• W pierwszym kwartale 2024 r. w Polsce wszystkie auta włoskich marek razem wziętych odnotowały mniej pierwszych rejestracji od Cupry. I to ponad 2,5 raza mniej
  • W okresie styczeń-marzec 2024 r. zarejestrowano przeszło dwa razy mniej nowych Fordów niż BMW
  • Wiemy, jak sobie radzą marki chińskich koncernów

Z pozoru najnowszy raport Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wygląda zwyczajnie. Pierwsze miejsce nie zaskakuje, czołówka również. Ale jeśli dokładnie się wczytać w ranking pierwszych rejestracji samochodów osobowych w pierwszym kwartale 2024 r. w Polsce, wychodzą nieprawdopodobne wręcz sensacje, zadające kłam utrwalonym stereotypom. Na tle Europy niektóre z wyników to istne ewenementy.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:

To kto prowadzi? Toyota. W okresie styczeń-marzec 2024 r. w Polsce zarejestrowano 28 tys. 301 nowych osobowych aut tej marki. Drugie miejsce zajęła Skoda (14 tys. 736 pierwszych rejestracji), trzecie — Kia (8358 samochodów). Tym samym wynik Toyoty jest lepszy niż Skody i Kii razem wziętych oraz niewiele gorszy od łącznej liczby rejestracji Skody, Kii i zajmującego 4. miejsce VW (razem 30 tys. 886 aut).

Przeczytaj także: Polacy rezerwowali nową Toyotę Land Cruiser z prędkością 8 aut na sekundę. Sprawdziłem, o co to zamieszanie

Toyota jest więc prawdziwym hegemonem polskiego rynku nowych samochodów. Kiedyś był nim Fiat. A gdzie dziś jest ten włoski gracz? No cóż...

Porsche ponad dwa razy popularniejsze od Fiata

W pierwszym kwartale 2024 r. w Polsce zarejestrowano zaledwie 578 nowych osobowych Fiatów. Tym samym marka, która przed laty stanowiła synonim rynkowego lidera, teraz zajmuje... 30. miejsce.

Przeczytaj także: Jak bardzo podrożałyby chińskie auta, gdyby UE wyraźnie podniosła cło? Mamy dane

Mało tego, w okresie styczeń-marzec 2024 r. w Polsce zarejestrowano ponad dwa razy więcej nowych Porsche niż nowych osobowych Fiatów. Na tle Europy to ewenement. Przez pierwsze dwa miesiące 2024 r. (nie ma jeszcze danych za pierwszy kwartał) w Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i państwach EFTA (Szwajcaria, Norwegia, Islandia i Liechtenstein) pod względem liczby pierwszych rejestracji aut osobowych Fiat wyprzedził Porsche prawie 3,5 raza (dane: ACEA).

Porsche Taycan (pierwsza generacja, wersja po modernizacji z 2024 r.) Foto: Porsche
Porsche Taycan (pierwsza generacja, wersja po modernizacji z 2024 r.)

Włoskie marki motoryzacyjne w ogóle są w Polsce w odwrocie. Łączna liczba rejestracji fabrycznie nowych Fiatów, Alf Romeo, Abarthów, Ferrari, Lamborghini i Maserati w pierwszym kwartale 2024 r. była niższa od Tesli i ponad 2,5 raza mniejsza od Cupry.

W Polsce Fiat przegrał również z MG. A jak się w ogóle mają chińskie marki w Polsce?

Chińskie marki aut podbijają polski rynek. Powoli

Według danych IBRM Samar w pierwszym kwartale 2024 r. brytyjsko-chińskie MG odnotowało w Polsce 738 pierwszych rejestracji. To więcej niż Fiat i DS razem wzięte oraz tyle samo, ile łączny wynik Alfy Romeo i Subaru. MG wyprzedziło także takich graczy jak np. Jeep i Mitsubishi.

Przeczytaj także: Obfite wyposażenie, skromna cena. Sprawdziłem, czy nowy Suzuki Swift podłoży nogę chińskiej ekspansji w Polsce

Mimo wszystko, MG nie jest w Polsce jeszcze tak mocne, jak w całej Europie. W naszym kraju zdobyło bowiem 0,53 proc. udziału w pierwszych rejestracjach (okres styczeń-marzec 2024 r.), a w UE, Wielkiej Brytanii i krajach EFTA łącznie — 1,6 proc. (okres styczeń-luty 2024 r.).

MG ZS Foto: Krzysztof Wojciechowicz / Auto Świat
MG ZS

W pierwszym kwartale 2024 r. MG wraz z koncernem BAIC odnotowało w Polsce łącznie 860 pierwszych rejestracji. To niewiele mniej od Hondy (967 aut). Ciekawe, jak będzie wyglądać sytuacja po pierwszym półroczu.

Polacy kochają luksus

Wyniki za pierwszy kwartał 2024 r. pokazują również bardzo mocną pozycję marek premium. Pod względem liczby pierwszych rejestracji BMW zajęło 6. miejsce, Audi 7. lokatę, Mercedes 8. pozycję, a Volvo — 9. Ta czwórka zanotowała łącznie niesamowity wynik 25 tys. 306 rejestracji. To niewiele mniej od Toyoty.

BMW X6 (trzecia generacja; wersja po modernizacji z 2023 r.) Foto: BMW
BMW X6 (trzecia generacja; wersja po modernizacji z 2023 r.)

Mało tego, każda z trzech najpopularniejszych marek premium — czyli BMW, Audi i Mercedes — może się pochwalić przeszło 2-krotnie wyższą liczbą pierwszych rejestracji od Forda. Zresztą Ford przegrał także z prawdziwym fenomen wśród prestiżowych graczy.

Gigantyczny sukces Lexusa

W zestawieniu IBRM Samar za pierwszy kwartał 2024 r. Lexus zajmuje wprawdzie 13. miejsce z wynikiem 3327 samochodów, ale to bardzo szczęśliwa trzynastka: ta marka premium Toyoty zanotowała bowiem więcej pierwszych rejestracji niż tacy gracze jak Peugeot (3194 auta), Ford (3133 samochody osobowe) i Opel (2849 sztuk). Na tle całej Europy to wręcz anomalia.

Lexus LM (druga generacja: od 2023 r.) Foto: Krzysztof Wojciechowicz / Auto Świat
Lexus LM (druga generacja: od 2023 r.)

Przez pierwsze dwa miesiące 2024 r. w Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i państwach EFTA zarejestrowano łącznie tylko 10 tys. nowych Lexusów. To blisko siedem razy mniej od Forda, przeszło siedem razy gorzej niż Opel (liczony wraz z Vauxhallem) i aż ponad 11 razy słabiej od Peugeota (dane: ACEA).

Pomimo rewelacyjnej kondycji rynku premium, tylko jedna marka z tego towarzystwa znalazła się wśród pięciu największych wygranych polskiego rynku nowych aut. Jeden gracz premium trafił też do grona największych przegranych.

Najwięksi wygrani i przegrani rynku nowych aut w Polsce

Oto rankingi marek, które odnotowały największe wzrosty (lub spadki) pierwszych rejestracji w porównaniu z okresem styczeń-marzec 2023 r., przy czym pod uwagę braliśmy marki, które zarejestrowały co najmniej 500 nowych aut. Top 5 największych wygranych wygląda następująco:

  1. Nissan: +111,1 proc.
  2. Mitsubishi: +88 proc.
  3. Cupra: +63,9 proc.
  4. Citroen: +54,9 proc.
  5. Mercedes: +49,9 proc.

A tak wygląda pięć marek aut, którym najbardziej spadła liczba pierwszych rejestracji w pierwszym kwartale 2024 r. w Polsce:

  1. Fiat: -70,3 proc.
  2. Opel: -24 proc.
  3. MINI: -15,8 proc.
  4. Dacia: -14,3 proc.
  5. Ford: -9,7 proc.

Na szczęście najbardziej dotkliwe spadki są znacznie mniejsze niż najwspanialsze wzrosty. Poza Fiatem. Włosi naprawdę nie mieli dobrego kwartału w Polsce.