- Jest taka marka, która w pierwszej szóstce najczęściej rejestrowanych fabrycznie nowych aut w Polsce ma aż pięć modeli. Ale w Top 15 rejestracji używanych modeli z importu ten gracz nie ma już żadnego reprezentanta
- Z jednego kraju pochodziło więcej używanych aut niż ze wszystkich innych państw świata razem wziętych
- Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Czerwiec 2024 r. okazał się w Polsce już 12. miesiącem z rzędu wzrostu liczby rejestracji używanych samochodów sprowadzonych z zagranicy, wynika z danych IBRM Samar. Na dodatek te wzrosty są po prostu niesamowite.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoTylko w czerwcu 2024 r. zarejestrowano w Polsce 78,6 tys. importowanych samochodów z drugiej ręki o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. W porównaniu z czerwcem 2023 r. to wzrost o 17,3 proc. "Tylko" o 17,3 proc.
Przeczytaj także: Szok na rynku nowych aut w Polsce. Chińskie firmy mają wyższy udział od Forda, Tesla pisze historię
"Tylko", ponieważ pierwsze półrocze 2024 r. zamknęło się już wzrostem aż o 1/4, a dokładniej o 24,9 proc. W tym czasie zarejestrowano u nas blisko pół miliona używanych aut z zagranicy (481 tys. 282 sztuk). Jeszcze bardziej wzrosły rejestracje konkretnego typu samochodów.
Import samochodów używanych: pierwsza połowa 2024 r.
Chodzi o auta dostawcze. O ile w czerwcu 2024 r. zanotowały one wzrost na poziomie 23,4 proc. (do 7011 sztuk), o tyle w całym pierwszym półroczu liczba rejestracji zwiększyła się o prawie 1/3 (29,2 proc. do 42 tys. 870 sztuk). Pierwsza trójka najchętniej rejestrowanych sprowadzanych używanych dostawczaków wygląda tak:
- Renault Master: 3627 rejestracji
- Fiat Ducato: 2970 rejestracji
- Iveco Daily: 2759 rejestracji
Niestety, z wiekiem rejestrowanych używanych samochodów z importu nadal jest nieciekawie. Średnia dla wszystkich aut — a nie tylko dostawczych — w pierwszym półroczu 2024 r. wyniosła aż 12,23 roku.
Przeczytaj także: Zapytałem szefową Cupry w Polsce, co dalej z cenami nowych aut. "No niestety..."
Skąd trafiają do Polski używane samochody? W pierwszej połowie 2024 r. z jednego kraju pochodziło więcej aut z drugiej ręki niż ze wszystkich innych państw świata razem wziętych. Oto jak wygląda pierwsza dziesiątka:
- Niemcy: 249 tys. 556 sztuk (+23,5 proc.)
- Francja: 50 tys. 448 sztuk (+7 proc.)
- Belgia: 35 tys. 694 sztuki (+33,2 proc.)
- Stany Zjednoczone: 32 tys. 467 sztuk (+65,1 proc.)
- Holandia: 24 tys. 27 sztuk (+12,7 proc.)
- Włochy: 15 tys. 553 sztuk (+43,9 proc.)
- Dania: 12 tys. 964 sztuk (+33,2 proc.)
- Szwecja: 12 tys. 876 sztuk (+11,1 proc.)
- Austria: 11 tys. 505 sztuk (+20,9 proc.)
- Szwajcaria: 11 tys. 95 sztuk (+17,8 proc.)
Tym samym Niemcy zdobyły aż 52,5-procentowy udział. Uwagę zwraca też nie tylko wysoka lokata (czwarta), ale też niesamowity wzrost (o niemal 2/3) Stanów Zjednoczonych. Awans do Top 3 jest najzupełniej realny.
A jakie marki i modele lubimy najbardziej?
Auta używane: najpopularniejsze marki i modele
Oto czołowa dziesiątka najczęściej rejestrowanych marek importowanych samochodów używanych w Polsce w pierwszej połowie 2024 r.:
- VW: 43 tys. 431 sztuk
- Ford: 41 tys. 431 sztuk
- Opel: 40 tys. 17 sztuk
- Audi: 36 tys. 256 sztuk
- BMW: 28 tys. 105 sztuk
- Mercedes: 20 tys. 861 sztuk
- Renault: 20 tys. 759 sztuk
- Peugeot: 20 tys. 394 sztuki
- Hyundai: 18 tys. 645 sztuk
- Toyota: 16 tys. 872 sztuk
Największy paradoksem w Top 10 jest Toyota. Japońska firma zajmuje bowiem 10. miejsce, chociaż w tym samym czasie na polskim rynku nowych samochodów była niekwestionowanym liderem z ogromną przewagą nad resztą graczy. Jeszcze bardziej zaskakuje kolejne zestawienie: najczęściej rejestrowanych w Polsce modeli z drugiej ręki sprowadzonych z zagranicy. Top 10 za okres styczeń-czerwiec 2024 r. wyglądają następująco.
- Opel Astra: 12 tys. 224 sztuki
- VW Golf: 11 tys. 577 sztuk
- Audi A4: 10 tys. 891 sztuk
- BMW serii 3: 8931 sztuk
- Ford Focus: 8127 sztuk
- Audi A3: 7179 sztuk
- VW Passat: 7074 sztuki
- Nissan Qashqai: 6565 sztuk
- Ford Fiesta: 6412 sztuk
- Opel Corsa: 6366 sztuk
Proszę tylko spojrzeć: żadnej Toyoty. W czołowej piętnastce też nie ma ani jednego modelu tego producenta, a przecież w pierwszej szóstce najczęściej rejestrowanych nowych samochodów w Polsce w pierwszej połowie 2024 r. tylko jeden model nie jest Toyotą.