FSO Warszawa 203/204/223/224: 475 cm FSO Warszawa M20/201/202: 466,5 cm Polski Fiat 132p: 439,2 cm
Najmocniejsze samochody PRL 2/8 Źródło: Auto Świat / Adam Mikuła
Pewnie spodziewałeś się tutaj legendarnego "Stratopoloneza", czyli przedstawionego w 1978 r. FSO Poloneza 2500 Racing, którego silnik Ferrari rozwijał 280 KM. Niestety, bierzemy pod uwagę wyłącznie samochody seryjne i niewyścigowe. Tym samym mamy aż dwóch zwycięzców. Pierwszym też jest Polonez i to tylko o rok młodszy od "Stratopoloneza". To wersja z 2-litrowym silnikiem. FSO Polonez 2000 zadebiutował w 1979 r. i rozwijał 112 KM. Jego jednostka napędowa pochodziła z gamy Fiata 132. Co ciekawe, ten model w latach 1973-1981 montowano także na Żeraniu jako Polskiego Fiata 132p. Wśród trzech wersji silnikowych znalazła się również 112-konna jednostka, więc FSO Polonez 2000 musi się podzielić rekordem ze 132p. Ogółem Top 5 najmocniejszych samochodów z PRL wygląda następująco: FSO Polonez 2000 i Polski Fiat 132p: po 112 KM Polski Fiat 125p Akropolis 1800: 108 KM Polski Fiat 125p Monte Carlo 1600: 98 KM FSO Polonez MR87: 87 KM (najmocniejsza wersja tego modelu) Polski Fiat 125p MR73: 85 KM (najmocniejsza wersja tego modelu)
Najrzadsze samochody PRL 3/8 Źródło: Auto Świat
Tutaj sprawa już nie jest taka łatwa. Po pierwsze, trudno dziś precyzyjnie określić wielkość produkcji tych naprawdę rzadkich modeli, więc poniższe dane są przybliżone. Po drugie, odrzuciłem prototypy (często powstałe w jednym egzemplarzu), jednocześnie uwzględniając model, który wprawdzie nie doczekał się seryjnej produkcji, ale zbudowano jego serię próbną. Chodzi o Smyka. Mimo to ok. 25 sztuk tego mikrosamochodu i tak nie daje mu miejsca na podium. Najrzadszym autem PRL jest bowiem FSO Polonez Long z 1979 r., zbudowany w dwóch egzemplarzach. Jedni uznają go za prototyp, inni za serię próbną. Ten aż 7-drzwiowy model miał 82-konny silnik 1.5. Jedno z aut używano w Kętrzynie jako taksówkę. To musiały być niezapomniane kursy. A tak wygląda Top 5 najrzadszych samochodów PRL: FSO Polonez Long: dwie sztuki FSO Warszawa Kombi w wersji drezyna: kilka sztuk Polski Fiat 125p Long kabriolet: siedem sztuk Smyk: ok. 25 sztuk Polski Fiat 125p Akropolis 1800 i FSO Polonez Coupe: oba modele po ok. 50 sztuk
Najdroższe samochody PRL 4/8 Źródło: Auto Świat
Wbrew pozorom o zwycięstwie w tej kategorii nie decydowały ceny (bo nie da się porównać kwot z 1957 i 1984 r.), ale liczba ówczesnych średnich pensji, która pozwalała na zakup konkretnego modelu. Nie jest to metoda idealna — Główny Urząd Statystyczny podaje wartości brutto — ale lepszej nie ma. Na dodatek modele z pierwszej trójki były dostępne w Polsce jedynie za dewizy, a w PRL kurs dolara nie był oczywistą sprawą. Tak czy inaczej, za najdroższy samochód Made In PRL można uznać FSO Poloneza w wersji z silnikiem Diesla. Jego 2-litrową 84-konną jednostkę kupowano od włoskiej firmy VM. W 1984 r. do Pewexu trafiło ok. 100 sztuk tego modelu. Teoretycznie taki samochód powinien być rarytasem — wówczas w PRL benzyna była na kartki, a jej miesięczne przydziały często okazywały się za małe. Olej napędowy nie podlegał jednak reglamentacji, więc auto z silnikami Diesla było marzeniem prawie każdego Polaka. Niestety, FSO Polonez z jednostką VM kosztował aż 5600 dol. Zakładając, że za dolara USA płaciło się wówczas ok. 600 zł, to ten samochód stanowił równowartość... 199,5 ówczesnych średnich pensji (brutto). Biorąc pod uwagę, że w trzecim kwartale 2023 r. wynosiła ona 7194,95 zł brutto, to dziś Polonez z dieslem kosztowałby... ok. 1 mln 435 tys. zł. A oto pięć najdroższych samochodów PRL: FSO Polonez diesel: 199,5 pensji (cena z 1984 r., zakładając kurs 1 dol.=600 zł) Polski Fiat 125p Akropolis 1800: 135,6 pensji (cena z 1974 r., zakładając kurs 1 dol.=120 zł) Polski Fiat 125p Monte Carlo 1600: 128,1 pensji (cena z 1974 r.; zakładając kurs 1 dol.=120 zł) FSO Warszawa M20: 93,8 pensji (cena z 1957 r.) Polski Fiat 125p 1500: 78,3 pensji (cena z 1970 r.)
Największe silniki w samochodach PRL 5/8 Źródło: Auto Świat / Mariusz Kamiński
PRL nie zapisało się jako epoka wielkich silników. Najpotężniejszy z nich miał jedynie cztery cylindry i 2120 cm sześc. Ta konstrukcja napędzała FSO Warszawę. Początkowo rozwijała ona jedynie 50 KM. Szczytem możliwości okazało się 70 KM. A tak wygląda Top 5 samochodów z największymi silnikami: FSO Warszawa: 2120 cm sześć. FSO Polonez 2000, Polski Fiat 132p (topowa wersja) i FSO Polonez diesel: po 1995 cm sześć. (uwaga: Polonez 2000 i 132p miały silnik benzynowy, a Polonez diesel — silnik Diesla) Polski Fiat 125p Akropolis 1800: 1756 cm sześc. FSO Polonez MR87: 1598 cm sześc. (topowa wersja silnikowa tego modelu) Polski Fiat 125p Monte Carlo 1600: 1592 cm sześc.
Najkrótsze samochody PRL 6/8 Źródło: Materiały prasowe
Wbrew pozorom zwycięzcą nie jest "maluch". "Fiacik" zajął dopiero 3. miejsce. Wygrywa Smyk z 1957 r., mierzący 295 cm długości, 130 cm szerokości i 137 cm wysokości. Ten mikrosamochód miał 12-calowe obręcze kół, 15-konny 1-cylindrowy silnik o pojemności 349 cm sześc., ale zużywał średnio aż 5 l/100 km. Pięć najkrótszych samochodów z PRL to kolejno: Smyk: 295 cm Mikrus: 301 cm Polski Fiat 126p: 305,4 cm (pierwsza wersja) Polski Fiat 127p: 359,5 cm (montaż w FSO) FSO Zastava 1100 Mediteran: 379,2 cm (montaż w FSO)
Największe hity motoryzacji PRL 7/8 Źródło: Fiat Auto Poland
To jedyna kategoria bez niespodzianek. "Maluch" wygrywa bezapelacyjnie, wyprzedzając przeszło dwukrotnie samochód z 2. miejsca. Polskiego Fiata 126p produkowano w dwóch fabrykach: w Bielsku-Białej (w latach 1973-2000) i w Tychach (1975-1991), przy czym w tym drugim mieście powstało aż 65 proc. wszystkich "małych Fiatów". A tak wygląda pięć samochodów zbudowanych w PRL w największej liczbie sztuk: Polski Fiat 126p: 3 mln 318 tys. 674 sztuki Polski Fiat 125p/FSO 125p: 1 mln 445 tys. 699 sztuk FSO Polonez: 1 mln 33 tys. 401 sztuk FSO/FSM Syrena: 521 tys. 333 sztuki FSO Warszawa: 254 tys. 471 sztuk
Najdłużej produkowane samochody PRL 8/8 Źródło: FCA
W PRL jak już zaczęto masową produkcję jakiegoś samochodu, to zazwyczaj trwała ona i trwała. Dość powiedzieć, że w pierwszej piątce nie ma modelu wytwarzanego krócej niż 20 lat, a przecież nawet w tamtych czasach jedna generacja na kapitalistycznym rynku żyła góra 10 lat. Top 5 wygląda więc następująco: Polski Fiat 126p: 27 lat (1973-2000) FSO/FSM Syrena: 26 lat (1957-1983) FSO Polonez: 24 lata (1978-2002) Polski Fiat 125p/FSO 125p: 23 lata (1968-1991) FSO Warszawa: 22 lata (1951-1973)